Survivor Polska

Których graczy moglibyście oglądać jeszcze raz?

A jakoś mnie naszło na takie pytanie. Wiadomo, że większość raczej preferowałaby nowych uczestników, ale wiadomo, że z tym ostatnio ciężko.


Ciekawi mnie, których uczestników którzy grali już w 3/4 sezonach
cichlibyście/moglibyście zobaczyć po raz kolejny? Że mimo, że ktoś już tyle razy miał szanse, to uważacie, że jeszcze może pokazać coś ciekawego.

W sumie ewentualnie można też wymieniać te osoby, które grały 2 razy, ale to w osobnej kategorii.

Z kazdego sezonu mam po 1-2 osoby, które powinny zostać zaproszone do ponownego udziału.
Niektórzy z nich mieli już swoje szanse(jak np Rob C, Stephanie Lex czy Kathy) ale jakoś nie mieli szczęścia w tych swoich powrotach.
Skoro Robowi dali aż 2 kolejne szanse po All-Starsach na zwycięstwo (bo umówmy się to tak naprawdę był sezon gdzie jego gwiazda rozbłysła-w Markizach był cieniem)
to czemu graczom, którzy już swojego pierwszego sezonu zabłysnęli, nie daje się chociaż minimalnej szansy na rozwinięcie skrzydeł.

Od dawna mówi się o sezonie z samymi zwycięzcami - czekam na nią, chociaż nie wiem czy jest to w ogóle możliwe.

Ale o ile ciekawszy wg mnie byłby sezon Runner-Upów. albo osób, które odpadły przed samym finałem? To dopiero są osoby żądne krwi i kasy...
Wiadomo, nie zawsze to były ciekawe czy interesujące postaci, ale z blisko 30 sezonów udałoby się na pewno kogoś dobrego wybrać.

Chociażby:
Borneo - Kelly
Australia - Colby (chociaż miał 2 szanse, ale ja bym mu dała jeszcze 1)
Afryka - LEX
Markizy - Kathy
Amazon - Rob C
Vanuatu - Twila
Palau - Ian
Guatemala - Steph miała 2 szanse powrotu i prawie jej się udało, ale właśnie to 'prawie' powoduje, że tym razem nie miałaby już nic do stracenia. A i Rafe był świetny i wzięłabym ich oboje.
Panama - aż się dziwię że nazwisko Terry'ego nigdy nie padało w comebackach
Chiny - o Courtney mogłaby wrocić jeszcze raz - uwielbiam jej poczucie humoru. szkoda tylko ze wyglada na osobę, której zależy na zwycięstwie-woli raczej dobrze się bawić.
Tocantins - Stephen - mozg całej kampanii pt. "J.T. na zwycięzcę"
Filipiny - oglądania Malcolma nigdy dość

i całkiem niezła lista się zebrała - dorzucając do tego jeszcze np Parvati, Russella, Amandę, Yau-Mana czy Cirie - stworzyłaby się całkiem ciekawa ekipa.

Nie przeszkadzałyby mi następujące powroty:

Z tych co grali już minimum 3 razy - Jerri, Parvati, Cirie, Penner, Stephenie,

Z tych co grali 2 razy - Shi Ann, Kathy, Rob C, Eliza, Ami, Yau-Man, Sandra, Courtney, Malcolm, Dawn, Corinne, Francesca, Andrea, Laura M., Kat

Ale dałbym najpierw szansę wielu innym osobom, co nie wróciły ani razu

Zawsze Jerri. Zawsze Hatch. Możecie mnie spalić na stosie, ale również Russell. W sumie może być też Penner, chociaż trochę "zdziadział" w ostatnim sezonie :p Nie miałbym też nic przeciwko Robowi, ale pewnie tym razem target na niego byłby taki gigantyczny, że zostałby wywalony jeszcze w samolocie.

Z tych, co grali już dwa razy, dałbym się pochlastać za Andreę i Corinne. Chętnie zobaczyłbym też Malcolma i Dawn. Nie obraziłbym się też za Frankę, bo to naprawdę nie jest głupia dziewczyna i nie zasługuje na statystyki, które ma obecnie

Jak dla mnie problemem nie są sami powracający gracze, ale montaż. Jak dla mnie to mogą wracać Colton, Coach, Russel i Cochran pod warunkiem, że nie będzie się z nich robić głównych sensacji sezonu. Jedyny wyjątek to Brandon Hantz.

A co do tych, których bym chciał to Randy z Gabonu, Jerri, Rob C, Sandra, i Yau-Man.

S1- Richard
S3- Lex Silas
S4- Kathy Sean
S5- Brian
S6- Rob
S7- Jonny Fairplay :D Burton Ryan O
S10- Tom Ian
S11- Judd
S13- Penner
S14- Earl Yau Man Dremaz
S15- Todd Amanda James
S17- Bob Ken
S18- Stephen
S21- Marty
S24- Kim
S25- Peter

Przez najbliższe pięć edycji nie chcę oglądać powracających. A jeśli już miałbym to niech będą to osoby, które faktycznie pojawiły się do tej pory tylko raz. Tak jakoś wyszło, że osoby, które pojawiały się po 2,3 razy (4xjuż nawet nie wspomnę) nie są moimi ulubionymi. Jedynie widziałbym Jonathana, Kathy i może Sandre.

ciriefan pisze:Nie przeszkadzałyby mi następujące powroty:

Z tych co grali już minimum 3 razy - Jerri, Parvati, Cirie, Penner, Stephenie,

Z tych co grali 2 razy - Shi Ann, Kathy, Rob C, Eliza, Ami, Yau-Man, Sandra, Courtney, Malcolm, Dawn, Corinne, Francesca, Andrea, Laura M., Kat

Ale dałbym najpierw szansę wielu innym osobom, co nie wróciły ani razu

Francesca? SPOILER Za pierwszym razem wyleciała pierwsza a drugi raz (fans vs favourite) również jako pierwsza. Więc chyba mierny z niej gracz.

sosik333 pisze: Francesca? SPOILER Za pierwszym razem wyleciała pierwsza a drugi raz (fans vs favourite) również jako pierwsza. Więc chyba mierny z niej gracz.

To nie zawsze jest wykładnik. W obu wypadkach przynajmniej nie była bierna i nie czekała z założonymi rękoma aż babcia poda obiad. Można by wymienić sporo osób, które były w grze do ostatniego epizodu, a swoją grą zasługiwałyby na powrót pierdylion razy mniej niż ona.

Nawet jeśli nie była wybitna, to nie zmienia faktu, że po prostu ją lubię :)

Z graczy którzy nie pojawili się więcej niż jeden sezon to na pewno wybrał bym Dreamza :D Chrisa Daughtery,Kim Spradlin,JRB i jeszcze Herzog a z reszty to na pewno Hatch,Hantz,Parvati,Coach,Cirie,Fairplay,Malcolm,Sugar zawsze miło ich zobaczyć ponownie

Oczywiście Parvati :) Mogę Ją oglądać mnóstwo razy. Tak samo Kim Spradlin, bardzo bym chciał Ją zobaczyć ponownie. Kogo jeszcze? Todd, Jenna Morasca, Laura Morett, Natalie White (jestem ciekawy jakby sobie poradziła :)) Russell też może być.
Ale najlepiej jakby powrócili wszyscy, którzy wygrali. Np w 30 sezonie.

Z jednego z najświeższych wywiadów z Jeff'em:

"And I'm loving having new players -- between this season and last I can think of 9 people just off the top of my hungry head that could be asked back -- tony, spencer, kass, tasha, sarah, hayden, vytas, culpepper, ciera -- that's kind of amazing."

Trzeba przyznać, że Jeff się wyrabia i zaczyna dokonywać lepszych wyborów niż dawniej xD

Taki paradoks Probsta - kocham nowych graczy, więc chcę ich wciskać po raz kolejny. A potem jeszcze raz.

SARAH ????? Jej to nawet przełożeni powinni zabronić kolejnych startów ze względów bezpieczeństwa. Jeśli przestępcy z rejonu utrwalą sobie taki obraz inteligencji policji, to rozhasają się na dobre.