Strona 20 z 20

The Voice of Poland

: 10 paź 2017, 23:27
autor: r&b
Pierwszy odcinek bitw wyszedł okej. Chociaż w sumie wystarczyło sobie oglądnąć występy i sprawdzić wyniki na wikipedii, wyszłoby na to samo, bo reszta była nudna xD.

Jeśli chodzi o same bitwy, to tylko jedna bitwa wyróżniała się słabym poziomem, reszta była okej lub świetna. Największy minus to ponownie pojawiający się twist z kradzieżami, który już udupił jedną z najlepszych uczestniczek.

Sabina vs. Karolina - dobrze dobrana piosenka, szczerze się tego nie spodziewałem, out Karoliny był za to przewidywalny, a szkoda, bo miała całkiem ciekawy głos.
Patrycja vs. Joanna - sama bitwa nie była aż tak zła jak trenerzy mówili, ale fakt faktem, że Asia i tak zsiądzie z krzesełka za niedługo.
Michał vs. Kacper - moim zdaniem piosenka była źle dobrana dla Michała, bo jego głos się nie mógł wpasować, ale i tak wypadł lepiej niż Kacper, który moim zdaniem jest po prostu nieciekawy i zdziwiłem się, że faktycznie ktoś go ukradł xD.
Volodymyr vs. Oliwia - mogło być tak pięknie, a wyszło jak wyszło. Zdecydowanie najsłabsza bitwa, ale w sumie to szkoda mi się zrobiło Oliwii, że nikt jej nie dał szansy, bo na blindach pokazała swoje prawdziwe możliwości.
Magda vs. Łukasz - tutaj w sumie pierwszy raz w odcinku nie wiedziałem, kto przejdzie. Niby dobrze, że jednak oboje, ale mi bardziej spodobał się Łukasz, głos Magdy jakoś nie robi na mnie wrażenia.
Magda vs. Milena - najlepsza bitwa jak na razie, niby spodziewałem się, że Magda jest bardziej w stylu Marysi, ale Milena również powinna zostać, a wyleciała przez te głupie krzesła.
Aga vs. Michał - było okej, werdykt przewidywalny.
Dave vs. Adam - nie wiem, czy to przez utwór, ale występ kompletnie wyleciał mi z pamięci. No tylko przeszkadza mi fakt, że Adam został kosztem Mileny, tak to wszystko było w porządku.

The Voice of Poland

: 10 paź 2017, 23:58
autor: Maciej-os
Ja również nadrobiłem sobotni odcinek. Jak dla mnie bitwy średnie - żadna się nie wyróżniła znacząco żebym później "gwałcił riplej jutjubie". Podzielam zdanie r&b w wiekszości co opisała więc nie ma sensu się powtarzać. Twist z kradzieżami rzeczywiście słaby ale musi być. Wtedy nie byłoby dobrych bitew bo trenerzy by łączyli dobrych ze słabymi aby dobrzy byli w programie. Jakby chcieli dobre bitwy to by musieli zrezygnować z kilku dobrych głosów. Ja osobiscie czekam na bitwe Marty Gałuszewskiej która jako jedną z nielicznych zapamiętałem z Blindów.

The Voice of Poland

: 23 paź 2017, 22:02
autor: r&b
Druga część bitw była średnia, ale trzecia za to nadrobiła poziomem pozostałe dwa odcinki (co w sumie nie jest zbyt dziwne, patrząc na kradzieże). Żeby nie było, to napiszę z tych dwóch odcinków, co mi się podobało, a co nie xD

Najpierw może Tomson & Baron. W drugim odcinku obie bitwy były na zasadzie: utwór ciekawy, jest potencjał na dobry występ, ale ostatecznie jedna z tych osób wypada bardzo słabo, przez co zasłużenie odpada. Zarówno Damian jak i Jelena w swoich bitwach wypadli świetnie, ale Marek i Abraham w mniejszym lub większym stopniu pomogli im w wygranej. Marka w sumie ciężko mi się słuchało podczas jego przesłuchań, więc nie będę za nim szczególnie tęsknić, ale na plus, że się próbował ratować ruchami scenicznymi, przynajmniej walczył XD. Abrahama można usprawiedliwić, że to nie jego styl itd. ale z tego, co pamiętam, to na przesłuchaniach też tak fałszował, więc nie wiem czy mu tak źle dobrano repertuary, czy co. W kolejnym odcinku było w sumie podobnie, bo Agata H nawaliła z tekstem, przez co chyba w dużej mierze przegrała (moim zdaniem wydawała się znacznie ciekawsza od Łukasza). Przynajmniej bitwa Marty i Agaty G była jak dla mnie bardzo dobra, a z opiniami trenerów o Marcie to się niekoniecznie zgadzam (oczywiście Agata była lepsza, ale Marta też wypadła dobrze).

Oceniając szanse ludzi w Nokautach, to wydaje mi się, że przejdą Damian, Jelena, Magda i Agata (chociaż przy tych dwóch ostatnich to takie małe znaki zapytania). Między Łukaszem a Damianem pewnie będą mieli problem, bo chyba nie będą chcieli ich obu zatrzymywać, Sabina może dać dobry występ, ale mogą stwierdzić, że jest jeszcze za młoda, a skradziona Dominika raczej ma niewielkie szanse na zostanie.

Drużyna Piaska w tych dwóch odcinkach była po większości bardzo nudna XD. Emilia vs Damian - bitwa była i nudna i przewidywalna, chociaż zastanawiałem się, czy Damian był celowo zedytowany w taki sposób, żeby nam nie było szkoda jego eliminacji. Piotr vs Natalia - też bardzo słaba bitwa, Natalia moim zdaniem była lepsza, ale już po przesłuchaniach miała metkę foddera, który odpadnie w bitwach. Martyna vs Krzysztof - Ta bitwa też mi się nie podobała, Krzyśkowi lepiej pasował ten numer, ale Martyna śpiewała tak... ciężko? No ale skoro oboje zostali, to zobaczymy, co będzie dalej. No i jedyna bitwa, która tutaj mi się podobała, to Weronika vs Zosia. Obie dziewczyny moim zdaniem spisały się bardzo dobrze, Zosia była po prostu młodsza i bardziej spięta.

W Nokautach obstawiam, że odpadną Emilia i Piotr, co do skradzionego Artura (Piasek ma plusa za to, że nie poświęcił go na kogoś innego i wstrzymał się z ostatnią kradzieżą), to jeśli będzie mieć dobry występ to powinno mu się udać przejść dalej, bo w sumie to żaden z nich nie ma pewnego miejsca w Live'ach.

Bitwy z drużyny Szpaka były ciekawe. Nie zgodzę się z Marysią, że obie Magda i Ania nawaliły na początku tak samo, bo przy Ani to było bardziej słychać. Za to potem pokazała się z ciekawej strony, ale patrząc na to, kto ma jakie umiejętności, to Magdalena była lepsza i wygrała zasłużenie. Za to nie wiem, jak udało się Kamili przejść dalej, zwłaszcza kosztem Mateusza, ale może faktycznie Szpak miał jakieś dobre wytłumaczenie na to (bo jeśli chciał, żeby oboje zostali to słaby pomysł przy obecnym formacie). Za to bitwy Marty i Dominiki oraz Jacka i Mai były zaskakująco dobre (jak zobaczyłem, co będą śpiewać, to nie sądziłem, że mi przypadnie do gustu), chociaż moim zdaniem ta druga jest troszkę overrated, ale to moje prywatne zdanie.

Nokauty na 100% przejdzie Marta, nawet jeśli Michał będzie chciał być nieprzewidywalny, to nie wyrzuci jej. Reszta to pewnie Aga, Patrycja i Jacek/Krzysiek, chociaż ciekawi mnie, co pokażą Magda z Kamilą.

Na koniec mamy Marysię. W drugim odcinku obie bitwy były na podobnej zasadzie, osoba bardziej pewna siebie (Małgosia/Agnieszka) walczy z osobą mniej pewną siebie (Artur/Dominika). W sumie to dobrze, że Marysia poszła na kompromis i wzięła ze sobą po jednej osobie z danej grupy, no ale głos Agnieszki był dla mnie intrygujący i jakby komukolwiek chciało się nad nią popracować, to może coś z niej by było. No ale Dominika też źle nie śpiewała, więc nie jestem zły. Małgosia wygrała zasłużenie (no bo Artura tak ogólnie słabo było słychać), więc też nie mam się do czego przyczepić. Następna bitwa to Brian vs Karol, która była przewidywalna, nie bardzo w moim guście, więc możemy iść do bitwy dwóch Dżołan. Tak bardzo czułem, że to się stanie, że urżną Białą Dżołanę przed nokautami, że Marysia będzie próbowała utrzymać Czarną Dżołanę jak tylko będzie mogła. No ale werdykt był sprawiedliwy, bo Asia była świetna. I chociaż aranżacja była też dobra, to chyba Marysia trochę przesadziła, bo dziewczynom ciężko było się przez to przebić, zwłaszcza Joanna miała problem z przekrzyczeniem chórków. A szkoda, bo bardzo polubiłem jej głos.

Nokauty powinni przejść Meg i Brian. Nie wiem jak pójdzie reszcie, więc nie będę strzelać (chociaż liczę, że Maja mnie zaskoczy).

I czy to było tak pokazane, czy serio tylko Marysia powiedziała cokolwiek do swoich skradzionych podopiecznych, którzy muszą zostać zastąpieni (tam post wcześniej, to chodziło mi, nie że kradzieże ssą, ale sposób w jaki się teraz odbywają ;) )? Bo zarówno słyszałem przeprosiny Marysi dla Łukasza, jak i Agaty, a u pozostałych trenerów, to nie pamiętam, żeby coś takiego miało miejsce. Niby szczegół, ale Marysia tym zyskała nieco w moich oczach.

The Voice of Poland

: 04 lis 2017, 21:19
autor: r&b
Nokauty niby były tydzień temu, ale zawsze można cokolwiek o nich naskrobać, chociaż żeby nabić post więcej (no żeby chociaż do jury dobić :( ). Live'ów i tak nigdy nie oglądam na żywo, więc dla mnie to nie ma różnicy.

Drużyna Tomsona&Barona - pomiędzy Łukaszem a Damianem, to faktycznie Łukasz był ciekawszy, a Damiana występ był średni, więc nieszczególnie mi przeszkadza jego eliminacja. Występ Sabiny mnie NIE zachwycił (co chyba nie jest popularną opinią), oczywiście dziewczyna ma świetny głos i pokazała to, ale liczyłem, że nie prześpiewa pół występu powtarzając jeden wers i to akurat ten. Jednak krzesło jej, tak samo jak i Jelenie się należał. Out Dominiki był spodziewany, ale jej występ był lepszy niż pozostałych dwóch dziewczyn, poza tym fakt, że będzie dwóch rockowych wokalistów w jednej drużynie nieszczególnie mi przeszkadza. Fakt, że Magdalena przeszła dalej jest w jakiś sposób usprawiedliwiony jedynie tym, że Agata zaśpiewała słabo, jednak moim zdaniem powinna i tak zostać Agata. Z jakiegoś powodu jednak czułem, że zostanie ta druga, bo trenerzy z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu ją uwielbiają. W Live'ach z tej drużyny kibicuję jedynie Jelenie, ale wydaje mi się, że najdalej z nich wytrwa Sabina, ewentualnie Łukasz (nie wiem, jaki będzie stosunek widzów do niego).

Drużyna Marysi - tutaj problem powstał jedynie na samym końcu, Maja, Meg i Brian mieli pewne miejsca w Live'ach (z czego Brian mnie rozczarował swoim występem, ale ogólnie zasłużył na krzesło), więc zostały Małgosia z Asią. Polubiłem Małgosię, ale nie zdziwiła mnie decyzja Marii. Asia jednak była od niej lepsza. Moim zdaniem Maria ma bardzo dobry team i lubię ich wszystkich, chociaż ja najbardziej kibicuję Meg. Zobaczymy, co będzie w Live'ach.

Drużyna Piaska - no nie wiem, nieszczególnie kibicuję komukolwiek z tej drużyny. Jeśli chodzi o całokształt, to faktycznie podjął dobre decyzje, ale moim zdaniem Weronika miała potencjał, a Martyna najpewniej wyleci i tak pierwsza. Kibicowałbym tutaj Michałowi, jakby śpiewał cokolwiek poza Bednarkiem.

Drużyna Szpaka - Każdy z tej siódemki zaśpiewał świetnie. Najpierw zaskoczyła mnie Patrycja, której pierwszy raz spodobał mi się występ i to do takiego stopnia, że nawet sobie go kilka razy przesłuchałem. Marta mnie rozczarowała repertuarem, ale akurat ona mogła sobie pozwolić na wybranie bezpiecznego dla niej utworu. Kamila zaśpiewała bardzo dobrze, ale na tle reszty było wiadome, że odpadnie. Aga, Jacek i Magda mieli świetne wykonania, dlatego nie jestem zdruzgotany brakiem miejsc dla Patrycji i Krzyśka. Ta drużyna jest chyba aktualnie najlepsza (ewentualnie na równi z drużyną Marysi) i chociaż nadal nie trawię Szpaka, to mam nadzieję, że mnie nie rozczaruje w Live'ach.

The Voice of Poland

: 11 lut 2018, 20:44
autor: Kamel
Ogladalem dziś wersje dla dzieci i boze...tego nie da się ogladac :9 może spiewaja ladnie, ale ta dwójka dzieci-zapowiadaczy-cokolwiek oni tam robią jest nie do zniesienia.

The Voice of Poland

: 24 lis 2019, 21:53
autor: Jack
Prezes Jacek inwestuje w The Voice of Poland i przedłużył program o kolejne 3 lata podpisując umowę na produkcję - "zwykłego" Voice do sezonu 13, The Voice Kids do sezonu 6 oraz The Voice Senior do sezonu 4.

The Voice of Poland

: 25 lis 2019, 17:16
autor: joeytribbiani
Jack pisze:
24 lis 2019, 21:53
Prezes Jacek inwestuje w The Voice of Poland i przedłużył program o kolejne 3 lata podpisując umowę na produkcję - "zwykłego" Voice do sezonu 13, The Voice Kids do sezonu 6 oraz The Voice Senior do sezonu 4.
Senior? O rety :D

The Voice of Poland

: 25 lis 2019, 20:54
autor: Jack
Tak. Premiera pierwszego sezonu jakoś w grudniu. Na pewno ciekawie zapowiada się tam grono trenerskie. W wersji senior będą to: Urszula Dudziak, Alicja Majewska, Piasek i Marek Piekarczyk.

The Voice of Poland

: 25 lis 2019, 21:19
autor: joeytribbiani
Aż z ciekawości chyba obejrzę :D Marka bardzo lubiłem w zwykłej edycji więc fajnie, że znowu dostał taką rolę.

The Voice of Poland

: 17 sty 2020, 19:20
autor: Kobra
Tak z ciekawości, oglądacie może jakieś zagraniczne voice? Na yt jest sporo rankingów z różnych edycji i niektórzy ludzie naprawdę rozjebują. Macie ulubionych uczesników/wykonania? Sam nie jestem jakimś zagorzałym fanem, ale jak czasem zdarzy się, że w programie pojawia się jakiś uczestnik którego skądś kojarzę/lubię zaczynam interesować się programem.

The Voice of Poland

: 23 sty 2020, 09:47
autor: Kobra
Zacząłem oglądać The Voice of Ukraine i tak generalnie o moich wrażeniach:

http://cos-tam-napisal.blogspot.com/202 ... mno-1.html

The Voice of Poland

: 27 kwie 2020, 15:19
autor: Kobra
O, matko święta. Wczoraj odbył się finał ukraińskiego The Voice i o, matko święta, ale po kolei. Program po części jest kolejną ofiarą koronawirusa, bo zdecydowano się na przyśpieszenie edycji i odbył się tylko jeden program na żywo, finał - liczący 20 uczestników, co też pewnie przełożyło się na realizację i tempo. Nie oszukujmy się, gdyby zrobili jeszcze jakieś odcinki eliminacjne zwycięzcą byłby zapewne ktoś inny, ale do tego przejdę za chwilę. Mimo wszystko format odcinka online, bez udziału publiki wypadł bardzo spoko.
Finał. Trochę mi żal zwycięzcy, bo spadł na niego tak wielki hejt - serio jeszcze się nie spotkałem z sytuacją, w której dobrze śpiewająca osoba, tfu... zwycięzca jakiejś edycji talent show miał więcej łapek w dół niż w górę i to w takiej przewadze. Na hejt względem Romka skumulowały się dwie rzeczy; pierwsza to jego awans do ścisłego finału, a co za tym idzie eliminacja Olgi, która... nie lubiłem jej, ale obiektywnie była najlepsza. Drugą rzeczą byli jego rywale w top4, również świetni. Sam Roman był takim mało interesującym chłopcem, ani mnie ten rodzaj muzyki nie jarał i wątpię, że będzie jarał kogokolwiek w szeroko pojętej branży rozrywkowej, ale może nasi sąsiedzi mają inne gusta. Spoglądając na hejt w komentarzach, raczej nie.
W grupie blond Tiny działy się zresztą różne cuda wianki jak chociażby pan aktor Salem, którego z racji udziału w jakimś tam serialiku i shippu z inną uczestniczką trzeba było przepychać na siłę dalej. To był poziom wyżej od polsatowskiego rimejku Idola.
Kolejną rzeczą, która była bardzo na nie, byli trenerzy. O blondi wypowiedziałem się wyżej. Do kudłatej mogłem się przyzwyczaić i przestała mnie z czasem wkurwiać, zaś jej łysego gacha polubiłem, taki trochę w typie wujka z imienin, popdobnie jak knypka. Moją niechęć budził Dan i w finale osiągnęła ona szczyt. Bezwzględu czy lubi czy nie danego uczestnika nie powinien wychodzić podczas jego występu, bo to świadczy źle wyłącznie o nim samym.
Obiektywnie, wygrać powinien Erlan. Stało się inaczej, a szkoda. Sam kibicowałem od samego początku drugiemu z finalistów, Sergiejowi - fantastyczna barwa i żałuję, że nie śpiewa po angielsku. Stawkę zamknęła Indra, o ile jakoś jej wcześniej nie zauważałem tak w w finale pokazała się z bardzo dobrej strony.
Myślę, że gdyby ten finał nie był tak szalony i rozegrałby się w kilku etapach mógłby być lepszy i finał i zwycięzca. A tak jest dwóch robbed king i jedną robbed queen. Cytując Mawa byli "iconic", czy co tam jeszcze można napisać.
Realizacyjnie finał obronił się, jeśli chodzi o to, czy cała edycja mi się podobała to mam mocno mieszane uczucia, z pewnością lepiej wyszło niż w naszym idolu, ale nadal to nie jest to.

Wrzucam ogłoszenie zwycięzcy, łapki w dół zrobiły na mnie wrażenie: