Kolejne dobre dwa odcinki, najlepsze jak do tej pory.
Najpierw mamy powstanie sojuszu czwórki Ashley-Ben-Devon-Lauren i w sumie lubię ich wszystkich. Mogliby być final 4. JP nie jest szkoda, bo graczem był żadnym, co sam przyznaje
http://survivorpolska.pl/czego-nie-zoba ... rvivor-35/
No cóż, rozpaczać po kim nie ma, chociaż naprawdę Ryan i Chrissy mogliby już odpaść, bo są irytujący.
Potem niby odpadł kolejny z Healers, ale nie było to takie oczywiste. Całkiem fajne zagranie strategiczne. Ryan stracił HII, odpadł Joe, którego fanem też nie byłem. Ciekawy jestem, jak to się teraz potoczy.
Wydaje mi się, że Ryan i Chrissy nie mają szans na wygraną, zwłaszcza ona, gdy kolejna osoba źle o niej mówi i nazywa ją nawet Chaos Kass
http://survivorpolska.pl/czego-nie-zoba ... rvivor-35/
Pewnie za jakiś czas Ciriefan napisze tutaj, że Devon ma edit zwycięzcy
Otóż to, Jack. Jak dla mnie on ma identyczny edit jak
Sarah - na początku pojedyncze konfy, które przedstawiają nam, jak będzie grać. Potem jest gdzieś w tle, ale jednak obecny w najważniejszych rozmowach. I nagle ogromny strategiczny wystrzał wypowiedzi, który mieliśmy w tym odcinku. Osobiście stawiam na niego.
Aczkolwiek... Lauren miała bardzo dobry content w tym odcinku. Pokazana jako siła w zadaniach, siła strategiczna plus mocna historia, że gra dla córki. Dla mnie Lauren to królowa sezonu <3 Kibicuję jej najbardziej. W tym odcinku zaimponowała jeszcze bardziej. Ten moment, gdy:
- Lauren wygrywa zadanie o nagrodę <3
- Lauren w kolejnym zadaniu przenosi samodzielnie drewniane bloki, a nikt z drużyny nawet nie donosi jednego. Chrissy i Ryan nawet wspólnie nie mogli wyciągnąć jednego z łódki i Lauren musiała im pomagać <3
- Lauren jako boss strategiczny <3
- Chrissy próbuje się zbliżyć do Lauren, a ta szydzi z niej w konfie <3
No po prostu jak tu jej nie kochać?
Mike jak dla mnie też ma szanse wygrać oceniając edit, może być takim zaskoczeniem. Natomiast mam wrażenie, że od kilku odcinków budują nam napięcie przed blindsidem Bena.
Po tym odcinku sądzę, że wygrać może Ashley...
Ale dlaczego? Jak dla mnie ma najgorszy edit z całej siódemki i tu zgodziłbym się z Mawem, że ma edit bardziej FTC looser. Owszem, pokazali ją więcej, ale nawet jak pokazywali jej założenie bliskiego sojuszu z Devonem, to on miał o wiele lepszy content i ogólnie więcej wypowiedzi na ten temat.
Muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażniem, bo jak dla mnie to jest jedna z najlepszych finałowych siódemek w historii. Przede wszystkim każdy tam gra i każdemu zależy na przetrwaniu! Nie ma żadnych ameb, a to się rzadko zdarza. Poza tym każdy z tej siódemki jest ciekawą osobowością, która wzbudza emocje. No i też uważam, że tak naprawdę każdy ma na tyle dobry edit, że w tych ostatnich odcinkach można by historię poprowadzić tak, że każdy z tej siódemki mógłby być zwycięzcą, przez co też ogląda się o wiele ciekawiej. Nie mogę się doczekać kolejnego odcinka!
Konfy:
Ben - 6+5=11 (42)
Ryan - 3+3=6 (42)
Chrissy - 2+4=6 (32)
Lauren - 6+4=10 (30)
Devon - 4+9=13 (28)
Mike - 4+3=7 (25)
Ashley - 2+3=5 (23)
Joe - 1+3=4 (28)
JP - 0 (5)
Cole - 21, Desi - 8
Jessica - 18, Ali - 16, Roark - 7, Alan - 10, Patrick - 7, Simone - 4, Katrina - 2