Najlepszy i najgorszy strateg
- Umbastyczny
- sole survivor
- Posty: 2357
- Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
- Winners at War: Yul
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
-
- 6th voted out
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 maja 2015, 00:00
- Kontakt:
- Umbastyczny
- sole survivor
- Posty: 2357
- Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
- Winners at War: Yul
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6219
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5884
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
-
- 3rd jury member
- Posty: 291
- Rejestracja: 21 sty 2011, 00:00
- Kontakt:
-
- 6th voted out
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 maja 2015, 00:00
- Kontakt:
-
- 1st jury member
- Posty: 172
- Rejestracja: 28 lut 2015, 00:00
- Lokalizacja: kolo/poznan
- Kontakt:
-
- 6th voted out
- Posty: 87
- Rejestracja: 03 cze 2014, 00:00
- Kontakt:
NAJGORSZY STRATEG:
Dan 19
Will 7
Nina 27 +
Vince 1 -
A wracając do Jenn - ciriefan, tombak90. Moim zdaniem ona się nie poddała, a jedynie odpuściła sobie, a to jest spora różnica. Ci ludzie przebywali ze sobą 24/7 i zarówno Jenn jak i Shirin zrobiły wszystko co mogły żeby coś zmienić. A wiadomo, że nie pokazują nam wszystkiego. Zgadzam się, że ciągle może się coś zmienić. Jednak pozostali ludzie utworzyli sobie ten dysfunkcyjny, dziwny sojusz i byli tak zafiksowani na swoim punkcie, że w sferze strategicznej nic nie dało się zrobić. Chodziło mi o to, że Jenn, w przeciwieństwie do Shirin to zrozumiała i przestała bez sensu walić głową w mur i błagać ciągle osoby pokroju Dana i Willa o kolejny dzień (będąc na samym dnie), bo to i tak nic by nie zmieniło.
Więc stworzyła sobie inną 'strategię', czyli brak strategii, a to też jest pewnego rodzaju strategia xD I nawet to nie pozwoliło jej zajść dalej, bo pomimo tego, że ten ich sojusz był strasznie dziwny i w sumie przypadkowy, to nikt nikogo nie zdradził. Zresztą się nie dziwię, bo ja też wolałbym być w finale z kimś beznadziejnym zamiast z Jenn (nawet jeśli później nic by nie robiła). No ale mimo wszystko ona się nie poddała, nie zabrała swoich zabawek i nie wyszła z piaskownicy jak Colton, ciągle dawała z siebie wszystko w zadaniach i gdyby to ona je wygrywała, zamiast Mike'a to ona wygrałaby ten sezon.
Ja nie twierdzę, że była najlepsza, no ale bycie zajebistym wśród beznadziejnych ludzi, na pewno jej nie pomogło xD
A porównywanie do innych sezonów jest zupełnie bezcelowe, bo wiadomo, że za każdym razem jest inna sytuacja i są inni ludzie.
No ale to tylko moje zdanie :D
Dan 19
Will 7
Nina 27 +
Vince 1 -
A wracając do Jenn - ciriefan, tombak90. Moim zdaniem ona się nie poddała, a jedynie odpuściła sobie, a to jest spora różnica. Ci ludzie przebywali ze sobą 24/7 i zarówno Jenn jak i Shirin zrobiły wszystko co mogły żeby coś zmienić. A wiadomo, że nie pokazują nam wszystkiego. Zgadzam się, że ciągle może się coś zmienić. Jednak pozostali ludzie utworzyli sobie ten dysfunkcyjny, dziwny sojusz i byli tak zafiksowani na swoim punkcie, że w sferze strategicznej nic nie dało się zrobić. Chodziło mi o to, że Jenn, w przeciwieństwie do Shirin to zrozumiała i przestała bez sensu walić głową w mur i błagać ciągle osoby pokroju Dana i Willa o kolejny dzień (będąc na samym dnie), bo to i tak nic by nie zmieniło.
Więc stworzyła sobie inną 'strategię', czyli brak strategii, a to też jest pewnego rodzaju strategia xD I nawet to nie pozwoliło jej zajść dalej, bo pomimo tego, że ten ich sojusz był strasznie dziwny i w sumie przypadkowy, to nikt nikogo nie zdradził. Zresztą się nie dziwię, bo ja też wolałbym być w finale z kimś beznadziejnym zamiast z Jenn (nawet jeśli później nic by nie robiła). No ale mimo wszystko ona się nie poddała, nie zabrała swoich zabawek i nie wyszła z piaskownicy jak Colton, ciągle dawała z siebie wszystko w zadaniach i gdyby to ona je wygrywała, zamiast Mike'a to ona wygrałaby ten sezon.
Ja nie twierdzę, że była najlepsza, no ale bycie zajebistym wśród beznadziejnych ludzi, na pewno jej nie pomogło xD
A porównywanie do innych sezonów jest zupełnie bezcelowe, bo wiadomo, że za każdym razem jest inna sytuacja i są inni ludzie.
No ale to tylko moje zdanie :D
-
- 6th voted out
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 maja 2015, 00:00
- Kontakt:
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5884
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
- tombak90
- sole survivor
- Posty: 2724
- Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
- Lokalizacja: Poznań
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
NAJGORSZY STRATEG:
Dan 19 -
Will 7
Nina 28 +
Endless - ja mimo wszystko trzymam się zębami, pazurami i wszystkim co ostre swojego zdania. ZAWSZE jest szansa, że coś zmienisz. Jak mawiał dyndający na krzyżu Brian, always look on the bright side of life. No ale fakt, że Jenn nie znalazła się w topce żadnego z rankingów, potraktujmy jako swego rodzaju kompromis
Dan 19 -
Will 7
Nina 28 +
Endless - ja mimo wszystko trzymam się zębami, pazurami i wszystkim co ostre swojego zdania. ZAWSZE jest szansa, że coś zmienisz. Jak mawiał dyndający na krzyżu Brian, always look on the bright side of life. No ale fakt, że Jenn nie znalazła się w topce żadnego z rankingów, potraktujmy jako swego rodzaju kompromis
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."
-
- 1st jury member
- Posty: 172
- Rejestracja: 28 lut 2015, 00:00
- Lokalizacja: kolo/poznan
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6219
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- tombak90
- sole survivor
- Posty: 2724
- Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
- Lokalizacja: Poznań
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości