Strona 1 z 1
Survivor NZ: Nicaragua E07
: 27 maja 2017, 19:31
autor: Jack
PREMIERA: 28 maja 2017
OGLĄDALNOŚĆ: ?
Survivor NZ: Nicaragua E07
: 29 maja 2017, 21:30
autor: Jack
Jakoś przetrwałem ten odcinek.
Oczywiście połowa uczestników znowu miała nowe ciuchy, nie wiadomo skąd.
Shannon próbowała się ratować przez pół odcinka. Mam nadzieję, że jakoś poprawi swoje relacje z Natem i Barb i dotrwa przynajmniej do jury.
Wygląda na to, że pomarańczowi będą chcieli położyć kolejne wyzwanie, żeby pozbyć się Shay. Śmiesznie
Wyzwanie o nagrodę wyglądało dość słabo. 8 osób obserwowało je z ławki, a 2 walczyły. Wyzwanie na redemption też nie było jakieś powalające. Przetrwała Georgia. Być może uda jej się wrócić do gry, bo oznaczałoby odbudowę sojuszu z dawnej Hermosy i nudną edycję gdzieś do f4.
Survivor NZ: Nicaragua E07
: 29 maja 2017, 22:21
autor: ciriefan
Nadal nuda.
Shannon to jedyny gracz, który tam gra na przyzwoitym poziomie. Plusy dla niej, że rozpoznała, z jakimi graczami ma do czynienia i postanowiła postępować zgodnie z zasadą, że jak wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one. Oby się to opłaciło.
Dobrze, że wygrała Georgia. Widać w niej wolę walki i chęć gry, oby udało jej się wrócić.
Nie lubię kładzenia zadań, ale nie lubię też Shay, więc nie mam nic przeciwko, żeby odpadła XD
Survivor NZ: Nicaragua E07
: 05 gru 2020, 13:07
autor: Saw
Kolejny nudny i nic nie wnoszący odcinek. Nawet nie wiem co napisać, bo nic godnego uwagi się nie działo. Shannon wróciła z RI i jest w czarnej dupie. Ale stara się jakoś przetrwać. Ale nie wierzę, że jest wstanie rozbić dominujący sojusz. Ale możliwe że uniknie rady plemienia, bo faceci z Mogoton będą chcieli podłożyć zadanie by wyeliminować z gry Shay. Georgina pokonała na RI Izzy, co wcale mnie nie cieszy. Nie chce już tego nudnego sojusz młodych z Hermosy. O ile Mike jest jeszcze spoko, to Lee a przede wszystkim Jak mnie cholernie irytują. A więc w nastepnym odcinku odpadnie Shannon lub Shay, a następnie walka o powrót przeciwko Georginie. Ech..... Nigdy nie oglądałem nudniejszego sezonu. Były gorsze edycje, ale chociaż coś mnie ciągnęło do oglądania, a tu nie ma zupełnie nic. No ale jakoś dociągnę do tego mereg'a i zaczekam na te lepsze odcinki. Mocno trzymam kciuki za Avi'ego i Toma. To są jedyni uczestnicy, którym szczerze potrafię kibicować. Ewentualnie jeszcze Shannon jest trochę godna uwagi, ale ona za to nie ma z kim grać i nie może pokazać potencjału.