Big Brother 21

[Kamel]

Nie da sie kibicować prawie nikomu w tym domu, więc mam nadzieje, że w grze zostanie jak najdlużej Kathryn. She a queen this season doesnt deserve

[ciriefan]

21x09-11

No dobra. To był zdecydowanie najlepszy tydzień ze wszystkich. CBS w końcu skończył z editem złotych chłopców i nawet całkiem nieźle pokazali, jak wszystkie kłamstwa tych paskudnych ludzi zwróciły się przeciwko Nicole i jak bardzo była w tym tygodniu bullied. Nie spodziewałem się tego. Sądziłem, że to będzie kolejna rzecz, którą zatuszują. Pokazana jest też tragiczna osobowość Belli, która jest jedną z najpaskudniejszych osób biorących udział w grze.

W tym sezonie zamiast mieć rozterki, komu kibicuję najbardziej, to zastanawiam się, kim gardzę najbardziej. Bella, Nick, Jack i Jackson to dla mnie najgorsze osoby, zaraz po nich Christie i Tommy, Holly i Analyse to z kolei takie dwie ameby dające się tylko wydymać Jackowi i Jacksonowi. Wow, czyli gardzę całą grupą trzymającą władzę.

Co do underdogów - Sam niby wie, że jest poza głównym sojuszem, ale co z tym zrobi? Na razie nic z tego nie wynika. Nicole to moja heroe tego sezonu, ale popełnia błędy i nic nie umie wygrać. Cliff jest jak do tej pory bezużyteczny. Jessica tak samo, całkowite waste of space. Kat w tym domu jest faktycznie jak powiew świeżego powietrza. Ciężko jest mi na razie jednak rozgryźć jej grę i nie jestem pewien, kogo ona chce się tak naprawdę trzymać.

Brawa dla szóstki, że postanowili odwrócić się od Nicka i Belli. Dzięki temu uratowana została Nicole. I już było tak dobrze, gdy potem do gry wrócił Cliff... Serio, to była najgorsza opcja z wszystkich czterech wyeliminowanych osób. Ovi był tragiczny, ale przynajmniej miał moc. Największa szkoda, że nie wrócił ktoś z dwójki David albo Kemi. No i CBS ma powód do radości - wszyscy ciemnoskórzy zostali wyeliminowani jako pierwsi. I jeszcze Julie zadająca im te dziwne pytania po ich eliminacji, jakieś to było takie uncomfortable to watch.

Oby teraz HOH wygrała Nicole, chociaż byłbym też ciekawy HOH Kat. No ale pewnie wygra ktoś z szóstki albo Bella, zawsze w BB sprawdza się najgorszy możliwy scenariusz.

KONFY:

Christie - 4+8+3=15 (49)
Jackson - 2+1+2=5 (45)
Jack - 1+0+0=1 (42)
Sam - 2+1+0=3 (40)
Jessica - 5+4+0=9 (34)
Nicole - 6+8+2=16 (30)
Isabella - 3+4+0=7 (29)
Kathryn - 0+8+0=8 (26)
Nick - 10+6+2=18 (24)
Tommy - 1+2+1=4 (21)
Analyse - 4+1+0=5 (13)
Holly - 1+0+1=2 (11)

Cliff - 4+2+2=8 (35)

Kemi - 4+0+4=8 (31)
Ovi - 0+2+5=7 (38)
David - 0+0+4=4 (19)

[Jack]

21x12
W końcu zaczyna się rozkręcać to wszystko.
Po pierwsze głosowanie na Cliffa i blindside Belli Ta akcja była genialna, a jak się okazało to dopiero początek wszystkiego.
Odpadł sobie taki starszy nikomu w niczym nie przeszkadzający Cliff. Jako zadanie o powrót wrzucili challenge związany z dokładnością i wyzwanie to wygrał ten najstarszy Świetnie, że na tym się nie skończyło i dziadek Cliff był w stanie wygrać jeszcze HoH
Na początku edycji pisałem, że mam nadzieję, że będzie grać chociaż tak jak Kevin, ale dziadek Cliff rzeczywiśćie gra i w dodatku wygrywa wyzwania.
Przez chwilę bałem się, że da się wykiwać podczas nominacji i rzuci imionami jakichś randomów, ale nie. Poszedł ostro i nominował Jacka i Michiego. Świetnie. Czuję już te wszystkie dramy <3

W tym sezonie jeszcze wierzę w Sama, że coś uda mu się zdziałać. Jest takim trochę śmieszkiem, trochę jest ze wszystkimi, coś tam obserwuje. Mam nadzieję, że w taki sposób dotrze do f10 i potem zacznie grać na poważnie.

Jestem też pod wrażeniem Kat. Może i ona jest głupiutka, ale to takie zabawne. Wszystko przeżywa dość emocjonalnie jednak nie okazuje tego na zewnątrz jak jakaś crazy Kaitlyn w poprzednim sezonie, tylko tak umiarkowanie i z klasą.

Mimo wszystko lubię też Christie. Ona wie po co tu jest, chce grać. Być może czasami popada w paranoję - ta akcja z tym, że zostanie nominowana <3 Jednak to twardy gracz i ona nie odpuści do samego końca i w tym momencie trochę jest schowana za plecami Jacka i Jacksona.

[Roxy]

Kat to moja ulubiona uczestniczka tej edycji szkoda tylko że jej tak mało choć jak już coś powie taka pozytywna wariatka

Ja naprawdę nie przepadam za Cliffem, po prostu o tak, ale to jak wygrał zadanie i wrócił i potem wygrał HoH, aż miło się na to patrzyło i na to że nie dał się ograć osobą które go wyeliminowały z gry szkoda tylko że obiecał Belli, która jest tragiczna, że jej nie nominuje... nie umie utrzymać żadnego sojuszu i o wszystkim rozpowiada, nie mówiąc już o tym, że dręczy innych... tak bardzo szkoda mi Nicka, bo choć miał swój udział w dręczeniu Nicole, to jakoś go polubiłam, tylko ten jego showmance...

Ogólnie, fajerwerków nie ma, czekam aż zaczną te swoje przewagi używać i jak odpadnie ktoś z tej wstrętnej 6 albo Bella niech już sobie idą

[Jack]

O lol, nie mogę z tego co się tutaj podziało.
W ciągu kilku dni Cliff od największego wroga Jacka i Jacksona przeszedł do fazy sojuszu z całą szóstką
W poniedziałek chwaliłem go za to, że umie podejmowac decyzje kierując się własnym dobrem i mózgiem, a tutaj nagle okazuje się, że nominuje Bellę, pozwala Christie na zachowanie jej przewagi i wskakuje do sojuszu z nimi

Nie patrzyłem na spoilery i nie wiem kto zdobył HoH, jednak zgaduję, że dominacja sojuszu "6+1" będzie trwać nadal.
Bella może i była złym graczem, może była suką, ale po raz kolejny wszystko poszło po myśli Jacka i Michiego. Niech ten sezon już się kończy XD

[Kobra]

Ja już nie oglądam. Strasznie nudny program o niczym. Znalazłem jednak ciekawy filmik i może kogoś zainteresuje:

[Jack]

Może i program o niczym, jednak dla Julie Chen-Moonves można się poświęcić i chociaż raz w tygodniu zerknąć na odcinek z eviction.

[ciriefan]

21x12-14

Ech. Tak można podsumować ten tydzień. No ale po kolei. Kto by pomyślał, że to właśnie Cliff wygra HOH? Szoker. Kto by pomyślał, że wykona najodważniejszy ruch sezonu i dostarczy nam jak do tej pory najlepszy odcinek edycji? Jeszcze większy szoker. Czulem wielki szacun za nominowanie Jacka i Jacksona. No i kto by się spodziewał, że Cliff potem tak wszystko całkowicie zjebie? No mega rozczarowanie. Dał się zrobić jak dziecko. Może i Bella i tak by odpadła, ale przynajmniej mógł zmusić Christie do użycia swojej mocy. A co ona mu obiecała w zamian za nominowanie Belli? 2 tygodnie bezpieczeństwa. Serio, Cliff? Ci ludzie tydzień temu cię wyeliminowali, a ty oddajesz im całą władzę w zamian za nic. Kolejny zmarnowany tydzień.

Kończąc pozytywnie - samo odejście Belli nie jest złą wiadomością. Była paskudną osobą i pewnie teraz płacze gdzieś czytając komentarze o sobie, na które sobie zasłużyła. Mamuśka też już pewnie jej swoje powiedziała. Chociaż faktycznie najlepszym ruchem dla reszty byłoby wywołanie remisu, to może i lepiej, że nie ryzykowali - mam wrażenie, że Cliff po raz kolejny uratowałby dominujący sojusz szóstki. Nie czaję tych ludzi. Mają możliwość eliminacji najgroźniejszych przeciwników, a oni tylko im pomagają i eliminują osoby kompletnie im nie zagrażające. Ostatecznie jestem w stanie zrozumieć Nicole i Jessicę, bo Bella wielokrotnie zawiodła ich zaufanie, no ale jednak Bella nie miała innego wyjścia niż stać się ich numerkiem, więc wykonały ruch dla siebie zły.

Strasznie nie trawię tych ludzi. Nicole i Kat to jedyne dwa jasne promyki tego sezonu.

KONFY:

Jackson - 8+11+1=20 (65)
Christie - 6+8+0=14 (63)
Cliff - 7+15+5=27 (62)
Jack - 5+7+3=15 (57)
Sam - 1+3+0=4 (44)
Jessica - 2+1+1=4 (38)
Nicole - 5+1+1=7 (37)
Kathryn - 4+3+2=9 (35)
Nick - 2+2+2=6 (30)
Tommy - 3+0+0=3 (24)
Analyse - 0+1+0=1 (14)
Holly - 0+0+2=2 (13)

Isabella - 7+1+5=13 (42)

Kemi - 31, Ovi - 38, David - 19

[Kobra]

Może i program o niczym, jednak dla Julie Chen-Moonves można się poświęcić i chociaż raz w tygodniu zerknąć na odcinek z eviction.

Nie może. Tylko na pewno. I nie, nie warto poświęcać czasu.
Zwłaszcza, że pewnie już mniej tego niż więcej zostało. Daję jeszcze góra dwie takie fajne edycje. To i tak dobry wynik, bo przebił ilością brytoli.

[Maw]

!!!SPOILER!!!
Według moich źródeł sezon wygra Plus Size Model Fan Favorite Hero Jessica Slaygros 9-0 po starciu w finale z Cliffem. Kat i Nicole zajmą 3-4 msc. Cliff's Angels zdominują dom i wyeliminują kolejno Jacksona, Jacka, Tommy'ego, Holly, Nicka oraz Christie. Analyse zostanie zdyskwalifikowana za to, że śmierdzi.

[Jack]

Maw, uwielbiam Cię Mam nadzieję, że twoje źródła nie sprawdzą się tak jak w przypadku polskiego Big Brothera

Wracając do tematu BB21, to znowu wyleciała osoba ze strony Isabelli. Trochę śmiesznie, że Cliff czy Jessica którzy byli targetowani na samym początku teraz mogą czuć się całkowicie bezpiecznie. Nikt na tym etapie gry nie chce pozbywać się "niezagrożeń"
Moją faworytką oczywiście jest Kat i mam nadzieję, że wygra ten program. I w finale nawet niech już będzie ten Cliff albo Jessica

[Maw]

Maw, uwielbiam Cię Mam nadzieję, że twoje źródła nie sprawdzą się tak jak w przypadku polskiego Big Brothera

Moje źródła wtedy okazały się być błędne...

[Jack]

Oby tym razem było tak samo

[ciriefan]

21x15-17

Wow. Gdy Holly wygrała HOH, myślałem, że to będzie kolejny zmarnowany tydzień. Okazało się jednak inaczej.

Ale po kolei. Nick i Sam na bloku. Nick ma odpaść - dla mnie spoko. Po tym, co razem z Bellą zrobili Nicole, nie lubię go. Nick jednak wygrał Veto. Kat poszła na blok i miało być proste odpadnięcie Sama. No akurat on nie należy do osób przeze mnie znienawidzonych, więc no średnio byłem zadowolony, no ale też lepiej on niż ktoś inny z mniejszości.

W trakcie tygodnia zaczęły się jednak dziać ciekawe rzeczy. Członkowie szóstki w końcu powoli zaczęli knuć przeciwko sobie. Holly o dziwo pokazała się od dobrej strony w całej tej grze. Była do tej pory w cieniu okropnego Jacksona, ale aktualnie jest jedyną osobą z szóstki, której nie uważam za totalnie tragiczną i negatywną. No i apogeum nastąpiło na godzinę przed live show i zaczęły dziać się takie jaja - czytałem skróty z live feeds. Nie mogę się doczekać, aż to pokażą w najbliższym odcinku, bo było już za późno, żeby to wmontować w odcinek z eliminacją. Ta 1 godzina była o wiele ciekawsza niż cała rozgrywka do tej pory.

Kathryn - w wyniku całej dramy na godzinę przed live show prawie nie odpadła. Uwielbiam ją, ruch ze zgłoszeniem się na pionka odważny, ale no nie robi się takich rzeczy, bo nigdy nic nie wiadomo! Na szczęście ostatecznie przetrwała. No ale uwielbiam ją i te jej teksty z "conspiring bitches". Ładnie też udźwignęła te wydarzenia i miała fajną mowę przed głosowaniem.

Wygląda na to, że ten sezon da się jeszcze uratować. Zapowiada się naprawdę ciekawy tydzień. Moje dwie faworytki to nadal Kat i Nicole. Po tym tygodniu też zaczynam trochę kibicować Holly. Oby teraz odpadł ktoś z szóstki, która totalnie się posypała.

A i pomysł z America Field Trip wydaje się nawet ciekawy, ale... Znając życie bezpieczeństwo wygra ktoś beznadziejny, a trzecim nominowanym zostanie ktoś z moich faworytów i odpadnie przez ten twist :/ Mogliby już nie mieszać, gdy sytuacja w końcu się wywróciła do góry nogami i to na plus.

KONFY
Christie - 9+5+3=17 (80)
Jackson - 7+2+3=12 (77)
Cliff - 2+2+1=5 (67)
Jack - 2+0+1=3 (60)
Kathryn - 11+3+2=16 (51)
Nick - 4+13+1=18 (48)
Nicole - 4+2+0=6 (43)
Jessica - 1+2+0=3 (41)
Holly - 8+14+4=26 (39)
Tommy - 4+6+2=12 (36)
Analyse - 4+3+1=8 (22)

Sam - 7+9+3=19 (63)

Isabella - 42, Kemi - 31, Ovi - 38, David - 19

[Kamel]

Zapowiada się bardzo ciekawy tydzień. W końcu mi wrócily nadzieje na uratowanie tego sezonu.
Kibicuje nadal niezmiennie Kat. Dodatkowo Jess, Nicole, po tym tygodniu Holly i Nickowi, który bez Belli jest znośny.
Eliminacja Sama była dla mnie ok, nie polubiłem go i cytują Oleha z BB PL "za głosno darł papę".
A i modlę się do BB gods, zeby ci ludzie wywalili jak najszybciej Tommyego. Jack i Jackson są okropni, ale Tommy mnie tak niemilosiernie irytuje, ze nie moge wytrzymac jak jest na ekranie.