S32E03 "The Circle of Life"

Awatar użytkownika
Mikki
4th jury member
Posty: 395
Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

S32E03 "The Circle of Life"

Post autor: Mikki »

PREMIERA w USA: 2 marca
WIDOWNIA:
Obrazek
"Pierwszy raz w historii dwa ukryte immunitety mogą zostać połączone w jeden specjalny immunitet, który może zostać użyty po odczytaniu głosów. A także, uczestnicy stają się pomysłowi podczas prób zdobycia immunitetu, natomiast w przeciwnym plemieniu jeżeli jeden uczestnik nie znajdzie ukrytego immunitetu może zostać celem łowcy nagród."
Obrazek
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE

SchaBoo
3rd voted out
Posty: 29
Rejestracja: 25 paź 2015, 00:00
Kontakt:

Post autor: SchaBoo »

Kolejny WOW odcinek. Myślałem, Ze Obama poleci, ale widać , że zależny im na zadaniach.
Uwielbiam fakt, że Debbie i Joe nie byli nawet brani pod uwagę <3
I Debbie jako najpotężniejszy gracz z Brainsach- yassss

Nawet zrobiło mi się trochę szkoda Alecii po tym jak Jason zasarżował niczym NaOnka na nią lol Ale widać, że dziewczyna bardzo się stara, chociaż marudzenie na Scotta po radzie było niepotrzebne.

Julia bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie podczas zadania. Sądziłem, że to ona powinna przesiedzieć wyzwanie, ale udowodniła swoją wartość.

I wygląda na medevac w przyszłym odcinku. Ciekawe kto to :wink:

Awatar użytkownika
XanderDE
5th jury member
Posty: 441
Rejestracja: 09 mar 2015, 00:00
Winners at War: Michele
Kontakt:

Post autor: XanderDE »

Na zadaniu przez chwilę się bałem, że jednak czerwoni znowu pójdą na radę, ale najwyraźniej Debbie chciała sprawdzić sojusze w plemieniu i specjalnie je przegrała :)
Wolałbym jednak, żeby to Obama odpadł, ale wyszło jak wyszło.

Co do immunitetu, tak się zastanawiam, czy u niebieskich też jest gdzieś ukryty czy zakładają, że skoro są "mądrzy" to w ich obozie go nie ma :)
BDR 211 EBK

Awatar użytkownika
Meciek
sole survivor
Posty: 1204
Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
Lokalizacja: Polska
Winners at War: Sophie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Meciek »

Całkiem dobry odcinek!

U silnych jak zwykle - wszyscy kontra Alecia. To robi się już trochę nudne, bo co odcinek Alecia jęczy na Scota i Jasona, a Scot i Jason jęczą na nią.

Piękni są moim ulubionym plemieniem, bo mimo tego, że nie pałam do Caleba ogromną sympatią po jego występie w Big Brotherze to jest całkiem znośny, nie irytuje, więc jest pozytywnie, cieszy mnie, że wygrywają.

U mądrych w tym odcinku Liz i Obama przedobrzyli, bo kombinowali tak długo, aż jedno z nich odpadło, szkoda, że padło na Liz, bo jest ciekawsza niż Obama. Zaskoczyła mnie Debbie, bo naprawdę nieźle ogarnęła wszystko, więc plus dla niej.

Podobało mi się zadanie, chociaż CBS mógłby zafundować coś nowego, bo te wszystkie zadania są tak powtarzalne, że robi się coraz gorzej.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

Odcinek niezły, chociaż znowu muszę trochę ponarzekać.
Oczywiście najciekawsza była rada, jednak pierwsza część odcinka taka sobie. Historia Taia jest już strasznie nudna. Czy nie można było jego poszukiwań HII jakoś ograniczyć do 3 minut? :D
Mam nadzieję, że po połączeniu w 2 plemiona w każdym odcinku będą 2 konkurencje. Wyzwania to dość ważna część gry i wolę oglądać taką rywalizację niż Taia płaczącego nad kurczakiem.

Po długim wstępie Debbie byłem pewien, że na radę pójdą niebiescy. Walka toczyła się do samego końca, ale jednak wiadome było kto pójdzie na radę. Oczywiście cieszę się, że w końcu poszedł ktoś inny niż czerwoni i Alecia będzie w grze przynajmniej jeszcze 1 odcinek.

Myślałem, że u niebieskich panować będzie jakiś większy chaos, ale widać, że czwórka Debbie - Joe - Neal - Aubry jest solidna. Trochę szkoda mi Liz, bo tak naprawdę nie poznaliśmy nawet jej sposobu na grę. I miała chyba ze 2-3 konfy przez całą edycję.

W kolejnym odcinku czekać nas będzie medical. Liczyłem, że przy 14 osobach zrobią 2 plemiona, więc zastanawiam się co z radą...

frasiek
sole survivor
Posty: 1106
Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: frasiek »

Survivor robi się strasznie powtarzalny. Mam wrażenie, że odcinek pod tytułem jest sobie para, która ma konfy jacy to oni są super i wszystko kontrolują, a się okazuje, że nie i ktoś z tej pary odpada się ostatnia zdarza w każdym sezonie.
Jack pisze: Mam nadzieję, że po połączeniu w 2 plemiona w każdym odcinku będą 2 konkurencje. Wyzwania to dość ważna część gry i wolę oglądać taką rywalizację niż Taia płaczącego nad kurczakiem.
Chciałem się nie zgodzić, ale z drugiej strony dwie konkurencje to więcej odcinka do przewinięcia, więc mniej czasu bym marnował na Survivora. :P

Awatar użytkownika
Gienek
6th jury member
Posty: 529
Rejestracja: 03 sie 2010, 00:00
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: Gienek »

Odcinek najsłabszy jak do tej pory, niebieskie plemię jest beznadziejne i cieszy mnie fakt że odpadła Liz. Zarówno ona jak i Obama w całym odcinku nie zrobili nic co mogłoby postawić ich w pozytywnym świetle. Nic tylko mnie denerwowali.

Też liczę, że jak najszybciej pojawią się 2 zadania na odcinek.
Come on in,guys!

batiooo
7th voted out
Posty: 135
Rejestracja: 09 cze 2015, 00:00
Kontakt:

Post autor: batiooo »

Jack pisze:I miała chyba ze 2-3 konfy przez całą edycję.
4 | 4 | 2 - edit Liz :)
Obrazek

Veron
2nd jury member
Posty: 208
Rejestracja: 13 gru 2015, 00:00
Lokalizacja: ??d?
Kontakt:

Post autor: Veron »

Odcinek mi się też nie podobał, był bardzo przewidywalny. Wiadome było, że to jednak nie czerwoni pójdą na radę tylko niebiescy. Wszystko psuje edit.
Zgadzam się z Fraskiem, że już po raz enty znów mamy pokazane, jak bardzo się jakaś para myli, która teoretycznie ma władze. Już na początku odcinka da się wyczuć, że Liz i Obama ma przechlapane.
Co do eliminacji to zdziwiło mnie tylko, że po takich słowach nie ucięli naszemu mędrcu głowy. Wydaje mi się, że to Debbie sterowała całą akcję i to głównie przez jej uprzedzenia odpadła Liz, duży plus dla tej akcji dla Debbie, która zyskała zaufanie chyba wszystkich, zwłaszcza Liz.
Tak, też nie lubię tego plemienia.

Co za akcja z HII Aleci, mogła to lepiej rozegrać. Chyba rozwiązało się w to najgorszy możliwy sposób, już wolałbym żeby je zgarnęła ta murzynka. Czy tylko ja mam wrażenie, że ta wskazówka była podrzucona przez leśne skrzaty Jeffa, bo strasznie nie naturalnie to wyglądało.

Żółte plemnie chyba najbardziej sympatyczne. Julka jest super i jakoś ładnie wyglądała w tym odcinku i w zadaniu sobie bardzo dobrze poradziła, szkoda tylko że Tai zabiera tyle czasu antenowego, więcej Anny i Julki. W sumie nic nie mam do eee Nicka.
Płacz przy kurczaku był żenujący.

Ogólnie to w tej edycji mam problem, żeby zapamiętać imiona niektórych uczestników, jakoś ciężko mi się wczuć w tę edycje. Chociaż uważam, że jest dobry poziom.
Kibicuję Julii, Alecii i Annie. Go girls!
Obrazek

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

W kolejnym odcinku czekać nas będzie medical. Liczyłem, że przy 14 osobach zrobią 2 plemiona, więc zastanawiam się co z radą...
Pewnie jak w OW - rada się nie odbędzie, przerwą zadanie, do obozu ewakuowanego przyjdzie Jeff i powie, że stracili jedną osobę i wsio, a w 5 ich przemieszają przy 14 osobach. Inaczej musieliby ciągnąć do 6 odcinka i przemieszać ich przy 12 dla równego rachunku, ale to trochę późno jak na format 6x3.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

batiooo pisze:
Jack pisze:I miała chyba ze 2-3 konfy przez całą edycję.
4 | 4 | 2 - edit Liz :)
Dzięki :) Ale widać, że w pierwszym i drugim odcinku miała więcej konf niż w tym, w którym odpadła...
Ale i tak 10 na 3 odcinki to całkiem sporo. Zdarzało się przecież, że niektórzy zajmowali miejsce 10 i lepiej mając po 2 konfy na sezon.
Kobra pisze:Pewnie jak w OW - rada się nie odbędzie, przerwą zadanie, do obozu ewakuowanego przyjdzie Jeff i powie, że stracili jedną osobę i wsio, a w 5 ich przemieszają przy 14 osobach. Inaczej musieliby ciągnąć do 6 odcinka i przemieszać ich przy 12 dla równego rachunku, ale to trochę późno jak na format 6x3.
Takie rozwiązanie na ten moment wydaje się najsensowniejsze. Gdyby było Exile Island to przy 13 osobach, można byłoby wysłać jedną niewybraną osobę na wygnanie :D

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

Szczerze mówiąc odcinek mnie nie powalił. Tak, był fajny blindside, ale edit znowu zaczyna zabijać sezon. Poza tym po raz kolejny jest obsada, która jakoś nie wzbudza we mnie całościowo sympatii tak jak w ostatnich 2 sezonach z nowymi graczami. Casting jest coraz słabszy.

SILNI

Oczywiście HII musieli zdobyć ci, których najmniej lubię w plemieniu. Szkoda, że Alecia go nie zdobyła. Scot jest jeszcze jako tako znośny, ale Jasona w tej chwili lubię najmniej z całej obsady. Lubiłem Cydney, ale straciła całą sympatię po tym, jak skiepściła sytuację z HII. Po co mówiła im całą prawdę? Mogła lepiej to rozegrać i jakoś zrobić to tak, żeby sama miała to HI. A tak to wyszła na pionka w rękach dwójki facetów. Nie lubię jej już, chociaż jest murzynką XD

Jason - 6 (15)
Alecia - 3 (13)
Scot - 3 (10)
Cydney - 3 (7)

PIĘKNI

Lubię Taia, no ale bez przesady, 5 minut tylko o nim zdobywającym HI?! No błagam, a pół plemienia konfy nawet nie dostało. Znowu ktoś mi zaczyna brzydnąć w oczach tylko i wyłącznie przez swój nadmierny edit. Poza tym w tym plemieniu jest jak na razie mój ulubiony sojusz sezonu 3 dziewczyn, ale czy lubię je dlatego, że nie są pokazywane? Może gdyby miały więcej czasu antenowego, też przestałbym je lubić jak resztę obsady. Jak na razie Julię lubię najbardziej, chociaż jej w ogóle nie ma, no ale jednak polskie korzenie i te sprawy.

Tai - 4 (17)
Anna - 1 (7)
Caleb - 2 (6)
Michelle - 0 (4)
Nick - 1 (4)
Julia - 0 (2)

MĄDRZY

Wow, jak Liz i Peter z faworytów szybko stali się antyfaworytami. Popełnili tyle klasycznych błędów. Szkoda, że to nie Peter odpadł, ale Liz też sobie zasłużyła. W tym plemieniu najbardziej lubię Debbie <3 Świetnie obczaiła sytuację i na dodatek jest najciekawszą postacią. Joe i Aubrey są trochę jak rośliny na razie, ale może coś jeszcze pokażą. Jedynie Neal poza Debbie wydaje się być ciekawym graczem, ale jego edit na razie jest tak mały, że trudno cokolwiek powiedzieć.

Debbie - 5 (10)
Peter - 3 (8 )
Neal - 1 (7)
Joe - 0 (4)
Aubry - 1 (4)

Liz - 2 (10)
Jennifer - 8
Darnell - 4

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

Mój problem z tym sezonem póki co jest taki, że kompletnie nie rozróżniam tych ludzi. Wszyscy wydają się kompletnie pozbawieni wyrazu. Jedynie Alecia robi za taką śmieszną pocieszkę, Tai stylizowany jest na hero, Jason na villainsa, a Debbie na wariatkę. I tyle o tej grupie.
Nie lubię jej już, chociaż jest murzynką XD
No ej ;(

Jeśli wierzyć liczbie setek i nie hajpują w tym sezonie zwycięzcy to na ten moment największą szanse na wygraną mają uczestnicy z 7-9 konfami - Neal, Peter, Anna, Cyd, ale kto ich tam wie? Ogólnie chciałbym, aby teraz wygrała kobieta.

Awatar użytkownika
Umbastyczny
sole survivor
Posty: 2130
Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
Winners at War: Yul
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Umbastyczny »

Jak dla mnie kolejny całkiem ok odcinek. Sezon nie urywa dupy, ale jest całkiem przyjemny. Najbardziej chyba drażni mnie nierówny edit i to, że kilka osób jest póki co ignorowanymi postaciami z tła. Choć w sumie do tego mogliśmy już przywyknąć :P.

No i kolejny minus editu: mocno oczywiste było, które plemię idzie na radę i które osoby będą w dupie. Przynajmniej samej eliminacji nie można było tak łatwo przewidzieć.

Gondol

Za dużo Taia... Zwłaszcza, że nie przepadam za nim. Na szczęście pokazano oprócz niego jeszcze początki polowania na Nicka. Ciężko coś więcej o nich powiedzieć. Mogliby pójść na radę, żeby zobaczyć jak to im się poukłada.


Totang

Ech. Alecia w formie :D
Rzeczywiście to znalezienie wskazówki było dziwne xD A to jak potem to rozegrała, no cóż nie bez powodu uważamy ją za tępawą blondie :P Choć przyznam, że miałem nadzieję, że jak faceci zrzucili ten klucz, to uda się go jej zgarnąć :P I w sumie podobał mi się jej upór: że biegała, obczajała co robią inni, gapiła się im na ręce itd.

Kyle i Scot - nie dziwi mnie, że to oni mają immu. Scota lubię i na szczęście nie jest wkurzajacy jak inni ex-sportowcy, którzy grali w Surva. Szkoda, że ostatecznie to nie on ma immu, bo nie wierzę do końca w ideę "wspólnego hi", zwłaszcza, że Scot jest taki poczciwy, a Kyle już nie bardzo :P. Nie lubię Kyle'a i źle mu życzę, ale tak na podstawie tych 3 epów jest to mój typ na zwycięzcę. Niestety, jak on wygra to będzie mnie to bardzo boleć, ale póki co tak sobie obstawiam :<

Cydney - rzeczywiście zwaliła z HI, bo też miała duże szanse, żeby to zgarnąć. Jednak zaplusowała u mnie mimo wszystko. Pokazała, że jest otwarta i może grać z każdym. Ma ten sojusz z facetami, ale trzyma blisko Alecię, co może jej bardzo pomóc przy jakimś twiscie i miała teraz dodatkowe informacje. No i ogólnie bije od niej taki spokój i opanowanie.

Chanloh

Kurde, niby było ich dużo, niby poszli na radę, a w zasadzie o Joe, Nealu czy Aubry nic szczególnego napisać nie można...

Debbie pokazana jako bohaterka odcinka (nie licząc zadania). To ona została przedstawiona jako ta, która przejmuje inicjatywę, bierze sprawy w swoje ręce i rada wychodzi dokładnie po jej myśli. Swoją drogą rzeczywiście imponujące, że ona i Joe nie byli w ogóle zagrożeni, a na początku byli pewniakami do odstrzału.


Liz mi szkoda. Miałem nadzieję, że padnie na Petera. Dziewczyna miała jakiś potencjał i całkiem spoko się ją oglądało. Na swoje nieszczęście źle dobrała głównego sojusznika, no i chciała się dogadać z ludźmi, których wcześniej wkurzała swoim władczym nastawieniem.

Peter - jego wystąpienie na radzie xD Oglądając to miałem niezłego karpika :D Takie rzeczy mówić na radzie, gratuluję ;P Szkoda, że nie odpadł, choć w sumie liczę jeszcze na jakieś mądrości z jego strony.
Pewnie zostawili go, bo w zadaniach może się bardziej przydać niż Liz, ale wydaje mi się ogólnie, że mądrzejsze byłoby pozbycie się właśnie jego na obecną chwilę.


No i mnie wkurzył edit plemienia. Bo w pierwszym epie mieliśmy pokazany 4-osobowy sojusz młodych, mieliśmy duet Neala i Liz. A teraz wyglądało to kompletnie inaczej, dodatkowo ta nowa sytuacja była już ustabilizowana, więc całkowicie nam pominięto proces tworzenia się tam sojuszy.

A, i Peter wygląda staro. Mi się wydawało tak po wyglądzie, że on mniej więcej w wieku Debbie, a on nawet od Neala młodszy :o

saszaw90
Posty: 3
Rejestracja: 16 lis 2013, 00:00
Kontakt:

Post autor: saszaw90 »

Witam,

nie będzie już napisów do kolejnych odcinków? :(

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 32: Kaoh Rong (Brawn vs. Brains vs. Beauty)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości