S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Awatar użytkownika
Meciek
sole survivor
Posty: 1204
Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
Lokalizacja: Polska
Winners at War: Sophie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: Meciek »

DATA PREMIERY: 18 kwietnia
Obrazek
Klasyczna konkurencja z jedzeniem powraca, a także - uczestnicy będą walczyć o immunitet.

nnn
4th voted out
Posty: 50
Rejestracja: 24 wrz 2017, 01:26
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: nnn »

a także - uczestnicy będą walczyć o immunitet.
No szok :O

MaciekRS
6th jury member
Posty: 585
Rejestracja: 03 mar 2018, 15:17
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: MaciekRS »

Wendell dostaje ciąg dalszy "winners edit", pierwsza scena praktycznie spoileruje kogo dzisiaj żegnamy, Laurel i Donathan sa beznadziejni, no i niestety końcówka S36 zapowiada sie naprawdę tragicznie. Jest mi całkowicie obojetnie czy wygra ten sezon Domenick czy Wendell, obaj są z jednego sojuszu i wyglada na to że ten sojusz bedzie po prostu eliminowal z tygodnia na tydzień pojedyńcze osoby. Jenna dostala się na Ghost Island to oczywiscie zadnej "wspomagaczki" nie dostała.
W zasadzie kibicuję teraz jedynie Angeli, jest jak Cody w BB, ktos z zupelnie innej bajki

Awatar użytkownika
CH23
6th voted out
Posty: 86
Rejestracja: 13 wrz 2015, 00:00
Lokalizacja: Kuj- Pom.
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: CH23 »

Piszę świeżo po obejrzeniu odcinka i edit w miarę równy, co prawda Wendell dostał dużo wypowiedzi, ale nie oszukujmy się on wygra widać, to czarno na białym. Ja się tam cieszę, bo to był mój faworyt od samego początku i darzę go sympatia. Więc niech wygra! :D
Strasznie patrzy się na parę Laurel-Donathan, ile potencjału mogli wykorzystać i nic, zero !
Spokojnie mogli dzisiaj wyeliminować choćby nawet Wendella wystarczyło zagadać dobrze do Micheala i Libby, ale oczywiście jak kury na podwórku uciekały za resztą...

Szkoda naprawdę, szkoda bo nakręciło by to sezon, chociażby mój faworyt odpadł :roll:
Chciałbym kibicować któreś z kobiet bo tyle ich zostało w merge, ale no nie da się! Dosłownie no jedynie chyba Kellyn coś tam gra, reszta to po prostu dno!
Miałem wiarę w Libby, ale gdy dowiedziała się, że jest na celowniku i nic z tym nie zrobiła to ręce opadają.
Micheal dobrze wykorzystał HII głosy poszły na niego więc za to duży +, ale no niedługo pewnie się pożegnamy i tak.

I naprawdę edit dobry: Libby, Angela(w końcu), Laurel, Wendell coś tam pogadali więc nie jest źle.
Sezon może skończyć się bez wow! ale jest parę osób które jeszcze bym widział w następnych edycjach chociażby: Libby,Kellyn,Micheal,Bradley

MaciekRS
6th jury member
Posty: 585
Rejestracja: 03 mar 2018, 15:17
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: MaciekRS »

O nie, Kellyn dostaje dobry edit (nie rozumiem czemu) ale ona jest kompletnie i ślepo zapatrzona w utrzymanie staus quo i dotarcie ze swoim plemieniem fioletowych do samego konca. Skonczy to sie tak że pomoże wyrzucic swoich potencjalnych spjuszników a jak zostanie juz sama to i tak wyleci. Takich graczy nie chcę ogladac ponownie.

Awatar użytkownika
Maw
sole survivor
Posty: 1283
Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: Maw »

Ja właśnie nie rozumiem dlaczego Kellyn co tydzień dostaje takie konfy, które związane są nie z jej grą tylko z ogólną sytuacją panującą w obozie. Sorry, ale jak dla mnie to ona jest słabym narratorem. :D Mogliby to równie dobrze dać komuś z trójki Sebastian/Des/Chelsea, którzy i tak dostają mało airtime'u.

Edit w tym odcinku był dużo lepszy niż w poprzednim, bo przynajmniej każdy się coś odezwał. Ku mojemu zdziwieniu nawet Des, Chelsea i Sebastian, czyli osoby z 0 konfami dostały pytanie na radzie. :D Tylko że sam odcinek był mega nudny. Jedyne co mi się podobało i zapadło mi w pamięć to Angela i pokazanie jej strategii oraz wygranie przez nią immunitetu, szacun, zadanie o immu swoją drogą też było spoko. Zawsze lubię jak ktoś wprowadza do gry chaos i ciekawie się to oglądało oraz ogólnie targetowanie Michaela przez Angele (mimo że go uwielbiam <3). Bez tych scen totalna nuda. To było tak oczywiste, że Laurel nie zmieni stron, że ta eliminacja nie mogła być bardziej przewidywalna. Odejście Libby było wiadome od czasu, gdy dostała pierwszą konfę w odcinku. Sympatyczna była, ale dość nudna, więc nie jest to wielka strata. Ciekawe czy po eliminacji Chrisa Domenick dostanie jakiś storyline nie licząc jego relacji z Wendellem. xD Jenna poszła na Ghost Island i ku zaskoczeniu wszystkim widzom nic tam nie zdobyła. :o Szkoda, że nawet jak poszła na exile to poświęcili jej tylko minimum czasu. Michael ma kłopoty i jeśli nie uda mu się nic wykombinować to może bardzo szybko odpaść. Szkoda, bo jest moim faworytem w tym sezonie i bez niego to już w ogóle będzie katastrofa.

Laurel i Donathan też strasznie działają mi na nerwy, już wolę duet Wendell i Domenick.

Awatar użytkownika
Meciek
sole survivor
Posty: 1204
Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
Lokalizacja: Polska
Winners at War: Sophie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: Meciek »

nnn pisze:
18 kwie 2018, 23:11
a także - uczestnicy będą walczyć o immunitet.
No szok :O
Po prostu stażyści CBSu czasem nie wiedzą już co napisać w tych notkach prasowych. :D W bodajże Game Changers jedna notka mówiła o, uwaga, tym, że uczestnicy będą się oszukiwać (!) oraz ktoś odpadnie podczas rady plemienia. :shock:

Głucha
3rd voted out
Posty: 33
Rejestracja: 28 wrz 2017, 22:33
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: Głucha »

Ja lubię Wendela i Michaela, więc nienawidzę Angeli za to co odwaliła. Mam nadzieję, że szybko jędza odpadnie

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: Jack »

Głucha pisze:
20 kwie 2018, 23:24
Ja lubię Wendela i Michaela, więc nienawidzę Angeli za to co odwaliła. Mam nadzieję, że szybko jędza odpadnie
A ja właśnie mam odwrotnie. Doceniam to co robi Angela i w pewien sposób ją podziwiam za walkę podczas wyzwania o immunitet. Przynajmniej coś się dzieje w tym dość średnim sezonie. Mam nadzieje, że Wendell nie wygra tej edycji - to byłoby zbyt przewidywalne, chociaż na ten moment wiele znaków na to wskazuje.
Odcinek sam w sobie był mało interesujący. Po raz kolejny na wyspie duchów nie wydarzyło się właściwie nic, a za jedynym zabawnym moment odcinka można uznać użycia patyka, który przez 10 lat zbierał moc jako HII.

r&b
1st jury member
Posty: 167
Rejestracja: 03 kwie 2017, 19:29
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: r&b »

To był odcinek Angeli. Ona była taka pocieszna w tym odcinku z tym całym skakaniem na zadaniu czy wkopywaniem Michaela w obozie (teraz jeszcze bardziej cieszy mnie eliminacja Chrisa, nie wiedziałem, że jego strata zmusi ją do rozwinięcia skrzydeł).

Eliminacja Libby była przewidywalna, ale no coś musiały do niej mieć te dziewczyny, że tak strasznie parły na jej eliminację (i to nie od tego odcinka), chociaż tym razem wiadomo, Michael był celem, a Libby planem B, bo z nim trzyma. No i Michael akurat miał idola, ale gdyby o tym idolu powiedział wcześniej, to może by się coś udało im ugrać. A może to Laurel ich po prostu nie lubi XD.

Jakby na Ghost Island Jenna akurat dostała jakąkolwiek pomoc (nawet coś tak mało pomocnego jak Reward Steal), to bym się zdziwił. Ale może to i lepiej, jeszcze by się zbłaźniła jak pewna pani w poprzednim sezonie serio, wydawało mi się, że oni kiedyś przypomną nam o Lauren i jej wybrykach, chociaż i tak była moją ulubienicą w '35 (ofc zaraz po Roark).

Jako, że Michael chyba nie ma zbyt dużych szans (ogólnie nie za bardzo go lubię), to zostaje mi kibicować Jennie, Laurel, może nawet Donathanowi, żeby przetrwali jeszcze z kilka odcinków. Jakoś nie wydaje mi się, żeby ten układ z Domenickiem i Wendellem ich w jakikolwiek sposób ochronił, nawet jeśli to i tak nie wygrają. No ale z drugiej strony Naviti Gurls minus Kellyn też mi nie przeszkadzają, a jako finałowa trójka, chociaż niemożliwa patrząc na ich edit, byłaby genialna :D. No ale pewnie i tak wygra Wendell, bo kto inny - Domenicka mam nadzieję w końcu wywalą, bo huge threat, Michael to wiadomo, Kellyn to co najwyżej drugie miejsce, a reszta, chociaż po większości lubię, może robić za solidne zero głosów w finale. Genialny sezon.

Awatar użytkownika
Maw
sole survivor
Posty: 1283
Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: Maw »

Swoją drogą zabawne jest to, że tak naprawdę jedyną nadzieją na pozostanie Libby była Chelsea, którą oczywiście totalnie olano w odcinku. :D

damian300d
5th jury member
Posty: 442
Rejestracja: 03 maja 2014, 00:00
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: damian300d »

Jak dla mnie momentem odcinka było "Don't kiss me!" Jenny, której Angela dała buziaka po tym pysznym wyzwaniu :D

Głucha
3rd voted out
Posty: 33
Rejestracja: 28 wrz 2017, 22:33
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: Głucha »

Jack pisze:
21 kwie 2018, 13:51
Głucha pisze:
20 kwie 2018, 23:24
Ja lubię Wendela i Michaela, więc nienawidzę Angeli za to co odwaliła. Mam nadzieję, że szybko jędza odpadnie
A ja właśnie mam odwrotnie. Doceniam to co robi Angela i w pewien sposób ją podziwiam za walkę podczas wyzwania o immunitet. Przynajmniej coś się dzieje w tym dość średnim sezonie. Mam nadzieje, że Wendell nie wygra tej edycji - to byłoby zbyt przewidywalne, chociaż na ten moment wiele znaków na to wskazuje.
Odcinek sam w sobie był mało interesujący. Po raz kolejny na wyspie duchów nie wydarzyło się właściwie nic, a za jedynym zabawnym moment odcinka można uznać użycia patyka, który przez 10 lat zbierał moc jako HII.
W kontekście samej gry też ją podziwiam, ale to ciiii... :)

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: ciriefan »

Ten sezon to tragedia. Niby fajny motyw, niby napchali przewag, niby grają super fani, a po prostu gra sama w sobie jest mało dynamiczna. Malolo wiedzą o podziale głosów i mają możliwość wykonać ruch i wywalić kogoś z Naviti, ale tego nie robią, bo się boją zaryzykować - no błagam, co to za super fani? Zasługują na to, żeby odpaść jedno po drugim. Z drugiej strony no niby Lauren i Donathan mają ten układ z Wendellem i Domenickiem. Niby Jenna coś tam ma na boku z Sebastianem. Może dlatego nie chcieli zdradzać, no ale skąd mają pewność, że ludzie z Naviti ich nie wykiwają? A jakby nie patrzeć Malolo byliby im lojalni, bo nie mają do kogo pójść. Niby też Michael wypadł najlepiej, bo naciskał na eliminację Wendella, ale no to był jeden z tych momentów, kiedy powinien był powiedzieć o ukrytym immunitecie - taki as w rękawie mógł dać innym Malolo odwagę do wykonania tego ruchu, a tu dupa.

Jenna na GI - oczywiście nie miała możliwości nic zdobyć (ktoś jest zaskoczony?). Produkcja i edytorzy mają ją w dupie.

Angela tak jak przypuszczałem wcale nie jest nudna, a wręcz dla mnie jest teraz tam najciekawszą postacią. Ciekawie obserwowało się to jej przebudzenie. No i po jej zachowaniu widać, że przeszła przez to wojsko. Cały jej język ciała jest dla mnie fascynujący. Zastanawia mnie to, co tkwi w jej głowie i jakie to są emocje, jak bardzo jej przeżycia blokują okazywanie tych emocji. Ech, powinienem był pójść na psychologię XD

Chelsea nadal jest purple XD

Libby - no cóż, nic nie wniosła do sezonu. Zero gry tak naprawdę, po prostu tam była i płynęła z prądem, także płakać nie ma co.

http://survivorpolska.pl/czego-nie-zoba ... rvivor-36/

Konfy:
Domenick - 2 (34)
Michael - 3 (24)
Kellyn - 1 (21)
Wendell - 6 (20)
Donathan - 1 (15)
Desiree - 0 (9)
Angela - 2 (9)
Jenna - 2 (9)
Laurel - 3 (9)
Sebastian - 0 (5)
Chelsea - 0 (3)

Libby - 4 (11)

Chris - 25

Bradley - 12, James - 7, Stephanie - 12, Brendan - 5, Morgan - 6, Jacob - 15, Gonzalez - 2

Awatar użytkownika
Eska
7th jury member
Posty: 667
Rejestracja: 06 paź 2010, 00:00
Winners at War: Yul
Kontakt:

S36E09 "The Sea Slug Slugger"

Post autor: Eska »

A ja się nie zgodzę, że pokazanie przez Micheal'a HII byłoby dobrym ruchem. Myślę, że to by tylko spowodowało wtedy, że chłopak użyłby go niepotrzebnie, bo większość głosów poszłaby mimo wszystko na Libby. Ludzie teraz mówią, że brakowało im odwagi, że jakby wiedzieli o HII to może by coś zrobili, ale to moim zdaniem wszystko nieprawda. Teraz widzą w odcinkach jakie podejście mieli Naviti, to tego grania po połączeniu, więc co mają powiedzieć?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 36: Ghost Island”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości