Najlepszy i najgorszy strateg
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6219
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- tombak90
- sole survivor
- Posty: 2724
- Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
- Lokalizacja: Poznań
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
Cisza, bo nie było dobrych strategów, a złych było od groma i nie można się zdecydować 
I ja miałem problem, ale wyszło mi w końcu coś takiego:
NAJLEPSZY STRATEG
1. Tony - wiem, że był nienormalny, niekonsekwentny i szedł z paranoją za pan brat, ale jaki sezon, taki najlepszy strateg. Tony bądź co bądź omamił sporo ludzi i sprawował kontrolę nad grą do samego końca. Co prawda, niektórym wydawało się, że są sprytni i tak naprawdę to oni tę kontrolę sprawują, a Tony'emu pozwalają tak tylko myśleć, ale później okazało się, że jest już za późno żeby zatrzymać to szaleństwo. Tony'emu udało się nie tylko dotrwać do finału, ale też zaciągnąć do niego swój cień, dzięki czemu wygrał.
2. Spencer - przez większość czasu był w defensywie i wydaje się, że czuł się w niej dobrze, bo szło mu całkiem nieźle. Podjudzał konflikty na swoją korzyść, potrafił wyskoczyć z przekonującymi argumentami w momentach, kiedy wydawało się, że nie da się już w jego sytuacji powiedzieć nic inteligentnego i zostaje tylko płacz (na przykład rozmowa z Tony'm na etapie F4).
3. Tasha - jak wyżej, tylko w okrojonej wersji, bo poleciała szybciej.
4. Alexis - rozsądna gra w pierwszej Solanie, po przemieszaniu miała prze**ane, ale i tak robiła co mogła, słusznie podjudzając ludzi przeciw pani "mam cycki i jestem fajna, więc pozwólcie, że sobie poleżę", bo wyczuła, że ona również będzie chciała podjudzić ich przeciw niej.
5. Brice - zbyt długo nam nie pokwakał, ale przez czas, kiedy był, prowadził grę bez zarzutu, a w tym sezonie już samo to wystarczy do nominacji. Próbował zebrać większościowy sojusz w Solanie i po prostu nie wyszło.
NAJGORSZY STRATEG
Tutaj "osób na miejsce" było niemal jak na japonistyce, ale postanowiłem ograniczyć się do piątki.
1. Woo - zasługuje na ten tytuł już za sam wybór towarzysza do finału, a przecież nie tylko przez to się z niego śmiejemy. Przez całą grę był zerem. A właściwie nawet był U, bo zwieńczenie na górze sugerowałoby, że to zero ma coś u góry, a to byłoby podłym kłamstwem.
2. JT'ia - z początku chciałem się w tym miejscu rozpisać o wszystkich jej błędach po kolei, ale dochodzę do wniosku, że sformułowanie "popełniła wszystkie możliwe" dosyć sprawnie załatwi sprawę i nie będzie dalekie od prawdy. Korciło mnie, żeby przyznać jej jedynkę, ale nie zrobię tego tylko przez wzgląd na to, jak krótko ją oglądaliśmy, podczas gdy Woo straszył nas przez cały sezon, a więc "najgorszy strateg SEZONU" pasuje bardziej do niego.
3. Lindsey - przy okazji tamtego sezonu gawędziliśmy sobie o tym, czy quitter powinien być nominowany na najgorszego stratega, czy nie. Ja ciągle upieram się, że powinien. W przypadku tej pięknej pani, quit udowodnił, że cała jej gra zależała wyłącznie od Cliffa, a po jego odejściu okazało się, że nie ma żadnego pomysłu, planu B, koncepcji co robić dalej. Po blindsidzie Cliffa, Lindsey została pusta i skołowana, jak dziecko pozostawione nagle przez rodzica w autobusie i to jeszcze z kupą w pampersie. A nawet takie agresywne dziecko, o czym przekonała się Trish.
4. Kass - jednym niepotrzebnym i idiotycznym ruchem w połowie gry, sprawiła, że resztę czasu spędziła tam raczej turystycznie, bo szans na milion nie miała już w żadnym razie. Na reunionie okazało się nawet, że przegrałaby z Woo. Jakby tego było mało, na dwa odcinki przed finałem pogrążyła się w jeszcze większym gównie, obiecując Spencerowi i Tashy gruszki na wierzbie, a ostatecznie i tak głosując na radzie po staremu. To tylko wzmocniło ich hejt.
5. Jeremiah - już samo to, że osoby, z którymi był tyle czasu na wyspie niedokładnie pamiętały jego imię, świadczy o tym, że coś tu się nie zadziało jak powinno. Jeremiah był totalnym biernotą, duchem, cieniem, kimś płynącym z prądem. I nie jest to tylko kwestia krwiożerczych edytorów, bo wypowiadali się na ten temat nawet sami uczestnicy.
K***a, a z początku planowałem krótki i zwięzły post, naprawdę :(

I ja miałem problem, ale wyszło mi w końcu coś takiego:
NAJLEPSZY STRATEG
1. Tony - wiem, że był nienormalny, niekonsekwentny i szedł z paranoją za pan brat, ale jaki sezon, taki najlepszy strateg. Tony bądź co bądź omamił sporo ludzi i sprawował kontrolę nad grą do samego końca. Co prawda, niektórym wydawało się, że są sprytni i tak naprawdę to oni tę kontrolę sprawują, a Tony'emu pozwalają tak tylko myśleć, ale później okazało się, że jest już za późno żeby zatrzymać to szaleństwo. Tony'emu udało się nie tylko dotrwać do finału, ale też zaciągnąć do niego swój cień, dzięki czemu wygrał.
2. Spencer - przez większość czasu był w defensywie i wydaje się, że czuł się w niej dobrze, bo szło mu całkiem nieźle. Podjudzał konflikty na swoją korzyść, potrafił wyskoczyć z przekonującymi argumentami w momentach, kiedy wydawało się, że nie da się już w jego sytuacji powiedzieć nic inteligentnego i zostaje tylko płacz (na przykład rozmowa z Tony'm na etapie F4).
3. Tasha - jak wyżej, tylko w okrojonej wersji, bo poleciała szybciej.
4. Alexis - rozsądna gra w pierwszej Solanie, po przemieszaniu miała prze**ane, ale i tak robiła co mogła, słusznie podjudzając ludzi przeciw pani "mam cycki i jestem fajna, więc pozwólcie, że sobie poleżę", bo wyczuła, że ona również będzie chciała podjudzić ich przeciw niej.
5. Brice - zbyt długo nam nie pokwakał, ale przez czas, kiedy był, prowadził grę bez zarzutu, a w tym sezonie już samo to wystarczy do nominacji. Próbował zebrać większościowy sojusz w Solanie i po prostu nie wyszło.
NAJGORSZY STRATEG
Tutaj "osób na miejsce" było niemal jak na japonistyce, ale postanowiłem ograniczyć się do piątki.
1. Woo - zasługuje na ten tytuł już za sam wybór towarzysza do finału, a przecież nie tylko przez to się z niego śmiejemy. Przez całą grę był zerem. A właściwie nawet był U, bo zwieńczenie na górze sugerowałoby, że to zero ma coś u góry, a to byłoby podłym kłamstwem.
2. JT'ia - z początku chciałem się w tym miejscu rozpisać o wszystkich jej błędach po kolei, ale dochodzę do wniosku, że sformułowanie "popełniła wszystkie możliwe" dosyć sprawnie załatwi sprawę i nie będzie dalekie od prawdy. Korciło mnie, żeby przyznać jej jedynkę, ale nie zrobię tego tylko przez wzgląd na to, jak krótko ją oglądaliśmy, podczas gdy Woo straszył nas przez cały sezon, a więc "najgorszy strateg SEZONU" pasuje bardziej do niego.
3. Lindsey - przy okazji tamtego sezonu gawędziliśmy sobie o tym, czy quitter powinien być nominowany na najgorszego stratega, czy nie. Ja ciągle upieram się, że powinien. W przypadku tej pięknej pani, quit udowodnił, że cała jej gra zależała wyłącznie od Cliffa, a po jego odejściu okazało się, że nie ma żadnego pomysłu, planu B, koncepcji co robić dalej. Po blindsidzie Cliffa, Lindsey została pusta i skołowana, jak dziecko pozostawione nagle przez rodzica w autobusie i to jeszcze z kupą w pampersie. A nawet takie agresywne dziecko, o czym przekonała się Trish.
4. Kass - jednym niepotrzebnym i idiotycznym ruchem w połowie gry, sprawiła, że resztę czasu spędziła tam raczej turystycznie, bo szans na milion nie miała już w żadnym razie. Na reunionie okazało się nawet, że przegrałaby z Woo. Jakby tego było mało, na dwa odcinki przed finałem pogrążyła się w jeszcze większym gównie, obiecując Spencerowi i Tashy gruszki na wierzbie, a ostatecznie i tak głosując na radzie po staremu. To tylko wzmocniło ich hejt.
5. Jeremiah - już samo to, że osoby, z którymi był tyle czasu na wyspie niedokładnie pamiętały jego imię, świadczy o tym, że coś tu się nie zadziało jak powinno. Jeremiah był totalnym biernotą, duchem, cieniem, kimś płynącym z prądem. I nie jest to tylko kwestia krwiożerczych edytorów, bo wypowiadali się na ten temat nawet sami uczestnicy.
K***a, a z początku planowałem krótki i zwięzły post, naprawdę :(

"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."
- Umbastyczny
- sole survivor
- Posty: 2357
- Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
- Winners at War: Yul
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Mój post będzie krótszy.
NAJLEPSI:
- Tony - podbijam bardzo
- Spencer - podbijam trochę
- Kass - ja umieściłbym ją jednak w tej grupie, strategię miała dobrą, ale socjal i charakter/zachowanie ją raczej niszczyły xD
NAJGORSI:
- J'Tia, Lindsey, Woo, Jeremiah - podbijam z całego serca <3
- Jefra - jak dla mnie naiwne popychadło, które nic nie robiło i nie wnosiło do gry
NAJLEPSI:
- Tony - podbijam bardzo
- Spencer - podbijam trochę
- Kass - ja umieściłbym ją jednak w tej grupie, strategię miała dobrą, ale socjal i charakter/zachowanie ją raczej niszczyły xD
NAJGORSI:
- J'Tia, Lindsey, Woo, Jeremiah - podbijam z całego serca <3
- Jefra - jak dla mnie naiwne popychadło, które nic nie robiło i nie wnosiło do gry
-
- 5th jury member
- Posty: 442
- Rejestracja: 03 maja 2014, 00:00
- Kontakt:
Wiem, że już trochę po fakcie, ale nie miałem wcześniej zbytnio czasu na udzielenie komentarza. Zgadzam się co do Tonego, Spencera i Tashy - nic dodać , nic ująć. Alexis też bym nominował. Gdyby dostała się do połączenia i przy założeniu że Kass tak czy tak by zdradziła, Alexis mogłaby odegrać kluczowa rolę bo była chyba jedyną osoba która mogła przekonać Jefre do jakiegoś działania i do pomocy jej sojuszowi, ewentualnie mogłaby zgrać się z nią i jakoś wbić do sojuszu Tonego, co tez nie byłoby takie najgorsze. Brice na tle castu tez był całkiem dobry. Przy 6- osobowych plemionach nie ma wielu opcji, a on i tak robił co mógł. Nominowałbym tez LJ'a gdyby nie oddanie HII Tonemu i bezgraniczne zaufanie do niego. Zawiódł na całej linii
Kass nie zaliczę do najlepszych na pewno, pomijając już nawet fakt zmiany stron. Nie traktowała ludzi z szacunkiem. Te jej fochy, środkowe palce i szkaradne miny zrażały do niej współplemieńców i wszelkie inne żyjące stworzenia. Gdyby zachowywała się jak należy, kto wie, może nawet niektórzy doceniliby jej grę. A tak nikt nie miał zamiaru dawać kasy i tytułu wrednemu babsztylowi, który jeszcze do tego robi z siebie stronę pokrzywdzoną.
Do najgorszych zaliczę też Garetta, miał dobra pozycje, HII.. a zaprzepaścił to w tak durny sposób. J'Tia i tak by pewnie odpadła, a zakazując ludziom rozmawiać i ugadywać się wysłał wyraźny sygnał, ze lepiej to jego pozbyć się najpierw.
No i J'tia, Lindsey, Jeremiah i Woo tez nalezą do tej jakże elitarnej grupy "The Worst Strategists"
Kass nie zaliczę do najlepszych na pewno, pomijając już nawet fakt zmiany stron. Nie traktowała ludzi z szacunkiem. Te jej fochy, środkowe palce i szkaradne miny zrażały do niej współplemieńców i wszelkie inne żyjące stworzenia. Gdyby zachowywała się jak należy, kto wie, może nawet niektórzy doceniliby jej grę. A tak nikt nie miał zamiaru dawać kasy i tytułu wrednemu babsztylowi, który jeszcze do tego robi z siebie stronę pokrzywdzoną.
Do najgorszych zaliczę też Garetta, miał dobra pozycje, HII.. a zaprzepaścił to w tak durny sposób. J'Tia i tak by pewnie odpadła, a zakazując ludziom rozmawiać i ugadywać się wysłał wyraźny sygnał, ze lepiej to jego pozbyć się najpierw.
No i J'tia, Lindsey, Jeremiah i Woo tez nalezą do tej jakże elitarnej grupy "The Worst Strategists"
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6219
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Oto lista nominowanych. Przypominam, że dajemy po jednym plusie i jednym minusie w każdej z obu kategorii. Głosujemy raz dziennie.
Uwaga - głosować można od północy.
Najlepszy strateg
Tony 5
Spencer 5
Tasha 5
Alexis 5
Brice 5
Kass 5
Najgorszy strateg
Woo 5
JTia 5
Lindsey 5
Kass 5
Jeremiah 5
Jefra 5
Garett 5
Uwaga - głosować można od północy.
Najlepszy strateg
Tony 5
Spencer 5
Tasha 5
Alexis 5
Brice 5
Kass 5
Najgorszy strateg
Woo 5
JTia 5
Lindsey 5
Kass 5
Jeremiah 5
Jefra 5
Garett 5
-
- 5th jury member
- Posty: 442
- Rejestracja: 03 maja 2014, 00:00
- Kontakt:
- Umbastyczny
- sole survivor
- Posty: 2357
- Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
- Winners at War: Yul
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- tombak90
- sole survivor
- Posty: 2724
- Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
- Lokalizacja: Poznań
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
Najlepszy strateg
Tony 7 +
Spencer 6
Tasha 4
Alexis 5
Brice 5
Kass 3 - (sorry Umbastyczny, ale ja kompletnie nie dostrzegam, na czym polegała ta jej "dobra strategia" :D , zresztą cokolwiek by to nie było, w pierwszym odcinku po mergu i w odcinku z eliminacją Tashy przekreśliła wszystko, a socjal to udupił ją swoją drogą)
Najgorszy strateg
Woo 8 +
JTia 5
Lindsey 5
Kass 4
Jeremiah 5
Jefra 4
Garett 4 - (z bólem serca, ale komuś trzeba dać tego minusa :D przynajmniej w pierwszej rundzie grał jak się należy)

Tony 7 +
Spencer 6
Tasha 4
Alexis 5
Brice 5
Kass 3 - (sorry Umbastyczny, ale ja kompletnie nie dostrzegam, na czym polegała ta jej "dobra strategia" :D , zresztą cokolwiek by to nie było, w pierwszym odcinku po mergu i w odcinku z eliminacją Tashy przekreśliła wszystko, a socjal to udupił ją swoją drogą)
Najgorszy strateg
Woo 8 +
JTia 5
Lindsey 5
Kass 4
Jeremiah 5
Jefra 4
Garett 4 - (z bólem serca, ale komuś trzeba dać tego minusa :D przynajmniej w pierwszej rundzie grał jak się należy)
Schizofrenia matką świata :D Zresztą to chyba nie pierwsza osoba, która w naszych rankingach jest wskazywana do obu, o ile pamiętam, tak też było np. z Abi - ale ona już sama w sobie kojarzy się ze schizofrenią, więc...Czyli że Kass jest w obu kategoriach? ;D A co jak wejdzie na sam szczyt tu i tu?

"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."
-
- sole survivor
- Posty: 1321
- Rejestracja: 20 mar 2010, 00:00
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6219
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- Eska
- 7th jury member
- Posty: 667
- Rejestracja: 06 paź 2010, 00:00
- Winners at War: Yul
- Kontakt:
- tombak90
- sole survivor
- Posty: 2724
- Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
- Lokalizacja: Poznań
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6219
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- Eska
- 7th jury member
- Posty: 667
- Rejestracja: 06 paź 2010, 00:00
- Winners at War: Yul
- Kontakt:
- Umbastyczny
- sole survivor
- Posty: 2357
- Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
- Winners at War: Yul
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość