The Amazing Race 25
- Roxy
- sole survivor
- Posty: 2661
- Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
25x02
Brakowało mi blokady w tym odcinku, ale przyjemnie się go oglądało :d może jakichś fajerwerków nie było, ale było śmiesznie :d Szkoda mi pary która odpadła, bo według mnie mogła jeszcze coś ciekawego pokazać. Wolałam żeby matka i córką odpadły, bo jakoś nie wzbudzają mojej sympatii, choć sikanie do rzeki było śmieszne. Fajnie że Bethany i ten jej mąż mają Express Pass :D
Brakowało mi blokady w tym odcinku, ale przyjemnie się go oglądało :d może jakichś fajerwerków nie było, ale było śmiesznie :d Szkoda mi pary która odpadła, bo według mnie mogła jeszcze coś ciekawego pokazać. Wolałam żeby matka i córką odpadły, bo jakoś nie wzbudzają mojej sympatii, choć sikanie do rzeki było śmieszne. Fajnie że Bethany i ten jej mąż mają Express Pass :D
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5716
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 5986
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
25x01
Odcinek mi się podobał. Pary wydają się być w tym sezonie nawet ciekawe. Zadania też na plus. Najbardziej polubiłem matkę i córkę, które są stewardessami, a także dwie chemiczki (ach ta moja słabość do murzynek XD). Na plus również zakochana para skośnookich (strasznie sympatyczni) i para gejów (tak samo sympatyczni). Na razie obojętni dla mnie są para z laską bez ręki i para dwóch brunetek, ale obie pary mają potencjał. Do grupy obojętnej dodam też Whitney i Keith'a, za nim nie przepadam, bo jest nudny jak flaki z olejem, ale za to Whitney nadrabia (jak ja uwielbiam jej akcent). Na minus strażacy (daleko nie zajdą, nie oszukujmy się), dentyści (ich wygląd odstrasza, zęby świecą sztucznością jak dla mnie) i zapaśnicy (aczkolwiek mają zadatki na villains sezonu, im dam jeszcze szansę). Blondynek mi żal nie jest, nie polubiłem ich.
Odcinek mi się podobał. Pary wydają się być w tym sezonie nawet ciekawe. Zadania też na plus. Najbardziej polubiłem matkę i córkę, które są stewardessami, a także dwie chemiczki (ach ta moja słabość do murzynek XD). Na plus również zakochana para skośnookich (strasznie sympatyczni) i para gejów (tak samo sympatyczni). Na razie obojętni dla mnie są para z laską bez ręki i para dwóch brunetek, ale obie pary mają potencjał. Do grupy obojętnej dodam też Whitney i Keith'a, za nim nie przepadam, bo jest nudny jak flaki z olejem, ale za to Whitney nadrabia (jak ja uwielbiam jej akcent). Na minus strażacy (daleko nie zajdą, nie oszukujmy się), dentyści (ich wygląd odstrasza, zęby świecą sztucznością jak dla mnie) i zapaśnicy (aczkolwiek mają zadatki na villains sezonu, im dam jeszcze szansę). Blondynek mi żal nie jest, nie polubiłem ich.
- Roxy
- sole survivor
- Posty: 2661
- Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5716
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
25x03
Wreszcie ciekawy odcinek. Zadania były lepsze niż w poprzednim odcinkach, a co najważniejsze dłuższe. Brakuje mi tej blokady. Może w kolejnych odcinkach się pojawi.
Co do wyeliminowanej drużyny to szkoda mi Michaela & Scotta, walczyli pomimo kontuzji, a "College Sweethearts" mieli dużo szczęścia i tyle.
Misti i Jim na razie cały czas plasują się w czołówce. Ciekawe czy będą dominatorami od początku do końca. Mam nadzieję, że nie. Również Keith i Whitney mnie irytują. Szczególnie Whitney, która tylko gada...
Wreszcie ciekawy odcinek. Zadania były lepsze niż w poprzednim odcinkach, a co najważniejsze dłuższe. Brakuje mi tej blokady. Może w kolejnych odcinkach się pojawi.
Co do wyeliminowanej drużyny to szkoda mi Michaela & Scotta, walczyli pomimo kontuzji, a "College Sweethearts" mieli dużo szczęścia i tyle.
Misti i Jim na razie cały czas plasują się w czołówce. Ciekawe czy będą dominatorami od początku do końca. Mam nadzieję, że nie. Również Keith i Whitney mnie irytują. Szczególnie Whitney, która tylko gada...
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 5986
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
25x02
Świetny odcinek. Trzymał w napięciu, zwłaszcza końcówka. Nie mogę znieść dentystów i zapaśników. Strażacy mogliby nam zrobić wszystkim przysługę i w końcu odpaść. Cieszę się, że przetrwały matka z córką, bo na ten moment to moja ulubiona para. Są przezabawne i to prawdziwe fanki, a to się ceni. Oby sezon utrzymał poziom, bo zapowiada się nieźle.
Świetny odcinek. Trzymał w napięciu, zwłaszcza końcówka. Nie mogę znieść dentystów i zapaśników. Strażacy mogliby nam zrobić wszystkim przysługę i w końcu odpaść. Cieszę się, że przetrwały matka z córką, bo na ten moment to moja ulubiona para. Są przezabawne i to prawdziwe fanki, a to się ceni. Oby sezon utrzymał poziom, bo zapowiada się nieźle.
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5716
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
25x04
Kolejny dobry odcinek. Na szczęście bez eliminacji. Bo gdyby była eliminacja i dentyści użyliby save to przedostatnia drużyna zostałaby wyeliminowana? (Chyba tak :D) Coraz mniej podoba mi się ten "save"...
Dentyści z pierwszego miejsca spadli na ostatnie, ale nie muszą się o nic martwić. W kolejnym odcinku double u-turn, więc pewnie odpadnie drużyna, która zostanie zawrócona i na pewno nie dentyści.
Coraz bardziej kibicuję matce i córce. Mam nadzieję, że jeszcze kilka etapów wytrzymają ze sobą :)
Kolejny dobry odcinek. Na szczęście bez eliminacji. Bo gdyby była eliminacja i dentyści użyliby save to przedostatnia drużyna zostałaby wyeliminowana? (Chyba tak :D) Coraz mniej podoba mi się ten "save"...
Dentyści z pierwszego miejsca spadli na ostatnie, ale nie muszą się o nic martwić. W kolejnym odcinku double u-turn, więc pewnie odpadnie drużyna, która zostanie zawrócona i na pewno nie dentyści.
Coraz bardziej kibicuję matce i córce. Mam nadzieję, że jeszcze kilka etapów wytrzymają ze sobą :)
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 5986
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
25x03
Naprawdę podoba mi się ten sezon. Zadanie z owcami wymiata. Śmiać mi się chciało, jak one tak skakały jak prze nimi uciekały XD Końcówka emocjonująca. Super, że się skończyło jak się skończyło, bo strażacy byli "dead weight" w tym wyścigu, a z kontuzją to już w ogóle. Whitney i Keith mają jakiś edit, szok. Śmiesznie by było, jakby mieli edit jak w Survie :P No i akcent Whit <3<3<3 Nadal się nie zmienia, że kibicuję stewardessom i chemiczkom :D Dentyści nadal straszą bijącym sztucznością uzębieniem i zapaśnicy nadal irytują. Tyle.
Naprawdę podoba mi się ten sezon. Zadanie z owcami wymiata. Śmiać mi się chciało, jak one tak skakały jak prze nimi uciekały XD Końcówka emocjonująca. Super, że się skończyło jak się skończyło, bo strażacy byli "dead weight" w tym wyścigu, a z kontuzją to już w ogóle. Whitney i Keith mają jakiś edit, szok. Śmiesznie by było, jakby mieli edit jak w Survie :P No i akcent Whit <3<3<3 Nadal się nie zmienia, że kibicuję stewardessom i chemiczkom :D Dentyści nadal straszą bijącym sztucznością uzębieniem i zapaśnicy nadal irytują. Tyle.
- Roxy
- sole survivor
- Posty: 2661
- Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
25x04
Wszystko pięknie, odcinek super, zadania też, ale NEL, choć spodziewałam się że będzie... i to jeszcze na parze, która ma Save i to Save im zostało... wrrr mogli odpaść, naprawdę, bo mnie tak bardzo irytują. Mam nadzieję, że w przyszłym odcinku będą uturnowani i że pozbędą się save i że w końcu odpadną :D
i Jack nie wiem czy to tak działa, wydaje mi się, że wtedy nikt nie odpadnie, a pewnie zmniejszą ilość etapów z NEL, ale może się jeszcze przekonamy jak to działa
Wszystko pięknie, odcinek super, zadania też, ale NEL, choć spodziewałam się że będzie... i to jeszcze na parze, która ma Save i to Save im zostało... wrrr mogli odpaść, naprawdę, bo mnie tak bardzo irytują. Mam nadzieję, że w przyszłym odcinku będą uturnowani i że pozbędą się save i że w końcu odpadną :D
i Jack nie wiem czy to tak działa, wydaje mi się, że wtedy nikt nie odpadnie, a pewnie zmniejszą ilość etapów z NEL, ale może się jeszcze przekonamy jak to działa
- Mikki
- 4th jury member
- Posty: 395
- Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
25x05
Dzisiejszy odcinek pobił cały All Stars 2. Tak bardzo dobrego odcinka - już dawno nie było. Shelly & Nici są moimi faworytkami teraz. Cóż oczywiście kibicowałam Whit i Keith'emu, ale jak wiadomo w TAR'ze - Karma is a bitch, zatem przeczuwałam, że odpadną. Mam nadzieję, że taki poziom się utrzyma, ponieważ zniszczył on dwa poprzednie sezony, które były nijakie. I szkoda, że nie odpadli dentyści. Niezmiernie mnie irytują.
Dzisiejszy odcinek pobił cały All Stars 2. Tak bardzo dobrego odcinka - już dawno nie było. Shelly & Nici są moimi faworytkami teraz. Cóż oczywiście kibicowałam Whit i Keith'emu, ale jak wiadomo w TAR'ze - Karma is a bitch, zatem przeczuwałam, że odpadną. Mam nadzieję, że taki poziom się utrzyma, ponieważ zniszczył on dwa poprzednie sezony, które były nijakie. I szkoda, że nie odpadli dentyści. Niezmiernie mnie irytują.
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE
-
- 6th voted out
- Posty: 87
- Rejestracja: 03 cze 2014, 00:00
- Kontakt:
25x04 & 25x05
Oba odcinki były bardzo dobre, no i oba wygrały moje faworytki, z czego się cieszę. Zadania trzymały poziom, było dosyć sporo emocji. Sezon mi się podoba, jedynie to całe Save jest beznadziejne i go troche psuje. To tak jakby na starcie danej drużynie wręczyć bilet do finału, jeszcze dentystom tylko Express Pass brakuje...
To całe Save było by o wiele lepsze, gdyby było na zasadzie, że drużyna nie wiedząc, które ma miejsce oraz czy dany etap jest bez eliminacji, sama musi zdecydować czy użyć to czy nie.
Mam nadzieję, że denstyści odpadną jak najszybciej, chociaż na razie jest to raczej niemożliwe, wiec oby to Shelly & Nici wyleciały następne. Stwierdziłem jednak, że bardziej mnie irytują niż śmieszą. Szkoda, że to Whitney&Keith odpadli, bo szło im całkiem nieźle, no i uwielbiam akcent Whitney.
A co do tej całej kłótni to nie uważam, że to było jakieś brudne zagranie z ich strony, zdecydowanie nadpobudliwa matka/córka (nie odróżniam ich) to wyolbrzymiła. Już gorsze było to jak dentystka w jedną z nich wjechała, jakby nie mogła poczekać chwili, skoro była za nią albo ją jakoś wyminąć... i jeszcze te teksty jej męża, których nie moge słuchać.
Teraz kibicuję tylko Kym & Alli oraz Adamowi & Bethany. W sumie lubię też Brooke & Robbiego, przynajmniej mają dystans do siebie i nie uważają się za najlepszych we wszystkim.
Oba odcinki były bardzo dobre, no i oba wygrały moje faworytki, z czego się cieszę. Zadania trzymały poziom, było dosyć sporo emocji. Sezon mi się podoba, jedynie to całe Save jest beznadziejne i go troche psuje. To tak jakby na starcie danej drużynie wręczyć bilet do finału, jeszcze dentystom tylko Express Pass brakuje...
To całe Save było by o wiele lepsze, gdyby było na zasadzie, że drużyna nie wiedząc, które ma miejsce oraz czy dany etap jest bez eliminacji, sama musi zdecydować czy użyć to czy nie.
Mam nadzieję, że denstyści odpadną jak najszybciej, chociaż na razie jest to raczej niemożliwe, wiec oby to Shelly & Nici wyleciały następne. Stwierdziłem jednak, że bardziej mnie irytują niż śmieszą. Szkoda, że to Whitney&Keith odpadli, bo szło im całkiem nieźle, no i uwielbiam akcent Whitney.
A co do tej całej kłótni to nie uważam, że to było jakieś brudne zagranie z ich strony, zdecydowanie nadpobudliwa matka/córka (nie odróżniam ich) to wyolbrzymiła. Już gorsze było to jak dentystka w jedną z nich wjechała, jakby nie mogła poczekać chwili, skoro była za nią albo ją jakoś wyminąć... i jeszcze te teksty jej męża, których nie moge słuchać.
Teraz kibicuję tylko Kym & Alli oraz Adamowi & Bethany. W sumie lubię też Brooke & Robbiego, przynajmniej mają dystans do siebie i nie uważają się za najlepszych we wszystkim.
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5716
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
25x05
Trochę zgadzam się z Addison, że dawno nie było tak dobrego odcinka. Ostatnio takie ciekawsze odcinki mieliśmy chyba na początku TAR 22 (o ile dobrze pamiętam). Szkoda tylko, że ostatnia drużyna została tak z tyłu i nie było emocji związanych z eliminacją.
Keith i Whitney brali udział w wyścigu, coś powiedzieli, ale znów trochę "za szybko" odpadli.
Dentyści i tak nie odpadliby na tym etapie, bo mają save'a :)
Kibicuję tym samym drużynom, którym EndlessPanic. Matka i siostra są za to zabawne.
Trochę zgadzam się z Addison, że dawno nie było tak dobrego odcinka. Ostatnio takie ciekawsze odcinki mieliśmy chyba na początku TAR 22 (o ile dobrze pamiętam). Szkoda tylko, że ostatnia drużyna została tak z tyłu i nie było emocji związanych z eliminacją.
Keith i Whitney brali udział w wyścigu, coś powiedzieli, ale znów trochę "za szybko" odpadli.
Dentyści i tak nie odpadliby na tym etapie, bo mają save'a :)
Kibicuję tym samym drużynom, którym EndlessPanic. Matka i siostra są za to zabawne.
- Roxy
- sole survivor
- Posty: 2661
- Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
25x05
A mi się nie podobał ten odcinek. Zadania mnie nie porwały, objazd był taki sobie. Fakt, wszystko było mega wyrównane i to było spoko, no ale... Nie znoszę matki i córki, nie znoszę dentystów... oby szybko odpadli. Szkoda mi że Whitney i Keith odpadli, ale cieszy mnie wygrana tego etapu przez rowerzystki :)
A mi się nie podobał ten odcinek. Zadania mnie nie porwały, objazd był taki sobie. Fakt, wszystko było mega wyrównane i to było spoko, no ale... Nie znoszę matki i córki, nie znoszę dentystów... oby szybko odpadli. Szkoda mi że Whitney i Keith odpadli, ale cieszy mnie wygrana tego etapu przez rowerzystki :)
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5716
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 5986
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
25x04, 05 i 06
Jak dla mnie sezon jest całkiem niezły, ale nadal wiele brakuje mu do dawnych lat świetności. Odcinki oglądało się całkiem przyjemnie. Nie mogę znieść dentystów - irytują niesamowicie. Jestem zły, że nie odebrali im save, bo to było NEL. Moim zdaniem to jest mocno niesprawiedliwe (sądziłem, że Save jest zamiast trzeciego NELa, ale najwidoczniej się myliłem, bo po prostu byłby to odcinek z Save, a pozostałe da NELe by zostawili na później). Na takich zasadach jak teraz ten twist to totalny niewypał. Whitney i Keith'a mi trochę żal ze względu na sentyment z Surva, ale program niewiele na tym straci, bo byli nudni. Z kolei matka z córką to inna historia. Najciekawsza drużyna sezonu i dostarczająca nam najwięcej dramy niestety odpadła. Szkoda, bo lubiłem je. W sumie wśród pozostałych nie mam żadnych faworytów. Nie chcę wygranej dentystów i zapaśników, a jak wygra ktoś z reszty to będę zadowolony. Moim zdaniem jeśli TAR chce wrócić do lat świetności, powinni wrócić do werbowania par konfliktowych, z jakimiś dramami rodzinnymi itp., bo patrzenie tylko na sam przebieg wyścigu jest dosyć nudne po tylu sezonach.
Jak dla mnie sezon jest całkiem niezły, ale nadal wiele brakuje mu do dawnych lat świetności. Odcinki oglądało się całkiem przyjemnie. Nie mogę znieść dentystów - irytują niesamowicie. Jestem zły, że nie odebrali im save, bo to było NEL. Moim zdaniem to jest mocno niesprawiedliwe (sądziłem, że Save jest zamiast trzeciego NELa, ale najwidoczniej się myliłem, bo po prostu byłby to odcinek z Save, a pozostałe da NELe by zostawili na później). Na takich zasadach jak teraz ten twist to totalny niewypał. Whitney i Keith'a mi trochę żal ze względu na sentyment z Surva, ale program niewiele na tym straci, bo byli nudni. Z kolei matka z córką to inna historia. Najciekawsza drużyna sezonu i dostarczająca nam najwięcej dramy niestety odpadła. Szkoda, bo lubiłem je. W sumie wśród pozostałych nie mam żadnych faworytów. Nie chcę wygranej dentystów i zapaśników, a jak wygra ktoś z reszty to będę zadowolony. Moim zdaniem jeśli TAR chce wrócić do lat świetności, powinni wrócić do werbowania par konfliktowych, z jakimiś dramami rodzinnymi itp., bo patrzenie tylko na sam przebieg wyścigu jest dosyć nudne po tylu sezonach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości