S26E08 "Blindside Time"

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S26E08 "Blindside Time"

Post autor: ciriefan »

ALL BETS ARE OFF WHEN BIKAL AND GOTA MERGE AND CASTAWAYS REUNITE TO PLOT A POTENTIAL BLINDSIDE IN THE NEW TRIBE, ON “SURVIVOR: CARAMOAN – FANS VS. FAVORITES,” WEDNESDAY, APRIL 3
"Blindside Time" — All bets are off when Bikal and Gota merge, as castaways reunite to plot a potential blindside in the new tribe. Also, with individual immunity now on the line, castaways must stomach exotic foods of beetle larvae and brains during a classic “Survivor” food eating challenge, on SURVIVOR: CARAMOAN – FANS vs. FAVORITES, Wednesday, April 3 (8:00-9:00 PM, ET/PT) on the CBS Television Network.
CHEAT TWEET: What would U eat 4 a million dollars? Beetle larvae? Brains? A #Survivor classic returns!

Bartosh
4th jury member
Posty: 350
Rejestracja: 07 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Bartosh »

Nazwa plemienia połączonego jest masakryczna. Totalnie mi się nie podoba.

Awatar użytkownika
MD
4th jury member
Posty: 388
Rejestracja: 11 kwie 2010, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: MD »

Bartosh pisze:Nazwa plemienia połączonego jest masakryczna. Totalnie mi się nie podoba.
Ale za to jaką śliczną flage zrobił Erik!

Bartosh
4th jury member
Posty: 350
Rejestracja: 07 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Bartosh »

Tak, flaga to akurat jest chyba najlepsza z dotychczasowych. :D

Vogue.
6th jury member
Posty: 525
Rejestracja: 04 sie 2010, 00:00
Lokalizacja: Krak?w
Kontakt:

Post autor: Vogue. »

Wreszcie mogę powiedzieć: wow, co za odcinek! :D
Przez cały epizod dużo się działo (tylko nazwa plemienia tragiczna xD).

Świetne zadanie, jak dla mnie w każdej edycji powinno być challenge związane z jedzeniem, w końcu to survivor. Cochran wygrywający IC - hahahhaha no nie wierzę :D. Po prostu nie wierzę, chyba nikt się tego nie spodziewał (łącznie z nim xD). Fajnie się cieszył, a poza tym Cochran w tym sezonie w ogóle nie irytuje, a nawet wręcz przeciwnie - gra lepiej + podoba mi się jego sojusz z Dawn.

Pomysł Malcolma i Corinne, żeby stworzyć sojusz z Reynoldem, Eddiem, Michaelem i Erikiem bardzo dobry. Najpierw pozbyliby się Sherri i już mieliby większość, a potem piękny blindside. Poza tym w tym sojuszu byliby nieźli gracze i kilku fanów, co też idzie na plus. Corinne jednak sama sobie zaszkodziła chodząc i gadając o tym, że chce wywalić Phillipa. Po co powiedziała o tym Dawn skoro chciała to zrobić na kolejnej radzie? Sama jest sobie winna i zepsuła grę nie tylko sobie, ale możliwe, że innym osobom z jej sojuszu również. Mam nadzieję, że Malcolm się ogarnie i pozostanie w grze :D.

Cochran i Dawn ładnie pozbierali głosy, dobrze że Erik z nimi zagłosował. W ogóle Erik miał dwa cofnessionale - sukces xD. I nie ogarnia strategii (nic nowego hahahha), "sam chciałbym wiedzieć co mam zrobić" beka z niego :D. Szkoda mi tylko, że Brenda znowu nie dostała confessionala, kompletnie nic nie wiemy o jej grze. O Eriku już wiemy, że tej gry nie ma i jest (był) swing votem xD.

Ogólnie szkoda mi Corinne, bo wiadomo, że jest dobrym i ciekawym graczem, ale przynajmniej mieliśmy świetny blindside. Poza tym liczę na to, że teraz gra zacznie się na całego ^^. W sumie nawet nie wiem za kogo trzymam kciuki, nie mam jakiś specjalnych faworytów, ale na ten moment niech będzie Cochran, Dawn, Andrea + mam nadzieję, że Malcolm nie odpadnie następny + z sentymentu (i za ten jego nieogar xD) kibicuję Erikowi :D.

bobaas
5th jury member
Posty: 403
Rejestracja: 01 kwie 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: bobaas »

Blindside to to nie był, bo już od jakiegoś czasu nas na to szykowali.

Corinne - jest zabawna w komentarzach, ale gracz z niej żaden. Tyle głupot ile zrobiła to i tak cud, że doszła do merge'u. Zupełnie nie potrafi czytać ludzi i przewidywać ich reakcji. Każdy wie, że Dawn z Cochranem są blisko a ta myśli, że Dawn go zostawi i poleci do sojuszu z Malcolmem, Eddiem, Reynoldem, Michealem i nią? Czy ona ma mózg wgl? Czego tam Dawn miałaby szukać? Braku szans na wygranie immunitetu i bycia 7?

Co do samej Dawn to ewidentnie widać u niej zmianę. Mówiła przed grą, że będzie chciała być bardziej decyzyjna i jak przyjdzie co do czego to nie zawaha się poderżnąć gardła. Poprzednio zaaranżowała eliminacje Julii. Sytuacja identyczna do dzisiejszej. Julia jej ufa i papla, ta idzie i to sprzedaje i odpada Julia, która chyba zapomniała o tym, że poprzednio na nią głosowała ;3 Bardzo dobry ruch ze strony Dawn. Ja też bym nie trzymał kogoś kto na mnie głosował. Teraz podobnie. Corinne klepie ozorem a ta widząc, że jak tak będzie to znajdzie się w sojuszu na samiutkim dnie, bez szans w zadaniach postanawia podzielić się informacjami i wywalić nie spodziewającą się niczego Corinne. Brawo dla niej.

Szkoda mi tylko, że nie pokazali zbytnio roli i procesów myślowych Erika i Brendy. Ale podejrzewam, że oni jaką dwaj wyrzutki spoza sojuszu Stealth R US myśleli podobnie jak Dawn. Co jak co, ale większe szanse mają z Sherri, Dawn, Cochranem, Andrea, Phillipem na wygranie immunitetów niż z tamtymi.

Fani już doszczętnie stracili Sherri. Ten proces już trwał od momentu, gdy postanowili pozbyć się Laury, ale teraz to już jest zupełnie po ptokach.

Z zapowiedzi wynika, że Malcolm będzie kolejnym który poleci do Dawn z jakimś planem :) Ciekawe jak on skończy xD
No i zanosi się, że wreszcie będzie ta jungle love zapowiadana przez Probsta przed edycją. Fani Andrei niepocieszeni będą :)
Obrazek

omi
1st jury member
Posty: 150
Rejestracja: 28 wrz 2010, 00:00
Lokalizacja: e?k
Kontakt:

Post autor: omi »

Aż się wypowiem

Odcinek mega od strategii po elementy rozrywkowe jak taniec Cochrana (genialny). Ogólnie sezon jest ok, pierwszy od dawna, w którym lubiłem tak wielu graczy i to nie dlatego jak grali we wcześniejszych sezonach.

Jeśli chodzi o faworytów:
Dawn - HATS OFF - gra rozsądnie i bez sentymentów, zachowując spokój i opinię bardzo miłej osoby na którą nie chce się głosować z powódek osobistych. Razem z Cochranem stanowią zabójczy duet, chociaż i zostawieni samopas prawdopodobnie by sobie poradzili. Andrea taki kogut trochę. Faworytka z RI, która teraz gra bardzo ofensywnie ale mimo mojego zdziwienia nie znalazła się jeszcze on the chopping board. Zdobycie Erika troch mnie dziwi - myślę że Erik jest postacią całkowicie asymilowaną, pod tym względem, że nie wiemy jak się zachowuje w zaistniałych sytuacjach jak i z którymi osobami najczęściej rozmawia i komu byłby skłonny zaufać. Zgodzę się z Vogue, że dzięki temu jest świeży i można to polubić. Pokazywanie go częściej mogłoby być dość irytujące. Brenda - liczę na jej come back i mam nadzieję że jakiś nastapi. Phillip - na plus zwłaszcza na początku - jeszcze mnie nie irytuje, w końcu zmienił gacie z tych różowych, a tak poza tym stracił stery i tak naprawdę to jedynym jego sojuszem jest Andrea i w sumie chyba dzięki niej i pośrednio Dawn trzyma się jakoś w tej grze. Malcom - nie lubię go, jest chytry i tyle nie wiem jaki był jego plan, ale 4some z najsilniejszymi chyba nie mógł przetrwać zbyt długo. Co do trzymania Corinne i Michaela to już totalnie nie rozumiem ich roli i sensu bycia w takim sojuszu. I tak na koniec Corinne ładny ruch Dawn ..była niebezpieczna ale niezbyt rozsądna - jej odejście w mojej opinii można przełknąć, bo wydaje mi się była dość rozchwiana i nie potrafiła kontrolować ciężaru, który na niej się ostał klasyczny przypadek gdzie ogon merda psem. Na minus to fakt że była widowiskowa i mogła znaleźć się na jury - tu takie zaskoczenie :O
Co do fanów to w sumie nie ma za bardzo o czym pisać

Awatar użytkownika
Roxy
sole survivor
Posty: 2661
Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Roxy »

Rzeczywiście odcinek najlepszy jak do tej pory, ale eliminacja Corinne była wiadomo od samego początku, z resztą od ilu? 3 odcinków nas na to przygotowywali? No ale mniejsza o to, bo niestety choć uwielbiam Corinne to sama sobie wykopała grób idąc do Dawn. Oczywiście mogła założyć, że Dawn zagra tak samo jak w jej ostatnim sezonie, a tu suprajs i zrobiła coś zupełnie innego xd choć dalej nie podoba mi się to, że tak się tego Philipa trzyma... no ale patrząc na to co nam pokazano w odcinku to nie jest wcale Philip Show tylko zaczyna się pomału Dawn show z tego robić, co jest dobre :)

Zadanie fenomenalne! Jak już ktoś napisał powyżej w każdej edycji powinno takie być i zgadzam się z tym zupełnie :) I tak to było jedyne zadanie w którym Karaluch miał szansę na wygraną :lol:

Mam nadzieję, że po odpadnięciu Corinne Malcolm będzie się jakoś trzymał, bo naprawdę mu teraz kibicuję, choć jest na straconej pozycji, szkoda że Andrea jest tak za Philipem, bo to byłby fajny sojusz tej dwójki xd

colby
sole survivor
Posty: 1321
Rejestracja: 20 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: colby »

Odcinek sam w sobie świetny, ale naprawdę rozczarowało mnie zakończenie. ;/
Co prawda Corine poczuła się chyba zbyt pewnie i zapłaciła za to wielką cenę jednak perspektywa oglądania do końca sezonu tych dla mnie 'mniej ciekawych' dobra nie jest.
Zadanie na +, w ogóle powinni całkowicie wrócić z zadaniami do pierwszych sezonów, jak pamiętam jak skakali z klifu w Australii i porównam to do np. rzucania w cegły czymś tam to mnie smutek ogarnia.
Erik totalnie nie ogarnia co się dzieje, w sumie dziś mi uświadomił swoim zachowaniem że to oddanie immunitetu w s16 było bez ingerencji produkcji, on naprawdę jest taki mądry :P
Dawn gra żeby wygrać, oby nie ciągnęła Filipa ze sobą jak Rob bo oszaleję patrząc na tego pomyleńca... -,-
Go Malcolm i Brenda :)

RaffEmm
runner up
Posty: 927
Rejestracja: 28 maja 2010, 00:00
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: RaffEmm »

No i ja dodam coś od siebie. Wg mnie jest to najciekawszy i zarazem najlepszy odcinek tej edycji. Zadanie - bomba, bardzo w stylu Survivor (chcemy więcej zadań typu survival).

Awatar użytkownika
MD
4th jury member
Posty: 388
Rejestracja: 11 kwie 2010, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: MD »

AussieRaf pisze:No i ja dodam coś od siebie. Wg mnie jest to najciekawszy i zarazem najlepszy odcinek tej edycji. Zadanie - bomba, bardzo w stylu Survivor (chcemy więcej zadań typu survival). Zauważyłem jedną, ale dość istotną rzecz, a prędzej kogo najczęściej pokazywali w ujęciach rady plemienia. Wiecie kogo mam na myśli ? Otóż uwaga, Brendę, tak moi drodzy. Nie bez powodu edytorzy dawali co chwila ujęcie z rady plemienia z nią, a jej reakcje na twarzy i emocje, jakie nam próbowała przekazać - to ma dać nam do myślenia, jaką grę może ona prowadzić. Niby o niej nie wiemy nic, bo 1 konfa na 8 odcinków to największy dramat dla uczestnika tego programu, ale ona odgrywa swoją rolę. Teraz to już jest kwestią czasu, kiedy się dowiemy, co konkretnie chce nam przekazać. Sądzę, iż po odejściu Andrei z gry, Brenda może wkroczyć do gry.

Yyyy... nie xD

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

Wow. Po prostu mega odcinek. Genialny pod każdym względem. Dużo strategii, dużo emocji, super blindside na Corinne. Oceniając zawodników:
na minus - zdecydowanie Phillip. Nie mogę go strawić w tym sezonie. Ile jeszcze razy powie o Boston Robie (rzygi)? Zdania o Eddie'm i Reynoldzie nie zmieniam. Po tym odcinku Erik stracił w moich oczach. Myślałem, że wiele zrozumiał po swoim poprzednim sezonie, a tymczasem jest totalnym pionkiem. "Pokaż mi na fladze na kogo głosować"...
na plus - Dawn. Jej gra w końcu się rozkręca i pokazuje, na co ją stać. Trzymam za nią kciuki. Poza tym Cochran, naprawdę go lubię w tym sezonie. A jego konfa "that is exactly what my love life needs" mnie totalnie rozbawiła. Temu duetowi teraz kibicuję najbardziej. Nieco mniej kibicuję Malcolmowi i Andrei, ale nadal ich lubię.
Sherri, Michael i Purple Brenda są mi obojętni.
Corinne - uwielbiam jej osobowość i konfy, ale popełniła duży błąd mówiąc Dawn o swoim planie. Zrobiła to o radę za wcześnie. Z drugiej strony w wywiadach mówi, że były we dwie naprawdę blisko, no ale cóż, taka gra, trzeba się liczyć z tym, że każdy może ci wbić nóż w plecy. Ogólnie szkoda jej odejścia, ale zarąbistość tego odcinka sprawia, że nawet nie jest mi jej zbytnio żal. Nie rozumiem tylko, czemu nie ma jej w jury, moim zdaniem to spora strata.

Confy:
John - 7 (29)
Phillip - 1 (29)
Reynold - 4 (27)
Malcolm - 4 (17)
Andrea - 4 (14)
Michael - 1 (13)
Sherri - 1 (12)
Eddie - 0 (12)
Dawn - 3 (11)
Erik - 2 (5)
Brenda - 0 (1)

Corinne - 8 (23)

Brandon - 14
Matt - 13
Shamar - 12
Laura - 11
Francesca - 9
Julia - 4
Allie - 3
Hope - 1

bushmaster

Post autor: bushmaster »

Ciekawie, ciekawie.
Trochê szkoda, ¿e Corinne odpad³a, bo by³a jednak barwn± postaci± i mia³a pomys³ na grê.
Cochroan - mam odczucia podobne jak inni: nie irytuje mnie w tym sezonie, a wrêcz z uznaniem patrzê na jego trafn± analizê sytuacji i coraz wiêkszy wp³yw na przebieg gry. Ba, nawet zaczynam mu kibicowaæ. W dodatku wykazuje sie du¿± doz± autoironii, co równie¿ nale¿y doceniæ.
The Specialist - jednak lepiej, jak jest go trochê mniej na wizji :wink: Wydaje mi siê, ¿e teraz bêdzie raczej pionkiem ni¿ decydentem i wyleci z pierwszym mementem, kiedy spróbuje sie postawiæ.
Malcolm - ju¿ by³ w ogródku... Gra mu siê troche skomplikowa³a, ale ci±gle ma mocn± pozycjê, m. in. dziêki swojemu osobistemu urokowi, trze¼wemu my¶leniu i HII.
Erik - jeszcze siê wstrzymam z kometarzem :D
Andrea - zdecydowanie bardziej na plus w porównaniu z poprzednim sezonem - ma szansê zaj¶æ daleko, chocia¿ zobaczymy jak bêdzie z t± jungle love.
Dawn - równie¿ na plus. Sojusz Andrea, Dawn, Cochroan mo¿e pozostaæ bardzo mocny do koñca i ostatecznie zwyciêski. Na razie to taki wariant bym obstawia³.
Brenda - wydaje mi sie, ze wiekszosc z Was j± przecenia. Trochê patrzy³em na jej reakcje i zachowania i... no nie widzê tam nic g³êbszego :P Zdaje sobie sprawê, ¿e istnieje co¶ takiego jak sympatia edytorów, ale nikt mi nie wmówi, ¿e gdyby Brenda by³a aktywna, mia³a jak±¶ strategiê, próbowa³a zorganizowaæ jaki¶ sojusz, itd. to by tego nie pokazano. No choæby w tym odcinku - Corinne ma jaki¶ plan, nawet d³ugofalowy, Malcolm ma plan, kiedy dowiaduj± sie o tym Dawn, Andrea i Cochroan, przygotowuj± kontruderzenie, a Brenda? Brenda siê u¶miecha...
Fanom nie wró¿ê niczego dobrego niestety.

Co równie wa¿ne, dalszy przebieg gry zapowiada sie równie¿ bardzo interesuj±co - z jednej strony mamy siódemkê, która razem g³osowa³a, z drugiej czwórkê, ale za to z dwoma HII. Oby do czwartku! :wink:

Awatar użytkownika
Roxy
sole survivor
Posty: 2661
Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Roxy »

Co do Brendy, to może MD o tym wspomni, ale w czasie wywiadu z Robem w robhasapodcast, Corinne zapytana o Brendę powiedziała, że ona w ogóle 'nie mówi', rzadko się odzywa i sama Corinne nie widziała, żeby z kimś rozmawiała :wink: take moje skromne zdanie Brenda i Eric są tam na wakacjach, za które im jeszcze zapłacono :lol:

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

Odcinek ciekawy, nie można powiedzieć, że nie.
Zacznę od Brendy o którą się kłócicie. Według mnie to ona naprawdę jest tam na wakacjach i nadal nie rozumiem dlaczego dostała drugą szansę. W Nicaragui przecież tak na dobrą sprawę nie pokazała niczego wielkiego. Mam nadzieję, że nie dostanie ani jednej confy w tym sezonie :D
Zadanie na plus, zgadzam się, że to zadanie powinno być w każdej edycji, tak samo jak aukcja. Ciekawe były też kiedyś zadania o nagrodę w F5 jak można było wygrać samochód.

Phillip - jego show trwa nadal. Jak ładnie nas wprowadzono w odcinek mówiąc, że Phillip specjalnie położył zadanie by pozbyć się Julii... Teraz pewnie powiedzą, że Phillip dopiero teraz pozbył się swojego wroga numer 1 (czyli Corinne), ponieważ chciał żeby faworyci mieli numbers po połączeniu.
Erik wymiata, ale niczego wielkiego raczej nie ugra.
Dawn - podoba mi się jej gra. Lubiłem ją w SP i jej teraz kibicuje. Nie chciała popełnić tego samego błędu co ostatnio, więc doniosła. Ona nie jest głównym celem, więc ten ruch może jej wyjść tylko na dobre.

Też mi szkoda Corinne, chociaż nigdy nie byłem jej fanem. Z nią było ciekawie. Teraz chyba nie będzie nikogo kto będzie stawiał się Phillipowi :D I jestem w szoku, że nie zrobili już jury. Dziwne...

Go Dawn i Andrea :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 26: Caramoan - Fans vs Favorites”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości