S38E13 "Idol or Bust"

Kelrik
7th voted out
Posty: 111
Rejestracja: 11 mar 2017, 00:00
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: Kelrik »

Każdy ma inne kryteria oceny zawodników, ale przepraszam jeśli ktoś narzeka na kiepski social to chce mi się śmiać. Naprawdę chcielibyście by wygrał ktoś głównie dzięki relacjom? Ten program to jednak turniej. Social jest dla mnie najmniej ważny bo ostatecznie trzeba umieć liczyć na siebie. Liczy się sprytne podejście, umiejętność manipulacji, szczęście do znajdywania i wykorzystywania HII oraz dyspozycja w konkurencjach. Najbardziej mnie irytuje gdy do 6-tki dochodzą takie osoby jak Julie czy Victoria, które nie są nikim więcej jak pasażerami...

MaciekRS
6th jury member
Posty: 585
Rejestracja: 03 mar 2018, 15:17
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: MaciekRS »

Julie i Victoria są DUŻO, o klasę lepsze w tej grze niż Rick.
a)nie zostały wcześniej wywalone z gry
b)nie musza polegac na szczęściu, tym że "przypadkowo" konkurencja będzie pod ich atuty, przypadkowo idol znajdzie się tam gdzie ma się znależć. Umieją stworzyć związki i sojusze które ich trzymają w grze.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: Jack »

Kolejny odcinek, kolejny HII. Świetnie.
Szczerze mówiąc to w tym odcinku Rickowi udało się zrobić naprawdę dobry ruch. Dzięki postraszeniu immunitetem sprawił, że sojusz obrócił się przeciwko Aurorze, jednocześnie trzymając psycho Julie w grze. Aż byłem w szoku, że nie zaczęła ryczeć ze szczęścia gdy odpadła Aurora. Jednak i tak go nie lubię i nie zamierzam cenić jako gracza między innymi dlatego, że jest ulubieńcem produkcji.

Zastanawiam się czy fakt posiadania HII przez Lauren nie obróci się przeciwko niej. Wiedzą o nim wszyscy na extinction, więc zgaduję, że blindside na Lauren może być jednym z pomysłów finałowej szóstki.

Odnośnie powrotu to wydaje mi się, że najbardziej zasłużyła Aurora i byłoby zabawnie gdyby wróciła :D

Tak sobie jeszcze głośno myślę i po nakręceniu tego sezonu Jeff zwolnił dyrektorkę castingów, więc może to jakiś znać, że Devens nie wygrał ostatecznie tego sezonu?

MaciekRS
6th jury member
Posty: 585
Rejestracja: 03 mar 2018, 15:17
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: MaciekRS »

Tu i tak finał już jest spieprzony
a)wygra Rick, będzie dla mnie jednym z najbardziej nielubianych i niezasłużonych zwycięzców
b)wygra ktoś inny - to dlaczego tyle czasu poświęcono temu typowi zaniedbując kompletnie innych.

Co to za przyjemność oglądać wyścig gdzie pokazują nam tylko jednego zawodnika mimo że ściga się cała stawka. Ja NIE CHCĘ aby mi na siłę mówiono komu MUSZĘ kibicować. Takie coś działa na mnie odpychająco.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: ciriefan »

Kelrik pisze:
12 maja 2019, 11:40
Każdy ma inne kryteria oceny zawodników, ale przepraszam jeśli ktoś narzeka na kiepski social to chce mi się śmiać. Naprawdę chcielibyście by wygrał ktoś głównie dzięki relacjom? Ten program to jednak turniej. Social jest dla mnie najmniej ważny bo ostatecznie trzeba umieć liczyć na siebie. Liczy się sprytne podejście, umiejętność manipulacji, szczęście do znajdywania i wykorzystywania HII oraz dyspozycja w konkurencjach. Najbardziej mnie irytuje gdy do 6-tki dochodzą takie osoby jak Julie czy Victoria, które nie są nikim więcej jak pasażerami...
No widzisz, mamy zupełnie odmienne opinie. Ja jestem zaskoczony stwierdzeniem, że socjal może być uważany za najmniej ważny. Sama produkcja mówi o Survivor, że to największy eksperyment socjalny na świecie / najlepsza gra socjalna na świecie. Zasady nie mówią nigdzie, że zwycięzca ma być dobry w strategii / zadaniach / szukaniu HII. Zasady są tylko dwie: dojść do finału (nieważne jak) i zdobyć głosy jury. Nie ma ustalonych reguł,wg których jury ma głosować i jak chcą, to mogą sobie zagłosować na najładniejszego/najstarszego/najbiedniejszego nawet nie oceniając gry. I głosowanie wyeliminowanych na zwycięzcę to jest właśnie twist decydujący o tym, że w finale właśnie socjal decyduje. Jeśli wygrał najlepszy strateg i manipulator, musiał mieć też dobry socjal i relacje, a przynajmniej lepsze od współfinalistów. I z resztą socjal jest istotny nie tylko w finale. Dalej zachodzi się też dzięki relacjom, sojuszom, wspólnemu głosowaniu i eliminowaniu przeciwników. To jest esencja gry, którą powtarza Jeff we wstępie na łodzi do każdego sezonu: "musisz się zaadaptować, bo inaczej zostaniesz wyeliminowany". I właśnie dlatego cała piątka z finałowej szóstki jest o wiele lepszą grupą graczy od Ricka. I jak można przypisać ostatnie dwa ruchy Rickowi? 2 rady temu nawet nie miał pojęcia, że to Ron odpadnie. I Aurora też nie odpadła przez to, że Rick pokazał im HII. W pierwszej fazie Julie wykorzystała swoją relację z Lauren, która z kolei potem odwaliła całą robotę i do ruchu przekonała Gavina i Victorię, to był ruch Lauren wykonany przez nią, bo uważała Julie za goat (i zrobiła to przed radą i ujawnieniem HII). A Rick w obozie jedynie co to "poszedł pogadać z Julie, bo była na uboczu". Ale po co ma gadać z resztą, skoro produkcja podrzuci mu jeszcze dwa ukryte immunitety. Plus gdyby był taki sprytny i miał umiejętność manipulacji, to umiałby zmanipulować grupę tak, żeby na celowniku był ktoś inny a nie on.

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: Kobra »

Uważam, że jedyny sensowny zwycięzca to pasztetowa Lauren ewewntualnie Gavin. Victoria i Julie miały mniejsze lub większe wtopy i raczej byłyby kiepskimi zwycięzcami. Pierwsza jest za bardzo ukryta za innymi, druga popełnia błędy typowej starszej pani runner up. Z kolei Rick to już zupełnie inny kaliber beznadziejności. On cały czas ma z górki. Cały ten twist z eoe jest ogromną pomocą, dzięki której mógł wrócić. Dalej, z dupy otrzymał idola, potem kolejnego znalazł, w między czasie dostał pomoc z eoe i tak ciągnie. Za moment z eoe wróci kolejna osoba i Rick dostanie tarczę/sojusznika i znowu przetrwa.
Rick byłby do przyjęcia jako wypadek przy głupim twiście, gdyby nie robiono z niego jakiegoś bohatera.

Awatar użytkownika
Maw
sole survivor
Posty: 1283
Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: Maw »

Przecież Rick nie jest dobry w żadnym aspekcie gry. xD Nie umie manipulować, odpadł bardzo wcześnie, izoluje się od plemienia i jego logika to zamiast "każdy chce mnie wywalić, więc muszę stworzyć nowe sojusze i naprawić trochę relacje z innymi" to "jestem na wylocie, więc JEDYNE moje wyjście teraz to znalezienie HII", a HII podrzuca mu produkcja (sorry, ale po jego przyjściu z IoE HII zostało mu dosłownie podrzucone, więc argument że szuka a inni nie odpada). Ja nie wiem jak jakiś FAN (bo casuals to i tak nie wiedzą o co chodzi w tym programie, więc ich przemilczę) może sądzić, że on prowadzi lepszą grę od Lauren, Victorii czy Gavina. Nawet jak wygra (co niestety wydaje mi się nieuchronne, pewnie "znajdzie" kolejne HII, a potem "wygra" rozpalanie ognia albo immunitet) to i tak będzie najgorszym strategiem sezonu. Już dawno nie było kogoś kto był tyle razy out of the loop. To już Kelly Wiglesworth w Cambodii miała większy wpływ na przebieg gry i na to kto odpada. :D

maniana92
5th voted out
Posty: 63
Rejestracja: 25 lut 2014, 00:00
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: maniana92 »

Dla mnie to nie tylko ukryte immunitety mu podrzucają, ale wcale bym się nie zdziwił jakby mu dawali jakieś wskazówki co do zadań, bo nagle jakis koleś z brzuchem jest cały czas w czołówce albo wygrywa zadania.

Awatar użytkownika
Umbastyczny
sole survivor
Posty: 2130
Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
Winners at War: Yul
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: Umbastyczny »

Popieram wszystkich, którzy uważają Ricka za kiepskiego gracza. Po pierwsze i najważniejsze już raz odpadł. A po drugie - jest ciągle poza grą. Inni chcą się go pozbyć i nie wtajemniczają w swoje plany. Musi się ratować tylko i wyłącznie immunitetami/HI. Oczywiście dobra forma zadaniowa też jest spoko i mogę ją docenić, podobnie umiejętność znajdowania HI. Ale to muszą być tylko dodatki do socjalu i strategii.


PS: Został nam jeden odcinek, a w grze o zwycięstwo w zasadzie wciąż 16 osób. Brawo twist.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: ciriefan »

Odcinka to w sumie szkoda czasu mi komentować. Rzygam Rickiem wyskakującym z lodówki - tyle mogę powiedzieć.

Jeśli Rick wygra, będzie to jeden z najgorszych sezonów w historii. Jeśli przegra, będzie nieco wyżej w moim rankingu, ale i tak gdzieś w jego końcowej części. Beznadziejny, wręcz absurdalny twist z EOE. Kradzież czasu antenowego przez weteranów, którzy i tak sflopili, a z resztą od początku nie mieli żadnych szans. Potem kradzież reszty czasu antenowego przez jedną osobę. Mam wrażenie, że ponad połowy obsady to po tym sezonie praktycznie nie znam. Wiadomo, jedni są bardziej charyzmatyczni niż inni. Jedni grają lepiej od drugich. Ale każdy coś tam do tej kamery mówił i chciałbym móc sobie samemu wyrobić opinię, a nie słuchać setnej wypowiedzi o niczym jednej i tej samej osoby. David vs Goliath zrobiło mi nadzieję na jakiś przełom, ale w tym sezonie wszystko wróciło do starej, Jeffowej normy. Już nigdy nie powróci poziom i jakość Survivor sprzed Jeffa jako producenta.

Cieszę się, że za chwilę koniec i będziemy mogli cieszyć się najpierw Survivor South Africa, a potem Australian Survivor, które są aktualnie o wiele lepsze od ich pierwowzoru.

http://survivorpolska.pl/tajemnice-trzy ... xtinction/

KONFY

Rick - 10 (51)
Julie - 2 (25)
Gavin - 4 (22)
Lauren - 4 (22)
Victoria - 2 (20)

Aurora - 4 (15)

Ron - 0 (27)
Wardog - 0 (28)
Kelley - 0 (30)
David - 1 (28)
Julia - 1 (10)
Eric - 1 (14)
Joe - 1 (11)
Aubry - 1 (24)
Chris - 1 (10)
Reem - 1 (15)

Wendy - 18, Keith - 16

Awatar użytkownika
Davos
6th jury member
Posty: 582
Rejestracja: 16 lut 2019, 01:44
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: Davos »

Ech, bałem się, że Rick znajdzie kolejny HII, no i proszę... Szkoda, że nie da się gdzieś obstawić, kto znajdzie kolejnego idola w danym odcinku. Można by zgarnąć niezłą sumkę :P
Rick wygrał też zadanie o immunitet. Za to akurat można go pochwalić, ale niestety dla gry to bardzo niefajnie wygląda, bo biorąc pod uwagę, że on jeszcze kisi tego idola to już ma praktycznie autostradę do finału :/ A wolałbym zwycięstwo kogoś innego. Tymczasem w oczach jury on cały czas może uchodzić za dobrego gracza, bo odstawia te swoje show tak jak to teraz zrobił z blefem, że użyje HII dla Julie i jury pewnie myśli, że wyeliminowanie Aurory to jego zasługa. A prawda jest taka, że to zasługa Lauren, która nie chciała stracić swojej najbliższej sojuszniczki, czyli Julie i przekonała Gavina i Victorię do wyrzucenia Aurory. Moim zdaniem Lauren zrobiła naprawdę świetny ruch i mogłaby być świetnie ustawiona przed finałem, bo nadal ma jeszcze immunitet, ale niestety Kelley wypaplała o nim na extinction island więc spodziewam się, że osoba, która teraz wróci, będzie chciała uderzyć właśnie w Lauren…

No nic, czas zabrać się za finał. Choć obawiam się mocno, że całość wygra Rick i sezon będzie miał kiepskie zakończenie...
Obrazek

Saw
8th jury member
Posty: 760
Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: Saw »

Co za irytujący odcinek. Do przewidzenia było, że podrzucą Rickowi kolejny immunitet. Szkoda gadać. Sezon mógł być naprawdę dobry, ale znów wszystko skopała produkcja. To jest idealnie to samo co w S35. Tam też sezon był dobry, do pewnego momentu. Ale końcówka to było dno i żenada, która zostawiła ogromny niesmak. I teraz będzie to samo. Robią gwiazdę z beznadziejnego gracza. Liczy się tylko on i wszyscy mają się jarac nim tak jak Jeff. A reszta osób jest pomijana i na dobrą sprawę nie poznaliśmy ich nawet bliżej. Rick nie na darmo zabiera tak wiele czasu antenowego i edytorzy pokazują go tylko jako genialnego gracza. Wynik finału jest już doskonale znany. Na nastepnej radzie zagra HII, później podrzucą kolejny lub wygra konkurencje i zdobędzie immunitet. I tak o to takim sposobem nasz bohater dotrze do finału, gdzie beznadziejni jurorzy mianują go zwycięzcą. Niedobrze mi się robi na samą myśl. Tak bardzo już dawno mi nie obrzydzono, żadnego gracza. Ale jakie są szanse, że on tego nie wygra. Prawie zerowe.
Odpadniecie Aurory i ratunek Julie to przede wszystkim zasługa Lauren, ale i tak zostało to pokazane jako zasługa Ricka. No ręce opadają. Bo co zagroził, że zagra HII na Julie. No zagrywka niezła, ale już kilka tego typu sytuacji w przeszlosci było i to zazwyczaj był blef. Więc możliwe, że gracze nie daliby się nabrać. Gdyby Lauren nie zdecydowała się ratować Julie z którą była blisko to czuje, że Rick znów zostałby w czarnej dupie. Lauren jest nieźle ustawiona. Julie będzie wdzięczna za ratunek, nadal trzyma z Gavinem i Victorią, no i co najważniejsze ma jeszcze HII. Tak patrząc jest chyba jedyną osobą, która moze powlaczyć z Rickiem. Przynajmniej tak się łudzę, chociaż zdaję sobie sprawę, że to mało realne. Trzymam kciuki także za Gavina. Chłopak dobrze gra i z każdym odcinkiem zyskuje.
W finałowym odcinku ciekawi mnie głównie kto powróci z EoE. Edit nikogo wyraźnie nie faworyzował, więc może paść na każdego. Ja głównie trzymam kciuki za Chrisa, Kelley, Julię i Erika.
Niech ten sezon się skończy pozytywnym akcentem. Niech ten okropny Rick nie wygra. Przecież to będzie żałosne, że zwycięzcę widzowie dostali na tacy już w połowie sezonu. Zero zaskoczenia i radości z oglądania. Naprawdę nie dało się podążyć drogą S37, gdzie bardzo dobrze opowiedziano historię. Tutaj mamy jedengo człowieka i resztę, która robi za tło i dodatek. Ech..... Chyba po tym sezonie zrobię sobię małą przerwę od Amerykańskiego Surva, bo jak mam się tak frustrować tym wszystkim to ja dziekuję za takie oglądanie.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: ciriefan »

Chyba po tym sezonie zrobię sobię małą przerwę od Amerykańskiego Surva, bo jak mam się tak frustrować tym wszystkim to ja dziekuję za takie oglądanie.
Kolejne dwa sezony są dużo lepsze :) Warto przetrwać końcówkę sezonu 38.

Saw
8th jury member
Posty: 760
Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S38E13 "Idol or Bust"

Post autor: Saw »

ciriefan pisze:
28 cze 2020, 20:59
Chyba po tym sezonie zrobię sobię małą przerwę od Amerykańskiego Surva, bo jak mam się tak frustrować tym wszystkim to ja dziekuję za takie oglądanie.
Kolejne dwa sezony są dużo lepsze :) Warto przetrwać końcówkę sezonu 38.
Końcówka została przetrwana i w moim odczuciu nie było wcale tak źle. Fajnie że przyszłe sezony są duże lepsze, ale mimo wszystko zrobię sobie małą przerwę i planuję obejrzeć Survivor South Africa Phillipines. Chcę poczuć trochę świeżości i zobaczyć coś nowego. A edycja Afrykańska to chyba najlepszy wybór. Przynajmniej słyszałem, że ma dobre opinie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 38: Edge of Extinction”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości