Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami

[tombak90]

Łe tam niemożliwy - trochę więcej kasy (trzeba się liczyć z wydatkami jeśli na serio chce się odgrzać takiego kotleta), a w przypadku osób związanych z Polsatem, kilka gróźb utraty stanowisk, szczypta mobbingu i wszyscy tańczyliby jak w zegarku . TVN w tych ostatnich-ostatnich edycjach jakoś tam sobie radził (największy dołek był chyba w sezonach 8-9), przecież nawet Edzię i Gołotę udało im się namówić

A co do Siwiec to ok, oglądalność oglądalnością, ale mam wrażenie, że co by nie mówić o TVN, to oni jednak mieli pewne granice i aż akich medialnych śmieci by nie zapraszali do TZG. W przyszłym sezonie proponuję jeszcze Trybsona, Gracjana Roztockiego i Zaklętą Antylopę od Patty - jak już upadamy, to na beton i z impetem.

[Jack]

Zapowiedź emitowana na Polsacie. Trochę śmiesznie ta nazwa brzmi na antenie :D http://www.youtube.com/watch?v=GO7VrjA1XuA

[Kasia]

Prezentacja uczestników:
http://www.youtube.com/watch?v=Sk_y4SPE0Es

[ciriefan]

O matko, mnie przeraża ta miłość fanek Kwiatkowskiego w komentarzach...


I jednak młody Królikowski 12 uczestnikiem.

[Kasia]

Byłam przekonana, że z Janją będzie tańczył. Jego brat też z nią tańczył.
A tapir ma taki, że śmiać się chce. :P

[tombak90]

Zero nowych twarzy wśród tancerzy. Milusio.

O matko, mnie przeraża ta miłość fanek Kwiatkowskiego w komentarzach...

Mnie też i w związku z tym, mam dwie przeradosne prognozy. Jeśli będzie choć trochę dobrze tańczył, wygra albo przynajmniej znajdzie się w finale. Jeśli będzie miał dwie lewe nogi, fanki i tak przepchną go daleko, około miejsc 3-6.

Podobną zależność widzę u Anety. W "Jak Oni Śpiewają" piała jak morświn brany od tyłu piłą motorową, a i tak zajęła piąte miejsce.

[ciriefan]

Tymczasem ogłoszono obsadę oraz zupełnie nowy twist 18 amerykańskiej edycji:

Sean Avery - były zawodnik hokeja
Candace Cameron Bure - aktorka znana głównie z jakiegoś serialu w latach 90
Drew Carey - aktor, komik, prowadzący teleturnieje
Meryl Davis - mistrzyni świata i olimpijska mistrzyni z 2014 w tańcu na lodzie
NeNe Leakes - gwiazdka reality show Real Housewives of...
James Maslow - aktor z serialu i piosenkarz z boysandu (oba o tej samej nazwie) Big Time Rush
Danica McKellar - aktorka, reżyser, pisarka
Diana Nyad - pisarka, dziennikarka, pływaczka (ma rekord świata w pływaniu na długi dystans)
Amy Purdy - aktorka, snowboarderka (paraolimpijka), uczestniczka TAR 21
Cody Simpson - piosenkarz muzyki teen pop
Charlie White - mistrz świata i mistrz olimpijski z 2014 w tańcu na lodzie (partner Meryl)
Billy Dee Williams - aktor, znany między innymi z serii Star Wars

Producenci, którzy w poprzednich edycjach wymyślali wiele twistów, zaskoczyli zupełnie czymś nowym. Otóż w tej edycji widzowie będą mogli w wyniku głosowania sms mieszać pary, co oznacza, że celebryci mogą zacząć tańczyć z jednym partnerem, a po paru odcinkach nastąpi wymiana i dostaną innego tancerza zgodnie z wolą widzów.

[ciriefan]

1 odcinek TzG

Myślę, że można go ogłosić w miarę sukcesem. Wiele rzeczy wyszło na plus. O dziwo Ibisz świetnie się sprawdził, Głogowska też nie była najgorsza. Wysoki poziom był (poza wpadką przy ogłaszaniu wyników z odsłuchem prowadzących) i świetnie się oglądało. Było też kilka minusów. Największym jest Beata Tyszkiewicz, która kompletnie nie ma nic do powiedzenia (co za szoker). Irytująca jest niesamowicie. Jedyny jej plus to pojazd po Siwiec (i to 5 punktów). Grabowski o dziwo jak na nie profesjonalistę wypadł świetnie, więc jak dla mnie może sobie tam być. Minusem też jak dla mnie było to, że orkiestra poszła na łatwiznę i wykorzystali piosenki, które już mieli zrobione w poprzednich edycjach i to jeszcze takie oklepane, często używane. Chyba tylko Siwiec dostała nową piosenkę. Nawet faceci tańczyli swinga, do której w jednej z poprzednich edycji też był grupowy swing. Liczę, że jednak zaczną przerabiać trochę nowsze piosenki. Nie podoba mi się też 100 tys nagrody dla zwycięzcy. To skandal, bo przecież płacą im na udział. Powinna ta kasa iść na jakiś cel charytatywny.

Jeśli chodzi o występujące panie, to zdecydowanie najlepsza jest Joanna Moro. Był to chyba jeden z najlepszych 1 tańców ze wszystkich edycji. Jako że nie przepadam za Joanną, mimo że był słabiej zatańczony, najbardziej podobał mi się walc Violi Arlak. Razem z Klaudią były moimi pierwotnymi faworytkami. Klaudia to petarda, oby utrzymała dobry poziom, bo również nie jest zbyt popularna, więc każdy słabszy taniec może się skończyć jak z Violą. Anecie poszło przeciętnie, ale ją lubię, więc na razie może zostać (a pewnie zajdzie daleko, nie zdziwię się jak do finału). Szostak słabiutko, nie mogła utrzymać równowagi, w pewnym momencie tak się zachwiała, że myślałem, że się przewróci. Ale z tymi cyckami będzie jej ciężko właśnie z równowagą i sylwetką. No a Siwiec... Masakra. Medialne gówno, nie wiem, kto na nią głosował. Wiedziałem, że będzie słabo, bo ona nie jest nauczona pracy. Już po relacji z treningów było widać, że tak średnio się do tego przykłada. No ale samo świecenie dupą nie równa się dobremu tańcowi. Poza wystawianiem cycków trzeba jeszcze trochę włożyć pracy. Strasznie mi się podobał ten mega hejt jurorów na nią, miałem niezły ubaw. A ona w ogóle nie umiała się zachować. Jej miny i komentarze... W ogóle jak Iwona powiedziała coś tam o miednicy, to się zastanawiałem, czy Siwiec wie, co to jest miednica. Naprawdę czy ona ma aż tyle fanów? Tragedia.

Z facetów ciężko było coś wypatrzyć w tym tańcu grupowym, ale jak dla mnie na plus wyróżnił się Rozenek.

Generalnie wyniki głosowania są dla mnie trochę skandaliczne. Ciekawy jestem, na ile one są wiarygodne, a na ile Polsat ratuje swoje gwiazdki. Violka nie zasłużyła na odpadnięcie. Straciłem jedną z moich faworytek.

[Roxy]

dzięki temu odcinkowi wiem już kto to Dawid Kwiatkowski ale wcale mi ta wiedza nie była potrzebna xd podobnie jak Cirie uważam, że Viola nie powinna odpaść, ale co zrobić jak rzesza 'fanów' Natalii wysyłała sms, serio ona jeszcze dzięki temu wejdzie w okolice finału, razem z Kwiatkowskim

[tombak90]

Ja ograniczyłem się do przeczytania relacji na paru śmieciowych portalach i chyba tak już będzie wyglądało moje "oglądanie" tego sezonu Jakoś mnie nie ciągnie do tego składu, na tańcu nie znam się tak czy siak, a i piątkowe wieczory to pora średnio fortunna.

Powiem tylko tyle, że jestem w szoku do jakich niskich ocen zjeżdżali nieprofesjonalni sędziowie ;D Hrabina i 5 punktów? Świat się kończy.

Najmniej głosów dostały Arlak i Halejcio (obie w pierwszej połowie rankingu sędziów), a najwięcej Zając i Jamochłon (obie w dolnej). No i o czym to świadczy? O tym, że ten system jest idiotyczny jak Bolka trampki, a te wszystkie "gwiazdy" mogłyby w ogóle nie wychodzić na parkiet albo wyjść i zrobić po trzy pajacyki. I tak kolejność eliminacji byłaby mniej więcej taka sama jak będzie po tańcach. Gdyby chcieli żeby to wszystko miało choć trochę sensu, najlepiej ocenione pary otrzymywałyby immunitet, a widzowie mogliby wybierać jedynie z dolnej połowy stawki.

Za tydzień chyba tylko wojna z Rosją i związane z tym przerwanie programu może uchronić Lenartowicza przed eliminacją

Co do tego, kto głosował na Jamochłona czy też zapewnił jej awans w jakiś mniej oficjalny sposób, powiem tak - myślę, że były to w dużej części te same osoby, które płacą pudlowi i innym kundlom za nachalną promocję tej pani. Codzienny wysyp artykułów typu "Szok! Siwiec na bankiecie w zielonej sukience!" albo cotygodniowe wklejanie zwiastunów jej reality show to raczej nie jest działalność bezinteresowna. Nie sądzę też, żeby Jamochłon był w posiadaniu jakiejś przytłaczającej liczby fanów - parę osób cieszy się, że poogląda sobie cycki, ale to wszystko. To nie tłumaczy aż takiej wszędobylskości. Jestem przekonany, że za tą "karierą" stoją jakieś szerokie plecy bogatych alfonsów. I prawdopodobnie właśnie owe plecy postarają się, by Jamochłon nie narzekał na niedobór "głosów" jeszcze chociaż w kilku odcinkach.

[Kobra]

Właśnie obejrzałem powtórkę. Szału nie było, choć tragedii też nie.
Co do Siwiec to jest opcja, że powtórzy "sukces" Szpaka z poprzedniego sezonu. Strasznie głupio, że odpadła Arlak.

Gdyby chcieli żeby to wszystko miało choć trochę sensu, najlepiej ocenione pary otrzymywałyby immunitet, a widzowie mogliby wybierać jedynie z dolnej połowy stawki.

Tak. Ogólnie jestem zdania, że po tylu edycjach powinni wprowadzać jakieś twisty dla urozmaicenia programu.

[Jack]

Pierwszy odcinek oglądało 3,8 mln widzów. To rewelacyjny wynik jak na piątek i na ten sezon wiosenny. Polsat pewnie się cieszy :)

[Vogue.]

Pierwszy odcinek oglądało 3,8 mln widzów.

I bardzo dobrze, wiedziałam że to będzie sukces :D. Wiadomo, że produkcja TzG dużo kosztuje, ale z tego co wiem to teraz żadne show już nie osiąga takich wyników oglądalności jak kiedyś TzG (przez prawie wszystkie sezony były 4 mln, czasami 5 z tego co pamiętam). Dobrze, że niewiele pozmieniali w produkcji, bo jednak mogłoby wyjść gorzej.
Na plus:
- zmiany w wyglądzie studia
- jury: Czarna Mamba jak zwykle świetna, dobrze że ją zostawili, Tyszkiewicz jak to Tyszkiewicz - na pewno lepsza niż Fraszyńska ;d, Grabowski poradził sobie świetnie, Malitowski oczywiście też w porządku
- Ibisz, mimo że coraz młodszy i sztuczniejszy , ale jednak potrafi poprowadzić program
- tancerze, którzy są większymi gwiazdami niż gwiazdy :D

Na minus:
- "gwiazdy" (to chyba przez to, że w ogóle nie oglądam Polsatu), ale fajnie że jest np. Gruszka, Moro i Lenartowicz
- Głogowska - trochę mnie irytuje jako prowadząca

Zresztą dla mnie i tak w TzG zawsze najważniejszy był taniec, z nie gwiazdy, więc bardzo się cieszę, że ten program wrócił :D.

[tombak90]

No i odpadł Lenartowicz - kto by się spodziewał

Dziś skusiłem się na kawałek odcinka - a właściwie szczątek, bo w sumie widziałem tylko kilka głupkowatych tekstów Ibisza (między innymi moment, gdy z właściwą sobie gracją przytrzasnął jednej z tancerek palec tą swoją śmieszną walizeczką z pieniędzmi) i ogłoszenie wyników. I muszę powiedzieć, że wszystko to wygląda o wiele bardziej tandetnie niż na TVN. O wiele więcej plastiku i komercji. Reklamom facebooka, najnowszych tabletów i innych shitów nie ma końca. Tvn-owska wersja programu przewraca się w grobie.

Ibisz pieprzy pięć razy więcej niż Gąsowski. W przeciwnym razie nie byłby sobą. Kiedy patrzyłem na Tyszkiewicz, nie opuszczało mnie wrażenie, że od ostatniego sezonu minęło 10 lat, a nie półtora roku.

Wygra pewnie Dawid Kwiatkowski - w przeciwnym razie będziemy mieli falę samobójstw wśród małych dziewczynek i społeczeństwo zestarzeje się w statystykach jeszcze bardziej.

[ciriefan]

Drugi odcinek nieco słabszy od pierwszego. Przede wszystkim panowie tanecznie zaprezentowali się o wiele słabiej. Marniutkie te występy były. Poza tym minusem największym ponownie była Tyszkiewicz. W tym odcinku to już przeszła samą siebie. Wielka dama jaki miała problem z podaniem dłoni Malitowskiemu. No a na koniec to nawet na proste pytanie nie umiała odpowiedzieć i jeszcze oburzona, że ktoś ją pyta o zdanie. To za co kobieto bierzesz pieniądze? Bo chyba taka jest rola jurora, żeby oceniać. Ponownie piosenki były typowe, już wykorzystywane. Do tej piosenki też już było kiedyś tańczone mambo grupowe. Poza tym śmieszne było to, że jurorzy nie wiedzieli, kim są gwiazdy (tak jak chyba Iwona nie wiedziała, kim jest Brzozowski, o ile się nie mylę. Serio, rozumiem, że to nie jest obsada z najwyższej półki, ale mogliby się przygotować i sprawdzić, bo to trochę obciach).

Można by się czepiać tych nachalnych reklam facebooka i tabletów w trakcie, ale w sumie nie będę tego krytykował. A to dlatego, że przez cały program były tylko 2 przerwy reklamowe (i to nie za długie), co jak na standardy reklamowe Polsatu jest szokiem. Jedna była na samym początku, a druga przed wynikami. Praktycznie całą część taneczną można więc było obejrzeć na raz. Z dwojga złego już wolę to nachalne lokowanie produktu niż 5 przerw reklamowych (no a jednak muszą jakoś zarobić na tym programie).

Co do panów nie myliłem się i Rozenek okazał się świetny w standardzie. Jego walc to mój ulubiony taniec odcinka. Kwiatkowski okazał się świetny w tańcu, jednak stawiam go niżej, bo irytuje mnie niemiłosiernie, jak ktoś liczy na głos w trakcie tańca (dla mnie taniec powinien być zagrany tak, żeby wyglądał łatwo i naturalnie, a tu jednak widać jest, że cały czas myśli nad niezgubieniem rytmu). Generalnie jednak cieszę się, że dobrze się zapowiada z dwóch powodów: 1 - uwielbiam Janję, to moja ulubiona tancerka polskiego TzG, więc fajnie by było, gdyby zaszła daleko 2 - i tak fanki by go przepchały, więc lepiej, żeby zaszedł daleko dobrze tańcząc a nie na zasadzie takiej jak Siwiec. Co do pozostałych panów - Brzozowski i Lenartowicz tak sobie. Gruszka był strasznie sztywny, oby trochę wyluzował, myślę, że standard będzie mu bardziej leżał (ciekawy jestem jego ramy przy tak niskiej partnerce, powinien mieć kogoś wyższego). No a hitem odcinka jak dla mnie Królikowski. Co to w ogóle było XD Jeden z najgorszych tańców w historii, ale za to taki fun, więc cieszę się, że przetrwali. Nie wiem jednak jakim cudem ostatecznie Lenartowicz miał mniej punktów u jury od Królikowskiego (a no tak, Tyszkiewicz i jej oceny), ale raczej show nie ucierpi na jego odejściu.

Za tydzień chyba już pora na taniec wszystkich par, więc może się zrobić ciekawiej i zobaczymy, jak głosy się wtedy rozłożą.