The Amazing Race 20

Awatar użytkownika
Mikki
4th jury member
Posty: 395
Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Mikki »

Oby Brenchel by musieli się cofać do blokady.
Obrazek
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE

colby
sole survivor
Posty: 1321
Rejestracja: 20 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: colby »

20x11
yaaay, świetnie że Rachel i Dave wygrali! polubiłem ich bardzo pod koniec, w zasadzie to ich poznałem pod koniec bo z reguły tak do połowy wyścigu to ja nie kojarzę tych drużyn za bardzo. Wielki zonk jak oni płyną na tych deskach gdzieś a Art i JJ robią coś zupełnie innego, za chwilę oni na mecie a Phill że muszą wrócić ;o wrócili, wygrali z tymi idiotami, którzy pozostali w f3, świetny sezon i super finał :) bałem się oglądając ich jak schodzili z tej wieży, klimat japońskiej zabawy mnie rozwala, ogólnie odcinek świetny :))

Awatar użytkownika
Mikki
4th jury member
Posty: 395
Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Mikki »

Nie jestem zadowolona że Rachel i Dave wygrali... Wolałam bym gdyby już Art & JJ albo Brenchel wygrali. Moja ulubiona para odpadła ale przynajmniej mają miejsce z którego mogą się cieszyć. Jack powinien ucieszony że Vanessa & Ralph zajęli 4 miejsce . Rachel (można powiedzieć oby dwie ale ta z BB to.... ) dostała że tak się wysłowię k*rwicy .
Początek nudny a od połowy sezonu do końca bardzo dobry. Jeśli powstał by jakiś all stars to niech dadzą szanse Bopper & Mark lub Vanessie & Ralph'owi.
Obrazek
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

20x11,12
Edycja udana. Jedna z lepszych. Ostatnie etapy były niezłe - szczególnie finałowy. Szkoda tylko, że odbyło się to trochę niesprawiedliwie. Dave i Rachel powinni odpaść w Japonii, ale nie chcę się kłócić itd. więc powiem, że byli silni, ale nie powinni w ogóle brać udziału w finale.
Vanessa i Ralph - szkoda mi ich, odpali przez produkcję. No niestety. Przedostatni etap miał być ciekawy, więc trzeba było wyrównanać drużyny w taki, a nie inny sposób...
Art i JJ - nie lubię ich, szczególnie JJ i to tyle...
Brendon i Rachel - gdyby wszystko odbyło się sprawiedliwie i uważniej przeczytaliby wskazówkę pewnie wygraliby wyścig.
Mogę się założyć, że do najbliższych all-starsów wezmą Brenchel i Marka z Bopperem.

Awatar użytkownika
Gienek
6th jury member
Posty: 529
Rejestracja: 03 sie 2010, 00:00
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: Gienek »

Rachel&Dave nie odpadli by w Japonii...nawet gdyby dali tamtym wskazówki równo o 6.
Wgl wygrał w końcu ktoś kto zasługiwał xD

Rachel do Surva! :wink: (ale nie ta co beczy cały czas...)
Come on in,guys!

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

Gdyby wskazówki wręczono o konkretnej godzinie np. o 6:00 to Rachel i Dave odpadliby z wyścigu pewnie, chociaż dokładnie nie wiemy ile czasu zajmował rejs.

colby
sole survivor
Posty: 1321
Rejestracja: 20 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: colby »

Co do tej Japonii to zależy jak patrzeć na to, z jednej strony to był ich błąd, ale z drugiej, był on tak minimalny że naprawdę szkoda by było gdyby przez takie coś odpadli. A obiektywnie patrząc zdominowali tą edycję :>

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

Zdominowani tę edycję i to mi właśnie przeszkadza. Nie mogę powiedzieć, że nie zasłużyli na wygraną, bo zasłużyli, ale miałem innych faworytów.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

Brenchel w "The price is right" http://www.youtube.com/watch?v=29ELLNi7e0c

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

Obejrzałem ten sezon już kilka dni temu, ale moim zdaniem był tak słaby, że nie mogłem się zebrać za napisanie. W końcu postanowiłeś coś naskrobać. Także jeden ze słabszych sezonów TAR. A dlaczego? Już dawno nie było tak niesympatycznego i nudnego castu. Mówcie co chcecie, ale gdyby nie Rachel ruda, to byłyby takie nudy, że masakra. Ale sama Rachel sezonu nie uratowała. Jedynie trzy pary wzbudziły moją sympatię, z czego jedna odpadła na początku (clowny), a druga była niewidzialna (FBI). Na dodatek nudny też sam przebieg etapów, kolejność drużyn na postoju była do siebie podobna. I jaki schocker na koniec - wygrała para, która wygrała ponad połowę etapów, no kto by się tego spodziewał... Sam finał mi się podobał, głównie ze względu na zadanie z kurczakami, aferę z finałowym pit stopem i porażkę Art'a i JJ. Tradycyjnie parę słów o każdej z par:

Dave i Rachel - nie lubiłem ich. Na początku wydawali się być sympatyczni, ale sympatyczna była tylko ona. On i te jego wojskowe traktorwanie jej jak podwładnej - nie dało się tego oglądać. Zwycięzcy zasłużeni, ale nie byli kimś, komu kibicowałem.

Art i JJ - na początku ich lubiłem, aż do odcinka z U-turnem. Zachowywali się jak małe, obrażone dzieci i tak już do końca sezonu.

Brandon i Rachel - początkowo miałem do nich złe nastawienie na podstawie tego, co pisali mi inni. Spodziewałem się, że Rachel będzie taką Jordan (też z Big Brothera), która będzie totalną idiotką i na podstawie opisów jej kłótni i płaczów mega wariatką. Okazało się, że głupia nie była. Nie widziałem jakichś większych wpadek w jej wykonaniu, w zadaniach była dobra zarówno fizycznych jak i umysłowych. Po drugie, jej płacz był owszem, często over the top, ale to dodawało jej tylko uroku. To świadczy o jej dużej wrażliwości a nie głupocie. I po trzecie, tych kłótni wcale nie bylo tak dużo i to ona w nich miała bardziej rację. Raczej to ją hejtowali AiJ oraz ViR. Spodziewałem się miliona kłótni wywoływanych przez Rachel bez powodu, a tu kłótni nie dość że było mało (w sumie kłótliwy był tylko jeden odcinek na lotnisku), to jeszcze nie Rachel była im winna. No niestety, ale jedna kłótnia na lotnisku i kilka wyzwisk między Rachel a Vanessą tego sezonu nie uratowały. Jeszcze bardziej od Rachel polubiłem Brandona, który miał do niej niesamowitą cierpliwość i miał kilka ciekawych wypowiedzi. Szkoda, że źle przeczytali tą wskazówkę. Z F3 to ich chciałbym zobaczyć na mecie.

Vanessa i Ralph - totalnie bezbarwna para. Kilka idiotycznych i wrednych komentarzy Vanessy wobec Rachel nie czyni z niej barwnej postaci. Ralph to nawet nie pamiętam, jak wygląda. Byli nudni jak flaki z olejem. Na plus jedynie walka Vanessy w zadaniu z kurczakami.

Bopper i Mark - byli tak żałosną parą, że szkoda gadać. W ogóle to zadanie z tańczeniem zaliczyli im niesłusznie, bo im ich żal było. Na siłę robili z nich ulubieńców widzów. Mnie cały sezon irytowali. A jak było na początku finału podsumowanie odcinka, w którym odpadli i praktycznie złożony im hołd, myślałem, że zwymiotuję. I jeszcze dostali na finale konfę. Zapewne zobaczymy ich niestety w All-Stars.

Nary i Jamie - moja ulubiona para sezonu. Młode, piękne, inteligentne kobiety, na dodatek pracujące w FBI. Nie robiące afer na siłę, nie szukające konfliktów. Podobało mi się ich podejście do wyścigu. Jak wiedziały po budowie namiotu, że pewnie wylecą, zatrzymały się i podziwiały przyrodę. W ogóle cieszyły się każdą chwilą i odwiedzonym miejscem, a o to chyba w tym przede wszystkim chodzi. Niestety były niewidzialne przez większość sezonu.

Joey "Fitness" i Danny - omg, to dopiero kolesie. Jak dla mnie jeśli chodzi o ich styl reprezentują sobą wszystko to, czym gardzę, scena z dyskoteki w czołówce z ich udziałem, będzie mi się śniła w koszmarach - tandeta.

Kerri i Stacy - na początku je lubiłem, ale w sumie nie było się czym zachwycać. Słaba para. I tyle.

Elliot i Andrew - kto? tam był w ogóle ktoś taki? Najbardziej niewidzialny edit sezonu.

Dave i Cherie - bardzo sympatyczni, ale niestety słabi. Szkoda, że odpadli tak szybko.

Misa i Maya - a one dobrze, że odpadły szybko, bo poza ładną twarzą jak dla mnie nic sobą nie zareprezentowały. I sposób ich odejścia epicki hahaha.

Z chęcią w All Stars zobaczył bym jeszcze raz Branchel i FBI :)

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

Dodam tę informację tutaj. http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... JOkq2lRHI4
Nowy show Hatcha i Rachel - obecnie szukają stacji telewizyjnej, która chciałaby wyemitować i zrealizować ten reality show :)

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

hahaha jaka beznadzieja :P

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

Ralph (który już w czasie emisji programu w telewizji nie był z Vanessą) związał się teraz z Jodi Wincheski (TAR 14).

Ślub Brandona i Rachel zostanie prawdopodobnie wyemitowany na żywo przez amerykańską stację E!

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

I już po ślubie Brendona i Rachel :)

To zdjęcie z wieczoru panieńskiego Rachel
Obrazek
Rachel i Chelsia (BB 9)

Teraz już seria zdjęć ze ślubu :D (Ślub Brenchel pokazywany będzie w jakiejś We tv. Wtedy też będą zdjęcia z samej ceremonii)
Obrazek
Jeff, Jordan i Robyn Kass (dyrektor castingu do BB)

Obrazek
Shelly z mężem

Obrazek
Lawon, Lydia, Kat, Hayden, Matt

Obrazek
Lydia, Lawon, Andrew, Robyn i Jeff

Obrazek
Kat i Hayden

Obrazek
Kat, Ryan (z Expedition Robinson), Porsche i Lawon

Więcej zdjęć na razie nie ma.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TAR - USA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości