Survivor: Panama - Exile Island (sezon 12)

ctoria
7th jury member
Posty: 683
Rejestracja: 08 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Survivor: Panama - Exile Island (sezon 12)

Post autor: ctoria »

Obrazek

Dwunasty sezon amerykańskiego reality show Survivor. Został sfilmowany w Panamie na Wyspach Perłowych pomiędzy 31 października a 9 grudnia 2005. W tym sezonie pojawił się twist z Survivor: Palau mianowicie Exile Island (wyspa wygnańców). Każdego tygodnia jeden uczestnik zostawał wygnany na wyspę na okres pomiędzy RC (reward challenge) a IC (immunity challenge). Na wyspie był ukryty HII (Hidden Immunity Idol).
16 uczestników zostało podzielonych na cztery plemiona (ze względu na wiek i płeć):

VIVEROS
(młodzi mężczyźni): Aras Baskauskas; Austin Carty; Bobby Mason; Nick Stanbury.

LA MINA
(starsi mężczyźni): Dan Barry; Terry Deitz; Bruce Kanegai; Shane Powers.

BAYONETA (młode kobiety): Misty Giles; Danielle DiLorenzo; Courtney Marit; Sally Schumann.

CASAYA (starsze kobiety): Cirie Fields; Melinda Hyder; Ruth-Marie Milliman; Tina Scheer.

Obrazek

Awatar użytkownika
Roxy
sole survivor
Posty: 2661
Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Roxy »

sezon ani mnie nie zachwyca, ani mnie nie odrzuca
pierwszy z Exile, wiec coś nowego, ciekawego :) zwariowana mieszanka ludzi :wink:

ctoria
7th jury member
Posty: 683
Rejestracja: 08 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: ctoria »

Pod względem uczestników mój ulubiony sezon: Shane to mój ulubiony zawodnik wszystkich edycji (szkoda, że go zabrakło w HvV - Russell wskoczył na jego miejsce :evil: ), Cirie i moment gdy złapała rybę - boski, biedny Bruce (najdziwniejszy medyczny przypadek ewakuacji)

Awatar użytkownika
Roxy
sole survivor
Posty: 2661
Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Roxy »

Shane nawet nie brał pod uwagę udziełu w HvV, ale gdyby nie jego poróżnienie z producentami to pewnie oglądalibyśmy jego a nie Russella...

ctoria
7th jury member
Posty: 683
Rejestracja: 08 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: ctoria »

Ja słyszałam, że miał wystąpić, że był przygotowany, ale po występie Russella zmieniono zdanie. Poszukam, sprawdzę:

http://www.examiner.com/examiner/x-1136 ... sell-Hantz

Awatar użytkownika
Roxy
sole survivor
Posty: 2661
Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Roxy »

czyli to produnceci wykopali Shane... no to zrobili złoty interes

Awatar użytkownika
emka
1st jury member
Posty: 167
Rejestracja: 13 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: emka »

Jak dla mnie średni sezon, na końcu byłam za Arasem. Lubiłam też Terrego, a Shane był w swoim szaleństwie świetny.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

Właśnie skończyłem ten sezon. Był dobry, ale nie najlepszy. Jak dla mnie dzielił się on na kilka części. Najpierw ciekawie zapowiadający się początek: innowacyjny podział drużyn, fajny twist z Exile Island. Natomiast po kolei odpadały ciekawe osoby: najpierw Tina, która mogła dac czadu w tym sezonie, potem Melinda, a już kompletnie wkurzyło mnie odpadnięcie Misty, która naprawdę zapowiadała się na świetną uczestniczkę. Potem był długi okres, kiedy ten sezon mnie nudził. W końcu odpadła tragiczna Ruth-Marie, głupi Bobby i nudny Dan. Potem nudy ciąg dalszy: odpadanie zawoników z La Mina: Nick'a, Austin'a i Sally. W tym sezonie brak przede wszystkim dobrych strategów, oprócz paru ciekawych osobowości było tu mnóstwo niezbyt mądrych graczy. W końcu gra zrobiła się ciekawa na 3 ostatnie odcinki. Osobiście wkurzał mnie Terry. Nie znosiłem go. To był naprawdę palant. Owszem, silny fizycznie i wiele wygrał, ale jak dla mnie nie o to w tej grze chodzi. Powinien był dać Nick'owi ukryty immunitet po połączeniu drużyn, a potem przeciągnąć Bruce'a na swoją stronę i mieć przewagę. Nie zrobił tego. A Bruce oczywiście na stworzenie remisu się nie zgodził, no bo po co. Terry to prawdziwy idiota, czy naprawdę wierzył w to, że Shane i Cirie przejdą na jego stronę? Zgubiła go jego pewność siebie i poczucie wyższości. Musiał mieć ukryty immunitet do końca, musiał krytykować Aras'a, bo to on jest starszy, mądrzejszy i silniejszy. W rzeczywistości był zaprzeczeniem tego, co o sobie myślał. I to go zgubiło, dzięki Bogu to nie on znalazł się w finale, bo bym tego nie przeżył chyba. Ciekawą osobowością był Shane. Ale nie to, żebym był jakoś nim zachwycony. Uwielbiałem za to Cirie, jak prawie chyba każdy. Ewidentnie stała się ona moją ulubioną zawodniczką w historii programu i zrzuciła Shi Ann na drugie miejsce. Była świetna, powinna była wygrać. Szkoda, że Aras wtedy wygrał immunitet, bo gdyby to on walczyłby z Danielle o stworzenie ognia, wygrałby i wziął Cirie do finału. Tak się niestety nie stało. Cóż, czekam na kolejne sezony z udziałem Cirie. Co do finału, kibicowałem Danielle. Aras jako zwycięzca też jest ok, ale jak dla mnie niewiele on zrobił strategicznie przez ten sezon. Danielle była ciekawszym graczem, podjęła sporo dobrych decyzji no i oczywiście opłaciło jej się. To dzięki niej sezon był ciekawy, potrafiła zmieniać grę i robić ją mniej przewidywalną. Ale oczywiście w finale wszyscy, których się pozbyła byli obrażeni i nie zagłosowali na nią. Trudno. Lepszy Aras niż Terry w każdym bądź razie. I nie rozumiem, czemu Danielle to Villain. Pewnie ją wzięli po tym, jak parę większy Villain'ów odmówiło. Nie zrobiła nic w tej grze, czego ja bym nie zrobił. No i lubiłem ją, więc jaki z niej Villain? Natomiast Cirie to zdecydowanie hero :)

Guest

Post autor: Guest »

Sezon faktycznie zapowiada³ siê ¶wietnie. Ale przez brak wykorzystania HII szybko zmieni³ siê w rywalizacjê miêdzy Terrym i Arasem, dla której reszta uczestników stanowi³a tylko t³o.
O Danielle prawie ca³kiem zapomnia³em, chocia¿ nie ogl±da³em tego sezonu jako¶ strasznie dawno. Musia³em googlaæ, ¿eby przypomnieæ sobie, kto to w ogóle jest. Innych zawodników jak Cirie, Courtney, Shane czy Bruce pamieta³em bardzo dobrze.
Koñcówkê popsu³a wg mnie jedna z g³upszych konkurencji o ostatni immunitet w historii programu. Waga uczestników mia³a w niej ogromne znaczenie. Na tym etapie gry powinni dawaæ co¶ w czym decyduj±c± rolê odgrywa si³a woli, a nie budowa fizyczna zawodników.
Zwyciêzca zas³u¿ony, mimo ¿e pocz±tkowo by³bym gotowy siê za³o¿yæ, ¿e odpadnie przez zbytni± bezpo¶rednio¶æ. Wydawa³o mi siê, ¿e tej grze zwo³ywanie zebrañ pod has³em "trzeba wywaliæ j± albo j±", czy "musimy wzi±æ siê za obóz", to jak wystawianie siebie samego na cel.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

Mi ten sezon w trakcie trwania jakoś się znudził. To co się działo przeszło mimo uszu. Praktycznie nic nie pamiętam. Gra nabrała rozmachu od momentu odpadnięcia Courtney. Danielle pod koniec zabłysnęła. Bardzo chciałem, aby to ona wygrała milion, choć Aras też był świetny.

ctoria
7th jury member
Posty: 683
Rejestracja: 08 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: ctoria »

Dla mnie to jest wyjątkowy sezon ze względu na uczestników. Tarcia pomiędzy Courtney, Danielle i Shane były rewelacyjne. Na początku myślałam, że Cirie odpadnie szybko i przeżyłam miłe zaskoczenie. Terry też mi nie przypadł do gustu. Wg mnie w tym sezonie było najfajniejsze exile - chodzi mi o wygląd. Fajna też była pierwsza konkurencja i zaskoczenie uczestników, że po przegranej na exile ktoś zostaje : )

Awatar użytkownika
Roxy
sole survivor
Posty: 2661
Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Roxy »

lukaszk pisze: I nie rozumiem, czemu Danielle to Villain. Pewnie ją wzięli po tym, jak parę większy Villain'ów odmówiło. Nie zrobiła nic w tej grze, czego ja bym nie zrobił. No i lubiłem ją, więc jaki z niej Villain?
została 'zwerbowana' do Złoczyńców, bo niby przez to że wzięła Arasa do finału nie Terrego, bo Terry jej pomógł z rozpalaniem ognia i z nią głosował na Cirie a ona potem się od niego odwróciła
ale ogólnie mówi się że to dlatego że w Złoczyńcach poza Parvati było mało wysportowanych kobiet to kogoś musieli zabrać :wink:

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

No ale przecież to nie jest tak, że ona oszukała Terry'ego. Powiedziała mu, że wcale niekoniecznie weźmie go do finału i że się nie zdecydowała. Szczerze powiedziawszy, wiadomo było, że Terry dostanie głosy od eks La Mina i od Shane'a i Courtney, a jeszcze Aras jej zapowiedział, że jak go wyeliminuje, to na nią nie zagłosuje, więc sprawa byłaby przegrana. Tak to jeszcze mogła powalczyć. Szczerze, myślałem, że wygra. Dostała te dwa głosy, czego się spodziewałem. Myślałem jednak, że po tym, co przeżyli na Exile Island, zagłosuje też na nią Austin. Sally też myślałem, że na nią zagłosuje, bo chyba była bardziej z nią zżyta niż z Aras'em. Sądziłem teź, że Terry ze względu na jego kłótnie z Aras'em nie da mu wygrać. No ale cóż, pomyliłem się. A Danielle wcale nie była aż tak dobrze wysportowana. Na początku tak się zapowiadała, ale już pierwszą konkurencję przegrała nawet z Ruth-Marie. Z wieloma konkurencjami po prostu sobie nie radziła. Ja bym zwerbował osoby do HvV nieco inaczej :wink:

Guest

Post autor: Guest »

Dla mnie to jeden z mniej udanych i porywaj±cych sezonów. Niewielu zawodników naprawdê lubi³am. Moja wczesna faworytka Misty niestety po¿egna³a siê z gr± bardo szybko. Odpadniêcie Sally i Austina jednych z nielicznych pozytywnych osób w tej edycji tylko j± jeszcze mocniej popsu³o.
lukaszk pisze:Osobi¶cie wkurza³ mnie Terry. Nie znosi³em go. To by³ naprawdê palant. Owszem, silny fizycznie i wiele wygra³, ale jak dla mnie nie o to w tej grze chodzi. Powinien by³ daæ Nick'owi ukryty immunitet po po³±czeniu dru¿yn, a potem przeci±gn±æ Bruce'a na swoj± stronê i mieæ przewagê. Nie zrobi³ tego. A Bruce oczywi¶cie na stworzenie remisu siê nie zgodzi³, no bo po co.
Ja osobi¶cie w walce Terry V Aras Kibicowa³am Terremu. Nie ³atwo walczyæ przeciwko szóstce osób z innego plemienia. Nie rozumiem, dlaczego u¿ywaæ a¿ tak mocnych s³ów i nazywasz go plantem. Casaya trzyma³a siê razem. Pomimo ró¿nych dziwnych osobowo¶ci nikt nie wygl±da³ na osobê, która jest zainteresowana sojuszem z osob± tak dominuj±c± fizycznie w grê jak Terry. Nie dziwiê siê, ¿e zostawi³ HII dla siebie. Bruce'owi nie op³aca³o siê zdradzaæ sojuszników. W koñcu gdyby nie idiotyczny konkurs o fina³ow± nietykalno¶æ prawie by mu siê uda³a sztuka doj¶cia do fina³u i zgarniêcia miliona. Piszesz, ¿e w grze nie chodzi o dominacjê sizyczn±. To jednak przy tak ogromnej dominacji jednej osoby, ma ogromne znaczenie i zmienia grê. Curie w Panamie przesz³a najwiêksz± zmian± w historii.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

Nazywam go palantem, bo moim zdaniem nim jest. Miał się za nie wiadomo kogo. Ciągle prawił uwagi, że oni mają 24 lata i nie mogą mu podskoczyć. Nie znoszę ludzi, którzy mają się za lepszych od innych. Najbardziej drażniąca sytuacja z Terry'm to było jego tłumaczenie, że nie wybrał Aras'a aby spotkał się z mamą, bo jego mama nie jest ważna. Gdyby miał żonę, to by rozumiał. Aras zaczął mu tłumaczyć, że kocha swoją mamę i że jest dla niego ważna, a Terry znowu wyskoczył z dwudziestoletnim gówniarzem. Kolejny genialny moment to Terry wrzeszczący na Cirie za to, że położyla pochodnię na piasku. Tak, to jest właśnie Terry. Musi być tak, jak on powie. Wszyscy inni to niedojrzali gówniarze. Może i był najstarszy, ale jak dla mnie najmniej mądry z nich wszystkich.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 1 - 45”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości