Rzeczywiscie to nie byl zbyt madry ruch dla
Sierry, ale w TV nie pokazuja wszystkiego, Sarah i Sierra na pewno mialy bardzo silna relacje a Sierra chciala jeszcze bardziej wzbudzic jej zaufanie. Moze i to Sarah wyeliminowala Debbie, ale z kim miala grac skoro prawie kazdy sie do tego przyczynil i kazdy poza Tryozanem oraz Bradem mial Sierre na celowniku? Podobal mi sie jej zapal do gry, ale ogolnie przez caly sezon grala bardzo agresywnie i przez to prawie na kazdej radzie dostawala glosy, mimo tego jej udzial w tym sezonie oceniam na plus. Przynajmniej miala jakis sojusz w ktorym miala bardzo silna pozycje (w przeciwienstwie do wielbionej przez wszystkich Hali), byla bystra i slusznie zauwazala kto jest zagrozeniem, no i widac, ze chciala grac (i grala). Kto wie, moze gdyby nie Debbie to mielibysmy winnera w potaci Sierry Dawn Thomas.
Ale tego sie nigdy nie dowiemy... Tym razem przekombinowala i odpadla, ale juz od wiekszego czasu byla na outcie.
Sarah swietnie to rozegrala. Bardzo ja lubie. Ma fenomenalny social, chyba kazdy ja lubi i gra strategicznie, podejmuje wielkich ruchow, a inni i tak jej ufaja, nikt nawet nie mysli o jej eliminacji. Jak dla mnie to jest zdecydowanie strategiem sezonu. Mimo wszystko kibicuje jej, by wygrala, chociaz byloby to przewidywalne, ale na pewno zasluzyla.
Andrea przypomina mi troche Sierre. Tez gra dosc agresywnie i niekiedy nieostroznie przez co czesto jest na celowniku innych. Nie znaczy to ze prowadzi zla gre, ale pewnie niedlugo przez to odpadnie, bo za bardzo rzuca sie w oczy. Mimo wszystko zycze jej jak najlepiej i mam nadzieje, ze troche jeszcze z nami pobedzie.
Aubry jest przez caly sezon ignorowana przez edit, raz na jakis czas dostanie krotka konfe i kilka fajnych, ale krotkich scenek, no i to wszystko. Bardzo jej szkoda, bo widac, ze dziewczyna zna sie na strategii, umie grac, szybko odnalazla sie w wiekszosci mimo ze jej sojusznicy odpadali jeden po drugim. Naprawde taki edit jest zalosny jak na taka osobe jak Aubry... Chcialbym, zebysmy chociaz w tych ostatnich odcinkach zobaczyli jej troche wiecej.
Inaczej sprawa ma sie z
Troyzanem. On tez dostaje bardzo malo airtime'u, ale mi go jakos nie szkoda. Nie lubilem go w One World i tutaj tez go nie lubie. Raczej juz mnie do siebie nie przekona, troche zmarnowane miejsce.
Cirie w tym odcinku mnie nie wkurzala tak jak zdarzylo jej sie to w poprzednim. Lubie ja chociaz te ciagle emocjonalne stawki mnie wkurzaja, wolalbym zobaczyc od niej wiecej strategii, a mamy wiecej emocji i to na minus.
Tai jest denerwujacy. Chyba nigdy go nie polubie. Strasznie slaby gracz.
Michaela jest smieszna i mimo ze strategicznie jest kiepska to ja lubie. Fajnie, ze dostala dzisiaj troche airtime'u. Jak dla mnie to moze sobie jeszcze troche pograc.
Brad gra calkiem niezle. Na pewno lepiej niz w Blood vs. Water. Gdyby nie zdobyl immunitetu to by odpadl i chyba nie jest na najlepszej pozycji, ale pewnie wszystko jeszcze sie zmieni. Jesli jednak bedzie w finale z taka np. Sarah to raczej nie ma szans na zwyciestwo.
Meciek pisze: ↑11 maja 2017, 09:00
No i to, że Monica próbowała pomagać Bradowi w strategii było urocze, zwłaszcza patrząc na jej grę w Blood vs Water. xD
Moze i jestem jedyna osoba, ktora tak uwaza, ale moim zdaniem
Monica grala dobrze w BvW i dawala z siebie wszystko. Strategicznie tez kiepska nie byla.