: 26 gru 2013, 18:42
23x08
Generalnie etap przyjemny, ale szału nie ma. To był etap dziwnych decyzji. Po co Nicole i Travis użyli Express Pass, skoro byli na 1 miejscu i równie dobrze mogli wygrać ten etap bez utraty EP? Po co zawrócili Leo i Jamal'a robiąc sobie z nich wrogów, skoro wiedzieli, że wygrają ten etap z palcem w nosie? Po co Tim i Marie zawrócili najsłabszą parę w postaci Nicky i Kim? Bez sensu. Tim i Marie chcieli zemsty, okej, jestem w stanie to zrozumieć, bo do nawrotu zostały im tylko równie słabe blondynki. Nicole i Travis natomiast użyli nawrotu ze względu na kłamstwo, które nawet ich nie dotyczyło. Really? No i stracili EP, głupia decyzja i przestaję im kibicować po tym odcinku. Cieszę się, że Leo i Jamal przetrwali, bo lubię ich w tej chwili najbardziej wraz z Jason'em i Amy. Nicky i Kim nie jest mi żal. Sądzę, że program niewiele straci na ich odejściu, bo są słabe i niewiele wniosły osobowościowo.
Generalnie etap przyjemny, ale szału nie ma. To był etap dziwnych decyzji. Po co Nicole i Travis użyli Express Pass, skoro byli na 1 miejscu i równie dobrze mogli wygrać ten etap bez utraty EP? Po co zawrócili Leo i Jamal'a robiąc sobie z nich wrogów, skoro wiedzieli, że wygrają ten etap z palcem w nosie? Po co Tim i Marie zawrócili najsłabszą parę w postaci Nicky i Kim? Bez sensu. Tim i Marie chcieli zemsty, okej, jestem w stanie to zrozumieć, bo do nawrotu zostały im tylko równie słabe blondynki. Nicole i Travis natomiast użyli nawrotu ze względu na kłamstwo, które nawet ich nie dotyczyło. Really? No i stracili EP, głupia decyzja i przestaję im kibicować po tym odcinku. Cieszę się, że Leo i Jamal przetrwali, bo lubię ich w tej chwili najbardziej wraz z Jason'em i Amy. Nicky i Kim nie jest mi żal. Sądzę, że program niewiele straci na ich odejściu, bo są słabe i niewiele wniosły osobowościowo.