5 graczy wszechczasów

Survivien
2nd voted out
Posty: 16
Rejestracja: 25 kwie 2014, 00:00
Kontakt:

Post autor: Survivien »

Todd, Kim, Yul, Hatch, Bostoński Zabijaka czy Tyson - Ok, może byli lepsi, czy mogą się równać, ale Brian?? Nigdy nie zgodzę się, że był dobrym strategiem=graczem

On zaszedł tak daleko, bo ogólnie trafił na kiepskich graczy, bo ludzie w tej edycji byli b.b.słabymi strategami (jeśli o jakiejkolwiek strategii tu w ogóle mowa..) a zwłaszcza kobiety :/ (wg.mnie najbardziej irytujący strategicznie sezon ever)
On na ich tle był owszem, graczem najlepszym, ale nie sądzę, żeby z Tonym w sezonie zaszedł dalej od niego.

Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2663
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: tombak90 »

Tony też nie miał wokół siebie samych członków MENS-y :wink: Myślę, że Helen, Ted czy Clay nie byli jacyś głupsi od Woo, Kass, Jefry, Cliffa czy Lindsey. Że o Sarze nie wspomnę.

Poza tym, idioci są czasami groźniejsi od ludzi normalnych. Głównie dlatego, że są nieprzewidywalni. Dlatego z nimi też trzeba sobie umieć radzić :)
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

Survivien
2nd voted out
Posty: 16
Rejestracja: 25 kwie 2014, 00:00
Kontakt:

Post autor: Survivien »

Ale jednak 5 edycja, mnie, jako kobietę, drażniła najbardziej (właśnie z punktu widzenia kobiety, oceniającej pozycje kobiet, które same sobie te pozycje ugruntowały) Chodzi mi o naiwność tych kobiet, będących od początku do końca manipulowanych przez Briana. Z mojego punktu widzenia Helen była jednak głupsza od Kass :P

Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2663
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: tombak90 »

Ja wiem czy taka głupsza...? Piękna Helena nie była może jakimś tytanem Survivor, ale miała przynajmniej tyle w łepetynce żeby nie drażnić połowy jury dokonując niepotrzebnego przeskoku... a potem nie drażnić części z nich dodatkowo, obiecując powrót do sojuszu i robiąc ich w bambuko na radzie :wink:

Co do pozycji kobiet, to trochę odeszliśmy od meritum i nie obniża to wartości Briana jako stratega (skoro je zmanipulował, to wręcz przeciwnie :D). Ale skoro już jesteśmy przy offtopie, to nie sądzę, żeby kobiety były w tym sezonie aż tak bardzo pod butem - pijesz zaledwie do dwóch z nich i były one zmanipulowane mniej więcej w takim samym stopniu jak faceci z sojuszu. A wspomnijmy na przykład tak przebiegłą i niezależną osóbkę jak Penny, która moim zdaniem była jednym z ciekawszych charakterów w tym sezonie. No i Ghandia - love her or hate her, ale nie można powiedzieć, żeby nie umiała postawić się facetom :D
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

Survivien
2nd voted out
Posty: 16
Rejestracja: 25 kwie 2014, 00:00
Kontakt:

Post autor: Survivien »

Porównałam akurat Kass do Helen (choć skrajnie różne osoby) bo obie posiadają głupie zagrania, ale jednak w innej sferze. Kass pozostała niezależna i odważna (że były to ruchy głupie, zrażające do siebie ludzi i niepotrzebne, to już inna bajka) ale jednak zawsze coś starała się robić, a nie czekać na "dyspozycje" od Pana.

Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2663
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: tombak90 »

Niezależność to bardzo chwalebna cecha w normalnym życiu, ale w Survivor najczęściej prowadzi do grobu - zwłaszcza jeśli przejawia się w bezsensownych ruchach. Z dwojga złego, lepiej już kończą w historii gry pionki :wink:

Wieszczka Kassandra była gorszym strategiem od pięknej Heleny - że tak z antyku przywalę. Cast Cagayan nie był mądrzejszy (albo wiele mądrzejszy) od castu Tajlandii. W związku z tym - wracając do tematu, bo w końcu nas stąd pogonią - nadal nie przekonałaś mnie, że Brian jest gorszym strategiem od Tony'ego Hantza :wink:
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

Survivien
2nd voted out
Posty: 16
Rejestracja: 25 kwie 2014, 00:00
Kontakt:

Post autor: Survivien »

tombak90 pisze:Niezależność to bardzo chwalebna cecha w normalnym życiu, ale w Survivor najczęściej prowadzi do grobu - zwłaszcza jeśli przejawia się w bezsensownych ruchach. Z dwojga złego, lepiej już kończą w historii gry pionki :wink:

Wieszczka Kassandra była gorszym strategiem od pięknej Heleny - że tak z antyku przywalę.
Obie odpadły w tym samym momencie, tylko z tą różnicą, że Helen jakby na własne życzenie, bo wykluczając wcześniej z gry Jan. I dlatego wg.mnie jest to znacznie głupsze posunięcie od wszystkich, których dokonała Kass, razem wziętych :)
tombak90 pisze: Cast Cagayan nie był mądrzejszy (albo wiele mądrzejszy) od castu Tajlandii. W związku z tym - wracając do tematu, bo w końcu nas stąd pogonią - nadal nie przekonałaś mnie, że Brian jest gorszym strategiem od Tony'ego Hantza :wink:
Napisałam już, że Brian trafił na dobre podłoże (nie twierdzę jednak, że Tony zaszedłby do końca, jakby był w grze z R.Mariano, czy Parvati) ale jakby Brian grał z Tonym, to stawiałabym na większe manipulowanie ludźmi z powodzeniem w wykonaniu Tony'ego.

Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2663
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: tombak90 »

Obie odpadły w tym samym momencie, tylko z tą różnicą, że Helen jakby na własne życzenie, bo wykluczając wcześniej z gry Jan.
W takim razie, muszę zapytać wprost - czy Ty na pewno dobrze pamiętasz ten sezon? :)
Brian grał z Tonym, to stawiałabym na większe manipulowanie ludźmi z powodzeniem w wykonaniu Tony'ego.
Stawiać każdy może - trochę lepiej lub trochę gorzej. Ja mogę postawić, że Sean z Borneo ograłby Boston Roba. O tym przekonamy się dopiero kiedy/o ile do takich starć dojdzie w przyszłych sezonach :wink: A wracając do faktów, to mimo wszystko nie przekonasz mnie, że Tony miał trudniejszych przeciwników od Briana :D Nie mówiąc już o tym, że Brian grał bardziej konsekwentnie i nie robił niepotrzebnych ruchów, takich jak przedwczesne blindsidy, nieinformowanie wszystkich sojuszników o tym, jak zagłosuje, czy przysięganie na grób ojca.
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

Survivien
2nd voted out
Posty: 16
Rejestracja: 25 kwie 2014, 00:00
Kontakt:

Post autor: Survivien »

tombak90 pisze:
Obie odpadły w tym samym momencie, tylko z tą różnicą, że Helen jakby na własne życzenie, bo wykluczając wcześniej z gry Jan.
W takim razie, muszę zapytać wprost - czy Ty na pewno dobrze pamiętasz ten sezon? :)
Fakt, pomyliła mi się kolejność wyeliminowania :P (sezon ten jest wg.mnie najgorszy i oglądałam go tylko dwa razy na przestrzeni 10 lat) Ale podtrzymuję, że babki w tej edycji były mega naiwne! Jak w żadnej innej, same wprosiły się na ścięcie.

dastame
6th voted out
Posty: 76
Rejestracja: 10 maja 2015, 00:00
Kontakt:

Post autor: dastame »

1.Natalie Anderson
2.Boston Rob
3.Parvati Shallow
4.Kim Spradlin
5.Todd Herzog

Awatar użytkownika
Prus
5th jury member
Posty: 485
Rejestracja: 19 lip 2020, 10:15
Lokalizacja: Kraków
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Flick
Kontakt:

5 graczy wszechczasów

Post autor: Prus »

Po 42 sezonach amerykańskiego Survivora:

1. Tony
2. Parvati
3. Sandra
4. Kim
5. Earl

dalej według mnie plasują się:

6. Todd
7. Tom Westman
8. Hatch
9. Brian
10. Jeremy
11. Boston Rob (pomimo mojej antypatii do niego)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wszystko o wszystkim, ale o Survivor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości