Top 3 strategów

ODPOWIEDZ
marinhos
7th voted out
Posty: 114
Rejestracja: 01 cze 2014, 00:00
Winners at War: Rob
Kontakt:

Post autor: marinhos »

Trzech najlepszych strategów to bez żadnych wątpliwości:

Boston Rob Mariano
Russsell
Richard Hatch

Jeżeli ktoś uważa inaczej to albo oglądał inny show, albo ocenia nieobiektywnie.

Survivor to specyficzna gra, w której przez 39 dni rywalizuje się z innymi, a na koniec wyeliminowani wybierają kto ma dostać milion dolarów. Dlatego tak często wygrywają osoby, które nic nie robiły całą grę, były pionkiem głównego stratega, ale nikogo nie uraziły, jak np Sandra, Amber i inni tego pokroju. Jeżeli ktoś uważa takie osoby za dobrych strategów to niestety, ale coś tu jest nie tak.

Survivor nie jest sprawiedliwy, zupełnie jak życie. W Survivor najwybitniejsi stratedzy wygrywają dość rzadko.

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

Pospamuję jeszcze trochę. Przygotowałem ranking zawodników z ostatnich 10 sezonów. Zapraszam:

http://cos-tam-napisal.blogspot.com/201 ... 21-30.html

Bartosh
4th jury member
Posty: 350
Rejestracja: 07 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Bartosh »

Vytas tak wysoko? No bez jaj...

Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2663
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: tombak90 »

Nie wiem, czy akurat na drugim miejscu, ale w moim zestawieniu też by się znalazł. Dobry zawodnik, dobry występ, dobre perspektywy na S31. Proszę mi go nie degradować. Dziękuję.
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

Bartosh
4th jury member
Posty: 350
Rejestracja: 07 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Bartosh »

Też lubię Vitka, ale no bez przesady, że jest jakimś ekstra strategiem. Chociaż, o gustach się nie dyskutuje, podobno.

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

Bartosh pisze:Też lubię Vitka, ale no bez przesady, że jest jakimś ekstra strategiem. Chociaż, o gustach się nie dyskutuje, podobno.
dyskutuj, dyskutuj, proszę, o ile oczywiście masz do wniesienia coś poza "no bez jaj" :)

manu
2nd voted out
Posty: 15
Rejestracja: 08 maja 2015, 00:00
Kontakt:

Post autor: manu »

Vytas to dobry gracz, napewno lepszy od swojego brata.

W top 10 u mnie by sie znalazl , zreszta w 31 sezonie wraca i czuje ze tam pokaze znacznie wiecej, taki moj faworyt do finalu

Co do top 3 to z kobietami mam mały problem bo zarowno Kim,Natalie,Parvati,Cirie to w sumie top 4 niech bedzie :P

U Panow to zdecydowanie Rob chociaz za nim nie przepadam trzeba przyznac rozjebal system w ostanim jego sezonie

Dobry tez byl Todd,Malcolm,Yul,Russell i pewnie by sie jeszcze kilku znalazlo

dastame
6th voted out
Posty: 76
Rejestracja: 10 maja 2015, 00:00
Kontakt:

Post autor: dastame »

Kobra pisze:Pospamuję jeszcze trochę. Przygotowałem ranking zawodników z ostatnich 10 sezonów. Zapraszam:

http://cos-tam-napisal.blogspot.com/201 ... 21-30.html
Ranking ładny, ale ja pod koniec dałbym jeszcze Brendę lub Andree.

Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2663
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: tombak90 »

Ja myślę, że co by dobrego nie mówić o graczach z S20+, i tak wszyscy zostali boleśnie zmieleni przez dwóch graczy powracających z epoki wcześniejszej 20stki sezonów - a mianowicie przez Bostońskiego Zabijakę i Wesołego Podpie*dalacza Kokosów. Moim zdaniem, jedynie Kim mogłaby się z nimi równać, toteż Kobra zasłużenie umieścił ją na pierwszym miejscu.

Generalnie, mój ranking wyglądałby bardzo podobnie. Największe różnice to to, że obowiązkowo, nieodwołalnie i na wysokiej pozycji umieściłbym Lisę (chyba umrę w niewiedzy dlaczego ludzie tak uparcie nie chcą jej docenić), a mimo sympatii, za cholerę nie wcisnąłbym tam Ciery. Ciera to gracz ciekawy, ale na pewno nie taki świetny. Co prawda, Caleb nie może już nikogo pozdrowić, ale ja będę usłużny i zrobię to w jego imieniu. Ruch z jego eliminacją był naprawdę... hmm, lubię Cierę, więc napiszę "niemądry".

Złapałem bakcyla na survowe rankingi, trzęsie mnie z nadmiaru pomysłow, maksymilianowych analiz i durnych uzasadnień, więc może niedługo też porobię jakieś swoje :lol: Póki co, czekam na kolejne Wasze :D
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

dastame
6th voted out
Posty: 76
Rejestracja: 10 maja 2015, 00:00
Kontakt:

Post autor: dastame »

tombak90 pisze:Ja myślę, że co by dobrego nie mówić o graczach z S20+, i tak wszyscy zostali boleśnie zmieleni przez dwóch graczy powracających z epoki wcześniejszej 20stki sezonów - a mianowicie przez Bostońskiego Zabijakę i Wesołego Podpie*dalacza Kokosów. Moim zdaniem, jedynie Kim mogłaby się z nimi równać, toteż Kobra zasłużenie umieścił ją na pierwszym miejscu.
Kim rzeczywiście najlepsza z nowych, ale Natalie też grała bardzo ostro :D

frasiek
sole survivor
Posty: 1106
Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: frasiek »

A ja tam uważam, że żeby Kim można uznać za najlepszą to powinna wygrać przeciwko komuś innemu niż tej bandzie pajaców z której jej przyszło jej grać. :D Nie mówię, że przeciwko innym by poległa, bo bez wątpienia jest dobra i na pewno to nie jej wina, że trafiła na sezon o takim niskim poziomie, no, ale jeżeli ktoś jej osobiście nie lubi to wcale nie musi przyznawać, że jest wielka :wink:
marinhos pisze:Trzech najlepszych strategów to bez żadnych wątpliwości:

(...)
Russsell
(...)

Jeżeli ktoś uważa inaczej to albo oglądał inny show, albo ocenia nieobiektywnie.
Bardzo liczyłem na to, że ktoś znowu napisze, że Russell to najlepszy strateg :D

"Obiektywnie" Waćpan powiadasz?

Russell grał w 3 sezonach. Jak dla mnie to możesz wybrać dowolny z nich, a ja odwołując się tylko do tego jednego sezonu pokażę, że najlepszym strategiem to on na pewno nie był.

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

Zapodam to tutaj;
https://www.youtube.com/watch?v=EpT31lbbn9Q

Co myślicie o tym rankingu? Ogólnie, nie jestem fanem watchmojo (delikatnie to ujmując), ale w części się zgadzam.

marinhos
7th voted out
Posty: 114
Rejestracja: 01 cze 2014, 00:00
Winners at War: Rob
Kontakt:

Post autor: marinhos »

frasiek pisze: Russell grał w 3 sezonach. Jak dla mnie to możesz wybrać dowolny z nich, a ja odwołując się tylko do tego jednego sezonu pokażę, że najlepszym strategiem to on na pewno nie był.
Jeżeli ktoś kto kontroluje całą grę przez dwa sezony pod rząd, eliminuje wszystkich przeciwników aż do samego finału, nie jest dobrym strategiem. To nie wiem kto nim jest.
Kobra pisze:Zapodam to tutaj;
https://www.youtube.com/watch?v=EpT31lbbn9Q

Co myślicie o tym rankingu? Ogólnie, nie jestem fanem watchmojo (delikatnie to ujmując), ale w części się zgadzam.
Świetna lista, dzięki za wrzucenie tego. Prawie wszyscy moi faworyci z listy legend, którą kiedyś stworzyłem.

Szkoda, że Hatcha nie ma w pierwszej trójce, ale fakt że są w niej Russel i Boston Rob Mariano tylko potwierdza mój poprzedni post

frasiek
sole survivor
Posty: 1106
Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: frasiek »

marinhos pisze:
frasiek pisze: Russell grał w 3 sezonach. Jak dla mnie to możesz wybrać dowolny z nich, a ja odwołując się tylko do tego jednego sezonu pokażę, że najlepszym strategiem to on na pewno nie był.
Jeżeli ktoś kto kontroluje całą grę przez dwa sezony pod rząd, eliminuje wszystkich przeciwników aż do samego finału, nie jest dobrym strategiem. To nie wiem kto nim jest.
Ja natomiast nie wiem o kim piszesz, bo Russell Hantz wcale nie kontrolował gry przez 2 sezony...

Idąc po kolei.

Sezon 19: Początkowa strategia Hantza to sabotowanie własnego plemienia, co niby miało mu dać kontrolę nad nim. Efektem czego bardzo szybko mieliśmy konfę Hantza, w której przyznał, że następnej radzie poleci inna osoba niż on by chciał, więc sabotaż nie przyniósł mu żadnej kontroli. W zamian za to przy połączeniu przeciwne plemię miało dwukrotną przewagę, a na pierwszej połączonej radzie Russell tak kontrolował sytuację, że niepotrzebnie zagrał HII.

Sezon 20: Russell zbudował potężny 3-osobowy sojusz, dzięki któremu planował zdominować 10-osobowe plemię. Strategia, która doprowadziła go do sytuacji z której nie miałby wyjścia, gdyby Tyson nie przekombinował. To na pewno nie jest kontrolowanie sytuacji.
Żeby było śmieszniej to chwilę później dał się podpuścić Sandrze i wyeliminował Coacha, co znowu ciężko nazwać kontrolowaniem sytuacji.
Jak Parvatti zagrała dwa HII to Russell też nie wiedział co się dzieje.
No i jest też przepiękna scena, gdy Sandra i Parvatti otwarcie sobie kpią z jego "jeżeli nie jesteś ze mną to jesteś przeciwko mnie"


Tyle w kwestii jego kontrolowania gry przez dwa sezony. A pozostaje jeszcze kwestia jego błędnych decyzji, gdy faktycznie miał kontrolę nad grą na przykład Eliminacja Courtney zamiast Sandry, wzięcie do finałów Sandry i Natalie czy też sposób w jaki odesłał Danielle do jury czy prosty fakt, że sposób w jaki pozyskiwała kontrolę po prostu pozbawiał go ewentualnych głosów w finale.

marinhos
7th voted out
Posty: 114
Rejestracja: 01 cze 2014, 00:00
Winners at War: Rob
Kontakt:

Post autor: marinhos »

No cóż nie twierdzę, że Russel jest doskonały. Nie wszystko mu wychodziło w 100%, nie można cały czas kontrolować innych jak pacynki, to żywi ludzie, którzy również chcą wygrać i przejawiają znamiona wolnej woli. Problem w tym, że obiektywnie patrząc na kilkuset uczestników programu tylko dwóch dorównuje sprytem Russelowi: Boston Rob Mariano i Richard Hatch, następnie kilku uczestników objawiających niekiedy znamiona błyskotliwej gry oraz niestety cała reszta czyli ogromna większość graczy to średniaki, którzy nie zabłysnęli strategiczną grą.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wszystko o wszystkim, ale o Survivor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość