S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Meciek
sole survivor
Posty: 1204
Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
Lokalizacja: Polska
Winners at War: Sophie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: Meciek »

DATA PREMIERY: 4 kwietnia
Obrazek
Uczestnicy spalają flagę swojego plemienia w celu odwrócenia klątwy.

MaciekRS
6th jury member
Posty: 585
Rejestracja: 03 mar 2018, 15:17
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: MaciekRS »

Troszke mieszane uczucia dotyczace odcinka. Z jednej strony dużo sie działo ale znowu zyskaliśmy zbyt wiele przewag w odcinku przed połączeniem. Te wszystkie idole byłyby potrzebne w poprzednich odcinkach (szczególnie w odcinku gdzie odpadla Stephanie) a nie że w nast odcinku potencjalnie możemy miec az 4 osoby z immunitetem + jeszcze kradzież głosu.
Podobnie jest z eliminacją. Bardzo sie ciesze że odpadl Bradley, to dobrze dla gry, ale z drugiej ztrony znowu mieliśmy Domenika jako króla i władce który niepodzielnie rządzi i którego wszystkie decyzje sa jedyne właściwe.
Podejrzewam zresztą że to plemię planowało przegrać (wystawili Donathana do rzucania krążkami) tylko producentom nie wypadało tego głośno mówić bo rzucałoby to złe światło ich ulubieńca Domenicka.
Kolega Domenicka Wendell oczywiscie też z immunitetem i w dodatku jeszcze dostał konfę o tym jak kocha swoją dziewczynę (WHO CARES!), oj chyba koncówka sezonu bedzie dla mnie mało strawna :(. Na szczęście w maju juz będe miał do ogladania Survivor NZ i Survivor ZA wieć dam radę.

A Libby to rzeczywiście jest ładna :)))

Awatar użytkownika
CH23
6th voted out
Posty: 86
Rejestracja: 13 wrz 2015, 00:00
Lokalizacja: Kuj- Pom.
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: CH23 »

Odcinek poświęcony w dużej mierzę zdobywaniu przewag, będzie ciekawie merge!
Trochę za dużo tego, ale liczę, że ktoś odejdzie z HII w kieszeni ;)

Samo zadanie, po konfach było widać, że Naviti pójdzie na radę i tak się stało.
Odpadła osoba która była od dłuższego czasu pokazywana jako denerwująca więc można było się tego spodziewać.

Jestem zadowolony, że Wendell dostał HII, mój faworyt do wygrania, sądzę, że nie będzie do końca marge trzymał z Dominickiem.
Połączenie plemion wyczuwam tutaj złą informację dla Chrisa, sądzę, że ma mniej sprzymierzeńców niż Dom i będzie jako pierwszy do odstrzału, chociaż, też wyczuwam jakąś wspólną więź Chrisa z Michealem, ale to czas pokażę.

Awatar użytkownika
Maw
sole survivor
Posty: 1283
Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: Maw »

Odcinek średnio mi się podobał. Przede wszystkim gracze znowu znaleźli pełno pomocy i to na tym skupiła się prawie cała akcja przed zadanie o immunitet - już nie wspomnę, że jest ich za dużo, ale to po prostu było też strasznie nudne. Poza tym rada wydawała mi się za długa, Domenick z Donathanem dostali za dużo pytań, mogli pokazać więcej momentów przed radą.

MALOLO
Cieszę się, że to akurat Michael znalazł HII, czyli mój faworyt. Na jego niekorzyść działa fakt, że Angela to zauważyła i inni są świadomi, że może być w jego posiadaniu. Podobał mi się pomysł z podpaleniem flagi i krzycząca Des na zadaniu. <3 No i Angela z jej "you're next James". <3 Kellyn ma advantage, czyli jedyna uwielbiana przez edit kobieta z castu, która pozostała w grze. Ciekawe co z tego wyniknie. Te jej konfy o trust your gut zaczynają być już irytujące, bo pojawiają się praktycznie co odcinek, sprawa podobna jak Domenick vs. Chris.

YANUYA
Tutaj było zdecydowanie najwięcej nudy, aż zdarzyło mi się przewinąć momentami. Tu istniał jedynie Wendell i dostał taki typowy winner edit no i wcale nie zdziwię się jak on zwycięży. Przecież ostatnio ktoś kto nie znajdzie żadnej pomocy nie ma szans wygrać. :roll: Była też konfa Chrisa odnośnie zadania, ale to tyle. Nic ciekawego.

NAVITI
Co do wyeliminowania Bradleya mam mieszane uczucia. Myślę, że Chelsea była w to bardziej zaangażowana niż Domenick, bo dla niej po prostu miało to więcej sensu. Widać, że zbliżyły się do siebie z Libby, a Domenick postanawia głosować z nią na swojego sojusznika tylko dlatego że zachowanie Bradleya go irytuje mimo że jeszcze tydzień temu irytowała go Libby, którą chciał jak najszybciej wywalić? Domenick jednak pokazał już w tym sezonie że myślenie słabo mu idzie, więc nie zaskoczyła mnie jego decyzja. Jeśli teraz z powrotem będzie targetować Libby to będzie zabawne. Chelsea ma zadatki na dobrego gracza, jak ją pokazują w obozie to zawsze prowadzi z kimś rozmowy strategiczne, w tym odcinku było jej dość dużo, chociaż mogli pokazać jej jeszcze więcej, nie rozumiem po co np. poświęcili aż tyle airtime'u Donathanowi, który akurat z całej piątki był teraz najmniej ważny, a dostał chyba najwięcej konf i pytań na radzie? :roll: Bradleya mi szkoda, bo był entertaining i zdecydowanie wolałbym odejścia Libby. Mam nadzieję, że kiedyś powróci, pasowałby np. do Heroes vs. Villains 2. :D Chelsea może na tym skorzystać, ale Domenickiem kierowały chyba tylko emocje, ale on już wcześniej pokazał się jako emocjonalny gracz.

No i zbliża się merge. Michael, Chris, Chelsea, Angela i Des to aktualnie moi faworyci. Szkoda jednak, że mamy tak dużo nudnych osób (Laurel czy Jenna), a w pre-merge straciliśmy już Stephanie i Bradleya.

Nie mam dobrych przeczuć co do tego merga. Już ta preview wygląda naprawdę tragicznie. W dodatku sojusz Domenicka ma mega przewagę w grze, bo mają aż cztery pomoce, a sojusz Chrisa nie ma żadnej. Pre-merge był całkiem spoko (chociaż i tak mógł być lepszy, premiera i ten odcinek niezbyt mi się podobały), ale i tak mogło być lepiej. Teraz nastawiam się na najgorsze i mam nadzieję, że pozytywnie się zaskoczę. :D Miło byłoby obejrzeć w końcu merge z wyrównanym editem, chociaż na to pewnie nie ma co liczyć i zwycięzca będzie wyraźnie odstawał od innych (no chyba że to będzie kobieta).

r&b
1st jury member
Posty: 167
Rejestracja: 03 kwie 2017, 19:29
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: r&b »

Odcinek ogólnie bez zarzutów. Bradley był zabawną postacią, no ale nie można było ciągnąć jego negatywnej osobowości w nieskończoność. Z drugiej strony, Domenickowi opłacałoby się go zostawić, chyba był po jego stronie. Może nie miał innego wyjścia, albo co, nie pokazali nam jaki jest stosunek Chelsea do Libby i Donathana, więc możemy tylko zgadywać. Libby zapewne znowu schowa się w cień i jak usłyszę jej głos za parę odcinków i nie pokażą mi wprost, że to Libby to będę się zastanawiać, czy to ona, czy może Chelsea albo Jenna.

Było dużo lekcji historii. A im więcej lekcji o tych głupkach z poprzednich sezonów, tym więcej przewag, aż znowu straciłem rachubę w tym, co kto ma. Kellyn trafiła na praktycznie to samo, bo jak "bogowie Survivora" się uprą, to no musisz wziąć ten dodatkowy głos. Miło zobaczyć wskazówkę i faktyczne szukanie idola, nawet takie króciutkie, zawsze wolałem, kiedy idola nie znajdowała osoba zaraz po konfie, jak bardzo tego w tym momencie potrzebuje, czy cokolwiek innego o przeżyciach i rodzinie. No ale te teksty, że patyk z Micronesii wyleżał wystarczająco długo, że aż jego ranga wskoczyła level wyżej... serio XD (no ale plusik za pokazanie jaką siłę rażenia miał patyk, nie zwróciłem uwagi na to wcześniej). Też zawiodłem się z tym immunitetem Erika, myślałem, że to będzie coś innego niż ajdol, ale już trudno.

Merge zbliża się wielkimi krokami i to ostatecznie wpłynie na moją opinię o sezonie, bo w Pre-Merge'u to było różnie.

Głucha
3rd voted out
Posty: 33
Rejestracja: 28 wrz 2017, 22:33
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: Głucha »

Szkoda mi, że odpadła tak charakterystyczna osoba. Lubiłam Bradleya za to, że ocalił Michaela.

nnn
4th voted out
Posty: 50
Rejestracja: 24 wrz 2017, 01:26
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: nnn »

Pierwsza i główna wada tego odcinka: jeszcze przed rewardem wiedziałem, kto pójdzie na radę. Nie wiem czy oni nie wiedzą, że psują ludziom trochę zabawę z oglądania, czy o co im chodzi. Jak już wiedziałem, że na radę idzie Naviti to wiedziałem, że ktoś z moich ulubieńców poleci (bo przecież Donathana nie wyrzucą), bo niestety cała ekipa, której kibicuję trafiła do tego plemienia. Trochę za dużo tych przewag, zwłaszcza jak porównam z dawnymi sezonami, które mam przyjemność równolegle ogladać. Za chwilę merge i się cieszę, że jest ta spina Chris - Domenick, bo pewnie nie będzie pagongowania Malolo, tylko jakieś ciekawe zwroty mogą się przydarzyć. Aczkolwiek bardzo lubię oglądać ten etap, gdy są plemiona, więc w sumie trochę szkoda, że połączenie jest tak szybko.
Pytanie do aktywniejszych forumowiczów: co robią osoby wyeliminowane w pre-jury do końca programu? Bo chyba nie wracają wcześniej do domu?

MaciekRS
6th jury member
Posty: 585
Rejestracja: 03 mar 2018, 15:17
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: MaciekRS »

Jadą na wspólna wycieczke a potem wszyscy wspólnie razem z jury wracają do kraju.

Awatar użytkownika
Meciek
sole survivor
Posty: 1204
Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
Lokalizacja: Polska
Winners at War: Sophie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: Meciek »

Pytanie do aktywniejszych forumowiczów: co robią osoby wyeliminowane w pre-jury do końca programu? Bo chyba nie wracają wcześniej do domu?
Do etapu jury mieszkają na Ponderosie, następnie jadą na wycieczkę (w tej edycji chyba była to Australia).

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: ciriefan »

Niestety ten sezon mi się nie podoba. Ilość przewag w jednym odcinku to jakaś masakra. Finał Game Changers chyba niczego ich nie nauczył, bo sami się proszą o coś podobnego.

Przede wszystkim rozśmieszyła mnie ta cała historyjka, że fucking stick Elizy i immunitet Erika przeleżały 10 lat na Wyspie Duchów i zyskały moc ukrytych immunitetów. Sam fakt, że zrobiono z nich HII uważam za słaby i za kompletny brak pomysłowości producentów. Najśmieszniejsze jednak było to, że przecież one nawet nie zostały znalezione przez Wyspę Duchów, tylko przypadkowo w obozie XD I mean, po cholerę oni robią ten twist, skoro wszystkie przedmioty z przeszłości ludzie znajdują przypadkowo na wyspie? XDXDXD Pomijam fakt, że zapewne to nie jest wcale takie przypadkowe ;) Motyw zapowiadał się super pomysłem, ale wyszło z tego wszystkiego coś naprawdę słabego.

A co jeszcze w odcinku? Malolo spalili flagę i wygrali zadanie. No i dobrze, bo nawet lubię to plemię, a no i Michael został uratowany. Super, że to on ma HII. Kellyn do tego zdobyła podwójny głos, który był kradzieżą głosu Sarah. Nie czaję, po co zmienili zastosowanie tej przewagi z kradzieży na dodatkowy głos. Po co po co po co po co?

Yanuya - po raz kolejny ktoś dostaje konfę o rodzinie i znajduje HII, to już jest nudne. W sumie nie istniał tu żaden inny storyline.

Naviti - nie lubię tego plemienia i dobrze, że poszli na radę. Dobrze też, że odpadł Bradley, bo ten koleś to jakiś joke. Odpadł, pokazali dokładnie dlaczego, ale do niego nadal to nie trafia, co widać po jego wywiadach. Jego ego jest mega przerośnięte, a ma się za niewiadomo jak super gracza. Cóż, z takim socjalem i samoświadomością, to życzę mu powodzenia. Domenick, Libby, Donathan i Chelsea też raczej do moich faworytów nie należą, więc ktokolwiek by z nich odpadł, to byłoby dobrze. Bradleya nie lubiłem najbardziej, więc tym lepiej.

http://survivorpolska.pl/czego-nie-zoba ... st-island/

Konfy:
Domenick - 3 (24)
Michael - 5 (19)
Kellynn - 4 (17)
Donathan - 3 (14)
Chris - 1 (13)
Wendell - 4 (10)
Desiree - 2 (8)
Angela - 0 (7)
Jenna - 0 (6)
Libby - 2 (6)
Laurel - 0 (5)
Sebastian - 0 (5)
Chelsea - 1 (3)

Bradley - 4 (12)

James - 7, Stephanie - 12, Brendan - 5, Morgan - 6, Jacob - 15, Gonzalez - 2

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: Jack »

Meciek pisze:
08 kwie 2018, 15:41
Pytanie do aktywniejszych forumowiczów: co robią osoby wyeliminowane w pre-jury do końca programu? Bo chyba nie wracają wcześniej do domu?
Do etapu jury mieszkają na Ponderosie, następnie jadą na wycieczkę (w tej edycji chyba była to Australia).
Czasami dzięki temu wiadomo wcześniej kto odpadnie przed jury. W edycji 27 wyeliminowani spacerowali sobie razem po Manilli i ktoś zrobił im zdjęcia :D

Awatar użytkownika
Davos
6th jury member
Posty: 582
Rejestracja: 16 lut 2019, 01:44
Kontakt:

S36E07 "Gotta Risk It for the Biscuit"

Post autor: Davos »

Odcinek raczej średni. Z jednej strony jestem zadowolony, że odpadł Bradley, bo choć był niezłym strategiem to socjal miał tragiczny, skoro wykopali go własni sojusznicy, a ja z kolei kibicowałem Libby więc cieszę się, że udało jej się przetrwać. Choć ze strony Domenicka moim zdaniem to nie był dobry ruch, no ale okaże się w przyszłości.
Ale z drugiej strony - zbyt dużo nowych przewag i innych bonusów pojawiło się w grze. Michael znalazł HII, Wendell znalazł HII, a Kellyn zdobyła dodatkowy głos. Do tego jest jeszcze cały czas w grze immunitet Domenicka i jego adwentydż odziecziczona po Morgan. Pewnie jeszcze po mergu też coś dojdzie więc robi się już naprawdę zbyt wiele tego wszystkiego. Myślałem też, że na Ghost Island pojawi się coś więcej niż tylko urny do rozbicia, w których można znaleźć przewagę.
Flashback z przeszłości fajne, ale dosyć śmieszne jest to rozwiązanie, że np. patyk zrobiony przez Ozzy'ego stał się po latach immunitetem, bo zyskał moc. Bez jaj :D Ciekawi mnie też, jak Wendell przemycił do obozu ten wielki naszyjnik Erika, bo chyba nie schował go sobie do gaci :P

No nic, zbliża się merge więc ciekawe, jak to wszystko się teraz ułoży. Znów będzie trzeba oglądać ten "pojedynek" Domenicka i Chrisa... To już chyba wolę, żeby jeden z nich od razu poleciał to przynajmniej skończy się wałkowanie cały czas tego samego.
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 36: Ghost Island”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość