S36E08 "Fear Keeps You Sharp"
: 12 kwie 2018, 00:06
DATA PREMIERY: 11 kwietnia
Połączenie plemion może spowodować spięcia między dwoma rywalami.
Połączenie plemion może spowodować spięcia między dwoma rywalami.
Forum reality-show Survivor
https://survivorpolska.pl/forum/
Widzę kolego, że bardzo musisz lubić Chrisa.Maw pisze: ↑12 kwie 2018, 17:28Przed obejrzeniem czytałem komentarze w internecie i myślałem, że Chris na serio zrobi coś mega tragicznego, co można byłoby nazwać jednym z najgorszych ruchów ever, ale tak się nie stało. Oczywiście niezagranie HII było słabe, poczuł się zdecydowanie zbyt pewny siebie, ale w historii Survivor widziałem naprawdę wiele gorszych ruchów. Każdy chciałby zatrzymać przy sobie HII jak najdłużej, a nie żeby tylko przetrwać jedną radę i odpaść na następnej. Wolałbym odpaść w taki sposób niż użyć go w stylu Ziggy z AU. Oczywiście Chris wiedział, że Domenick i Wendell na niego polują, ale był pewien, że pozostali będą chcieli ich wyrzucić. I tu się przeliczył. Chociaż szczerze mówiąc trochę mu się nie dziwię, bo Domenick zdradził wiele osób - Angele (co było dobrym argumentem do pokazania oryginalnym Naviti, że nie jest osobą godną zaufania, a przecież tak dużo się mówiło o Naviti strong), jednak Angela nie odpadła, więc mógł pomyśleć, że Laurel z Donathanem i Libby chcą z nim grać skoro zamiast niej pozbyli się najbliższej sojuszniczki Domenicka, a na ostatniej radzie wywalił Bradleya, najbliższego sojusznika Kellyn. Trochę dziwi mnie, że tak to po niej spłynęło, musiała się poczuć w jakiś sposób zdradzona tylko nam tego nie pokazali.
Merge tego sezonu zapowiada się naprawdę średnio. I już nawet nie chodzi o edit, który jest beznadziejny, ale też właśnie o sam cast. Są tylko cztery osoby, które darzę jakąkolwiek sympatią i są to Michael, Angela, Desiree oraz Chelsea. Jenna, Libby, Sebastian i Wendell są mi kompletnie obojętni, a Domenick, Donathan, Kellyn i Laurel to tacy typowi season ruiners.
No jeśli kogos nie pokazują to nie mamy co pamietać.
Dziwne, że mówisz ,,ostatnio" - Survivor nigdy nie kierował się zasadą równości. Chociażby taki sezon 19 gdzie poza Russellem nikt nie istniał. No ale tak działa telewizja właśnie - wygrywa charyzma. Produkcja bierze materiał i kręci z tego coś, co będzie się fajnie oglądało. Może i faktycznie Chelsea czy Angela powinny dostać (niewiele) więcej czasu antenowego, ale biorąc pod uwagę, jak bardzo są nijakie, obstawiam, że mogłoby się to przełożyć na mniejsza oglądalność, narzekanie na nudę i nudnych graczy. Czy naprawdę chciałbyś oglądać Survivora zlożonego z samych graczy pokroju Angeli czy Sebastiana? Natomiast gracze tacy jak Russell, czy w tym sezonie Domenick - medialni, wygadani - to oni odpowiadają za ostateczny odbiór produktu, oni nakręcają oglądalność.MaciekRS pisze: ↑12 kwie 2018, 23:41No jeśli kogos nie pokazują to nie mamy co pamietać.
W poprzednim odcinku wywalenie Bradleya było bardziej ruchem ze strony Chelsea niż Domenicka ale skoro pokazano nam że to Dom tak postanowił i tylko jego odpowiedzi na radzie to przedstawiono wszystko z jednej strony.
Mi sie taki edit nie podoba. JA chcę sobie wyrabiać opinię o graczach a nie chcę aby we mnie na siłe wmuszano kogo powinienem lubic a o kim mam zapomnieć. Survivor był królem RS ale ostatnio zaczynam woleć BB tylko z tego powodu że tam produkcja nie wie kto wygra i siłą rzeczy musi przedstawiać wszystkich nieco bardziej obiektywnie.
Nie dla mnie. I z dużą pewnością dla każdego kto nie lubi bądź jest obojętny Domenick, taki edyt jest po prostu tragiczny.Produkcja bierze materiał i kręci z tego coś, co będzie się fajnie oglądało.
Problem w tym, że jeśli edytorzy praktycznie cały czas starają się przedstawiać "ciekawe" i "charyzmatyczne" postacie to one powszednieją i nie spełniają swojej roli. To tak jakby film był od początku do końca wypełniony akcją, wybuchami, walką do tego stopnia, że widz się tym po prostu znudzi, bo cały czas na ekranie będzie to samo.Może i faktycznie Chelsea czy Angela powinny dostać (niewiele) więcej czasu antenowego, ale biorąc pod uwagę, jak bardzo są nijakie, obstawiam, że mogłoby się to przełożyć na mniejsza oglądalność, narzekanie na nudę i nudnych graczy.
Maw, te twoje argumenty to są jak najbardziej za tym, aby usunąć Chrisa z gry XD Jak masz zaufany sojusz to teoretycznie możesz wywalić kogoś z poza twojej grupy kiedy tylko masz na to ochotę i nie tyczy się to tylko Chrisa. No właśnie, nie miał nikogo. Po co trzymać kogoś kto nie ma żadnego supportu. Bo co? Bo zagłosuje jeden raz z tobą?Ja też czytałem wywiad Chrisa i dla mnie to co mówi ma sens, i trochę dziwi mnie decyzja tych ludzi. Chrisa mogli wywalić kiedykolwiek chcieli, bo nie miał praktycznie NIKOGO (może poza Angelą, która i tak była zupełnie niegroźna), a Wendell i Domenick to bardzo silny duet, którego trzeba pozbyć się jak najszybciej,