Strona 1 z 1

Survivor NZ: Nicaragua E17

: 01 lip 2017, 08:38
autor: Jack
PREMIERA: 2 lipca 2017

Survivor NZ: Nicaragua E17

: 03 lip 2017, 21:44
autor: ciriefan
Masakryczne nudy. Odcinek co chwila przewijałem. Shay mi nie szkoda, ale wolałbym eliminację Jaka.

No i jedyne ciekawe wydarzenie odcinka - babcia Barb wygrywająca immunitet <3

Survivor NZ: Nicaragua E17

: 04 lip 2017, 13:55
autor: Jack
Zgadzam się z ciriefanem. Również musiałem przewijać ten odcinek. Już nie mogłem słuchać jak wszyscy mówili, że są dumni z siebie i z tego co osiągnęli. Ciekawe może były rozmowy o Avim. Mam nadzieję, że nikt w finale na niego nie zagłosuje :D

Tak jak pisałem w temacie ze spoilerami. Z RI ktoś powróci na tak późnym etapie gry... Uważam, że to niesprawiedliwe.

Mam nadzieję, że Barb zagłosuje razem z Natem, a nie przeciwko niemu.
#TeamBarb

Survivor NZ: Nicaragua E17

: 04 lip 2017, 23:25
autor: Umbastyczny
Nom, ogólnie za duży tych odcinków na koniec zostawili :D

Nie będę się jakoś bardzo rozpisywał. Babcia Barb jest moją mistrzynią, jej występy w zadaniach ogólnie były spoko, więc super, że wygrała sobie immu. Jedyny jasny promyczek tego odcinka.

Survivor NZ: Nicaragua E17

: 14 lut 2021, 22:46
autor: Saw
Czy ja dobrze widzę, że powrót z RI nastąpi w F4 :shock: Skoro już odbyło się zadanie o immunitet to wszystko na to wskazuje. Według mnie totalnie to przekreśla ten sezon. A osoba, która wraca ma idealną drogę do wygranej. Wystarczy wygrać jeden immunitet i już się jest w finale. Strategicznie nic nie trzeba robić. Nie wiem czy Nowozelandczycy tego nie ogarnęli czy co. No ale z RI na czymś się wzorowali jednak i chyba widzieli jak to działa. Shay już odpadła, a więc żadna strata. I tak zdecydowanie za długo tkwiła w tej grze. Nie wiele robiła, cały czas tylko powtarzała jakim to zagrożeniem jest Tom. Ale przez całą grę nie wiele zrobiła w kierunku jego eliminacji. Mike jest wielkim faworytem do powrotu. Naprawdę nie wiem kto mógłby go zatrzymać na RI. Jak wróci to ma prostą drogę do finału. Ale mimo wszystko mam przeczucie że to jednak nie on wygra.
W grze nic totalnie się nie działo. Jedyne godne uwagi to wygrany immunitet przez babcię Barb. No jestem w szoku jak ona wymiata w zadaniach. Cały czas jest gdzieś tam w czołówce, a dziś się w końcu udało. W obozie nie działo się nic. Z nudów pokazywali wyścigi krabów :? Jest sojusz Avi,Tom i Barb, a Nate jest na wylocie. Była jeszcze opcja że Nate zgra się z facetami, ale jak Barb już wygrała immunitet to los Nate'a jest przesądzony. Dziwię się że nie próbują przeciwstawić się Avi'emu i Tom'owi. Tak łatwo oddają im kontrolę nad grą. Nic wielkiego w tym sezonie już sie nie wydarzy. Niech chociaż Tom to wygra a będę zadowolony. Barb lubię, ale chcąc iść do finału z takimi rywalami przekreśla wszystko.