Trudno mi coś powiedzieć o premierze. Oglądało się całkiem nieźle, myślę, że akcja się rozwinie w przyszłych odcinkach. Cieszę się, że ten beznadziejny twist z Super HII nie wypalił.
LEVU
Przez radę było ich najwięcej i poznaliśmy ich najbardziej. Zarówno tutaj jak i z całego castu moimi zdecydowanymi faworytami są JP i Ashley. Uwielbiam ich. Martwię się jednak, że przez swoją relację mogą szybko odpaść. Są na celowniku Alana, który jest crazy. Myślałem, że będzie kimś bardziej w stylu Jeremym, a nie takim paranoikiem... Jest dość śmieszny, ale chciałbym jak najszybciej jego odejścia (ale to pewnie szybko nie nastąpi), bo atakuje moich ulubionych zawodników. Niech on zostawi w spokoju Ashley i JP.
Ben również wydaje się spoko. Chrissy było dość dużo i dostała super HII, którym nie zagrała (bo nie miała takiej potrzeby). Na razie jest dla mnie neutralna, ale ciekawi mnie czemu Jeff tak ją uwielbia. Katrina była nudnym graczem i cieszę się, że odpadła. Dziwne jest jednak to, że osoby, która odpadła, było najmniej w odcinku z plemienia.
Dopiero pod koniec zaczęła coś tam gadać, a na radzie skupiono się głównie na Chrissy. Stara babcia odpada (ona nawet wygląda jak typowy 1st boot), przewidywalne, ale to był dobry ruch. Ashley na pewno przyda się w zadaniach (mi wygląda na najbardziej wysportowaną kobietę z castu), a zachowanie Alana wydaje mi się "lekko" przesadzone, mam nadzieję, że taki idiota nie zepsuje jej gry. Tak swoją drogą to biedna Katrina - już dawno first boot nie dostał tak mało airtime'u.
YAWA
Oczywiście tutaj najwięcej było Ryana. Kto by się tego spodziewał?
I to akurat on znalazł Super HII.
Na razie jakoś bardzo nie irytuje, ale jak będą go pokazywać co odcinek tyle co np.
Davida z 33 to na pewno zacznie. Chciałbym jak najszybszego jego odejścia, wątpię jednak, by to nastąpiło - niestety obawiam się, że zajdzie bardzo daleko. I jeszcze jedno, poraziła mnie jego głupota, trzeba być mega idiotą, żeby nosić ten golf w dzień - po co? Tam jest na pewno bardzo gorąco, a on sobie w sweterku chodzi. Ali wydaje się sympatyczna, ale trudno mi jeszcze coś o niej powiedzieć. Patricka po pierwszym odcinku nie polubiłem. Lauren wygląda jak pierwsza do odpadki ze swojego plemienia. O niej mogę powiedzieć tyle, że wydaje mi się twardą babką. Devon o dziwo mnie nie irytował, a nawet wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Przed sezonem obstawiałem, że będzie nie do zniesienia i będzie głównym dupkiem sezonu, a tutaj nic się na to nie zapowiada. Wzbudził zaufanie Ryana, który podzielił się z nim informacją o HII. Ciekawi mnie kontynuacja ich relacji. Największe zaskoczenie to zupełnie niewidzialna Simone. Ciekawi mnie dlaczego jej nie pokazano? Trochę zabawne, bo wygląda mi na najciekawszego gracza z tego plemienia, a tutaj nic od niej nie usłyszeliśmy.
Mam nadzieję, że z czasem to się zmieni, bo ma zadatki na fajnego villaina.
Oby nie skończyła jak
Lucy Huang.
SOKO
Mamy tutaj nerda Mike'a, który na razie nie irytuje, a nawet o dziwo wydaje się całkiem ok, ale pewnie zaczną go pokazywać z każdej strony i będzie dostawał 100 konf na odcinek.
Najbardziej denerwujący jest Joe. Nie wróżę mu dalekiej przyszłości i mam nadzieję, że się nie mylę. Roark i Desi było dość mało, ale obie dostały konfę. Wydaje mi się, że Roark może zajść bardzo daleko, co do Desi to na razie jest mi obojętna, ale jest bardzo ładna. Mamy tutaj też zapowiedź relacji Jessici i Cole'a. Podobała mi się konfa Jessici. W ogóle Jessica jest słodka. <3 Taki stalker, ale w pozytywnym znaczeniu. Ciekawe czy pomiędzy nimi będzie coś więcej. Mam nadzieję, że będą między sobą dyskretnie flirtować, a nie przy całym plemieniu, bo mogą szybko stać się celami. Ciekawe jak to się skończy. No i trafiła się ładna, młoda blondynka, a edytorzy i tak muszą dawać jej konfy albo chociaż ją pokazywać, bo jest dość głośna.
W następnym odcinku mam nadzieję na więcej Simone, ciekawsze zadanie niż to co było dzisiaj i może nawet jakiś blindside? Najmniej lubię plemię Yawa i mam nadzieję, że to oni udadzą się na najbliższą radę. Najbardziej kibicuję Levu. <3