Pozwoliłam sobie założyć nowy temat, w którym moglibyśmy komentować też to co było powiedzane na czacie po edycji odcinka oraz w videoblogach
Odcinek 2
Na czacie Grzegorz wspomniał coś w stylu, że byli królikami doświadczalnymi i przy kolejnej edycji ludzie będą już pewnie więcej myśleć o sojuszach. Oraz na koniec stwierdził, że "zachęca do udziału w kolejnych edycjach, które chyba jednak będą"
Dodatkowo wspomniał o osobie, która oglądała wiele edycji surviovra i od początku myślała o sojuszach (zapewne chodzi o Anię). 
Ciekawe czy Polsat faktycznie myśli o realizacji kolejnej edycji. Jednak pewnie poczekają z wynikami oglądalności nim podejmą decyzję.
			
			
									
						Czaty, videoblogi
- Eska
 - 7th jury member
 - Posty: 667
 - Rejestracja: 06 paź 2010, 00:00
 - Winners at War: Yul
 - Kontakt:
 
- tombak90
 - sole survivor
 - Posty: 2728
 - Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
 - Lokalizacja: Poznań
 - Winners at War: Tony
 - Survivor AU All Stars: David
 - Kontakt:
 
Czaty, videoblogi
No to chyba jakiś chachmęt wcisnął mu trefne napisy i to jeszcze po kaszubsku, bo po pierwszym odcinku nie rzuciło się w oczy, żeby zbyt wiele wyniósł z tych seansów.Grzegorz (...) wspomniał o osobie, która oglądała wiele edycji surviovra
- Eska
 - 7th jury member
 - Posty: 667
 - Rejestracja: 06 paź 2010, 00:00
 - Winners at War: Yul
 - Kontakt:
 
- tombak90
 - sole survivor
 - Posty: 2728
 - Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
 - Lokalizacja: Poznań
 - Winners at War: Tony
 - Survivor AU All Stars: David
 - Kontakt:
 
Czaty, videoblogi
A racja 
 Chyba przeglądam na fejsie za dużo baitów o horych curkach i teraz już nie umiem czytać poprawnej polszczyzny. Przepraszam, Wuju. Kwiaty, czekoladki i ruski bimber są już w drodze.
Ale i tak śmisznie - wspominają o osobach zakładających od początku sojusze jako o kimś wyjątkowym, innym, odstającym od reszty. Coś jak: "Na wyspie była jedna osoba z zespołem Tourette'a, ale próbowaliśmy być dla niej mili"
			
			
									
						Ale i tak śmisznie - wspominają o osobach zakładających od początku sojusze jako o kimś wyjątkowym, innym, odstającym od reszty. Coś jak: "Na wyspie była jedna osoba z zespołem Tourette'a, ale próbowaliśmy być dla niej mili"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość