Australian Survivor 2016 ep 8
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5744
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
- Mikki
- 4th jury member
- Posty: 395
- Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Pomimo tego, że nie było rady w tym odcinku, to i tak był świetny. Zaczęłam skakać ze szczęścia, kiedy Kat thrownęła Rohana i Phoebe under the bus. Nie mogę się doczekać, jak wyrzuci kogoś ze swojego starego plemienia. No i fight pomiędzy Nickiem i JLo. <3
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE
- MD
- 4th jury member
- Posty: 388
- Rejestracja: 11 kwie 2010, 00:00
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Ach te twisty rodem z internetowych Survów <3 strasznie irytowało mnie jak to przemieszanie/absorpcję nazywano mergem. Trzeci odcinek na osiem bez eliminacji, ale jakoś wcale mi to nie przeszkadza. Konfy Nicka o tym, że J.Lo jak będzie trochę dłużej w plemieniu, to się zakręci brzmiały trochę jak proroctwo xD Z tych teoretycznie w słabej pozycji po tym twiście, to trzymam kciuki za El i Lee. Walą tych twistów jak w BBCAN3, w sumie póki co wychodzi spoko, ciekawe co dalej.
- Meciek
- sole survivor
- Posty: 1204
- Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
- Lokalizacja: Polska
- Winners at War: Sophie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Uwielbiam ten sezon. Odcinek bez rady, a mi to nie przeszkadzało zupełnie, ba - nawet fajnie było zobaczyć więcej relacji w drużynach. Jeżeli ktoś by mi powiedział, że spodoba mi się taki odcinek, w którym w sumie za wiele się nie wydarzy pod względem przebiegu gry to bym tę osobę chyba wyśmiał, a tutaj niespodzianka.
Jedynie co, to tak jak MD zauważyła, nazywanie dissolve'u mergem jest irytujące, bo jestem przyzwyczajony do amerykańskiego nazewnictwa.
Wypowiedzi JLo jak i wypowiedzi Nicka o JLo wydaje mi się, że zapowiadają to, że JLo się wybroni i uda jej się przetrwać sytuację, w której obecnie się znajduje.
Jedynie co, to tak jak MD zauważyła, nazywanie dissolve'u mergem jest irytujące, bo jestem przyzwyczajony do amerykańskiego nazewnictwa.
Wypowiedzi JLo jak i wypowiedzi Nicka o JLo wydaje mi się, że zapowiadają to, że JLo się wybroni i uda jej się przetrwać sytuację, w której obecnie się znajduje.
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6007
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Kolejny dobry odcinek. Sam twist średnio mi się podobał, bo był mocno niesprawiedliwy. Może gdyby wygrało bardziej podzielone plemię, to by wyszło coś ciekawszego, a tak to w sumie wyszło jak wyszło.
Niebiescy - niby Jenna jest na najniższej pozycji, ale również uważam, że się wybroni. Nick pewnie znowu przekombinuje.
Żółci - mam gdzieś Rohan'a i Kristie, ale mam nadzieję, że Phoebe się wybroni. Nie czaję ogromnych zachwytów nad Kat - jest słaba w zadaniach, strategii za bardzo nie ma, poszczęściło się jej w przemieszaniu. Aczkolwiek pierwsze 30 sekund odcinka, które było podsumowaniem o tym, jak to Kat czuje się zdradzona przez Phoebe, zapowiada raczej jej szybką eliminację. Także chyba muszę sobie znaleźć nowego faworyta, bo Phoebe raczej odpadnie w następnym epie.
PS tylko żółci dostali wskazówkę w serwetkach? Czy niebieskich olali i nie dali im wskazówki czy po prostu postanowili jeść bez serwetek? XD
I Craig ze wskazówką - super. Poza Phoebe kibicuję jemu i babci Sue oraz magikowi, coraz bardziej też lubię Brooke.
Niebiescy - niby Jenna jest na najniższej pozycji, ale również uważam, że się wybroni. Nick pewnie znowu przekombinuje.
Żółci - mam gdzieś Rohan'a i Kristie, ale mam nadzieję, że Phoebe się wybroni. Nie czaję ogromnych zachwytów nad Kat - jest słaba w zadaniach, strategii za bardzo nie ma, poszczęściło się jej w przemieszaniu. Aczkolwiek pierwsze 30 sekund odcinka, które było podsumowaniem o tym, jak to Kat czuje się zdradzona przez Phoebe, zapowiada raczej jej szybką eliminację. Także chyba muszę sobie znaleźć nowego faworyta, bo Phoebe raczej odpadnie w następnym epie.
PS tylko żółci dostali wskazówkę w serwetkach? Czy niebieskich olali i nie dali im wskazówki czy po prostu postanowili jeść bez serwetek? XD
I Craig ze wskazówką - super. Poza Phoebe kibicuję jemu i babci Sue oraz magikowi, coraz bardziej też lubię Brooke.
- XanderDE
- 5th jury member
- Posty: 441
- Rejestracja: 09 mar 2015, 00:00
- Winners at War: Michele
- Kontakt:
Znalazłem trochę czasu i nadrabiam początkowe odcinki tak w tym co do twistu zgadzam się z ciriefan. Zadanie wygrało najsilniejsze plemię, które w efekcie wzięło jednych z najsilniejszych zawodników z pozostałych plemion. Kto wpadł na tak genialny pomysł?
Przecież to praktycznie równa się immu run do połączenia, co jak pamiętam z około 20 odcinka miał miejsce, bo jak dobrze pamiętam to później z tego słabszego plemienia zostały tylko Sue i Kristie, co sprawia, że to był jeden z najgorszych możliwych twistów jakie widziałem do tej pory w tym sezonie. Nie wiem czy jakiś inny twist może się równać z tym pod względem beznadziejności.
Przecież to praktycznie równa się immu run do połączenia, co jak pamiętam z około 20 odcinka miał miejsce, bo jak dobrze pamiętam to później z tego słabszego plemienia zostały tylko Sue i Kristie, co sprawia, że to był jeden z najgorszych możliwych twistów jakie widziałem do tej pory w tym sezonie. Nie wiem czy jakiś inny twist może się równać z tym pod względem beznadziejności.
BDR 211 EBK
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5744
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
Twist był trochę nie fair, ale czy niebiescy naprawdę byli najsilniejszym plemieniem? Według mnie najsłabszym: Matt, Nick, Kylie, Flick i Brooke nie są fizycznymi dominatorami. Dlatego fakt, że słabsi fizycznie mogli wybrać sobie kilka silniejszych osób sprawiło, że teraz te dysproporcje powinny się zatrzeć.
Mam nadzieję, że plemię niebieskich również dostało jakąś ukrytą wskazówkę w serwetkach.
Jenna na pewno nie będzie tam miała łatwo z Nickiem, dlatego jej z pewnością przydałby się ukryty immunitet. Dobrze, że El i Lee trafili do innego plemienia i będą mogli rozwinąć swoją grę. Wydaje mi się trwanie przy sojuszu z Rohanem i Phoebe mógłby ich pogrążyć, bo z pewnością wszyscy będą chcieli rozbić mocne sojusze, a ta czwórka była dość blisko.
Żółci - mam nadzieję, że Kat przetrwa jeszcze kilka rad. Może nie wypada najlepiej w wyzwaniach, ale ja dość często kibicuję takim "underdogom", no i nie pasuje mi ten sojusz Phoebe z Rohanem. Na ten moment wygląda, że głosy mogą podzielić się 4-5 bądź 3-6. Nie wiadomo jednak gdzie w tym wszystkim jest Conner.
Mam nadzieję, że plemię niebieskich również dostało jakąś ukrytą wskazówkę w serwetkach.
Jenna na pewno nie będzie tam miała łatwo z Nickiem, dlatego jej z pewnością przydałby się ukryty immunitet. Dobrze, że El i Lee trafili do innego plemienia i będą mogli rozwinąć swoją grę. Wydaje mi się trwanie przy sojuszu z Rohanem i Phoebe mógłby ich pogrążyć, bo z pewnością wszyscy będą chcieli rozbić mocne sojusze, a ta czwórka była dość blisko.
Żółci - mam nadzieję, że Kat przetrwa jeszcze kilka rad. Może nie wypada najlepiej w wyzwaniach, ale ja dość często kibicuję takim "underdogom", no i nie pasuje mi ten sojusz Phoebe z Rohanem. Na ten moment wygląda, że głosy mogą podzielić się 4-5 bądź 3-6. Nie wiadomo jednak gdzie w tym wszystkim jest Conner.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości