The Voice of Poland
- tombak90
- sole survivor
- Posty: 2678
- Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
- Lokalizacja: Poznań
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
Bida z nyndzą, moi państwo. Te fał pe przedstawiła oficjalny skład jury na szósty sezon zwykłego Voice'a, tudzież Voice'a dla dorosłych.
http://www.tvp.info/20325639/piasek-i-s ... a-mlynkova
Wyśmienicie. Znów odgrzewane kotlety. Przywracają Piaska, który miał w swoim sezonie najbardziej miałką ekipę, zebraną zapewne na swoje podobieństwo. Przywracają Sadówę... no ok, ona akurat promowała sensownych ludzi i faktycznie miała rezultaty jako jurorka, ale miałem jednak nadzieję na kogoś nowego.
Trwale i niezmiennie uśmiechać się będzie do nas Edzia Górniak, bez której producenci nie wyobrażają sobie życia i przez której fochy specjalnie wstrzymali wiosenną emisję. Równie trwale i równie niezmiennie oglądali będziemy Barona i Tomsona, którzy odejdą stamtąd chyba dopiero jak zaczną łysieć.
Za wrzaski, piski i durne komentarze z red roomu w celu zagłuszania wykonań uczestników odpowiedzialna będzie tym razem Halinka Mlynkowa. Najwidoczniej uznali, że Madzia Mielcarz ma jednak za mało donośny głos i nie zagłusza aż tak efektywnie. A góralka jak wyleci z tymi swoimi ijjjjaaaaa!, to już w ogóle nie ma opcji, żeby ktoś ją przewrzeszczał.
Wieść gminna niesie, że podobno do jurorowania chętny był Cugowski, na którego ostatecznie się nie zdecydowano. Jeśli to prawda, to oni tam naprawdę wszyscy powinni dokonać samospalenia.
http://www.tvp.info/20325639/piasek-i-s ... a-mlynkova
Wyśmienicie. Znów odgrzewane kotlety. Przywracają Piaska, który miał w swoim sezonie najbardziej miałką ekipę, zebraną zapewne na swoje podobieństwo. Przywracają Sadówę... no ok, ona akurat promowała sensownych ludzi i faktycznie miała rezultaty jako jurorka, ale miałem jednak nadzieję na kogoś nowego.
Trwale i niezmiennie uśmiechać się będzie do nas Edzia Górniak, bez której producenci nie wyobrażają sobie życia i przez której fochy specjalnie wstrzymali wiosenną emisję. Równie trwale i równie niezmiennie oglądali będziemy Barona i Tomsona, którzy odejdą stamtąd chyba dopiero jak zaczną łysieć.
Za wrzaski, piski i durne komentarze z red roomu w celu zagłuszania wykonań uczestników odpowiedzialna będzie tym razem Halinka Mlynkowa. Najwidoczniej uznali, że Madzia Mielcarz ma jednak za mało donośny głos i nie zagłusza aż tak efektywnie. A góralka jak wyleci z tymi swoimi ijjjjaaaaa!, to już w ogóle nie ma opcji, żeby ktoś ją przewrzeszczał.
Wieść gminna niesie, że podobno do jurorowania chętny był Cugowski, na którego ostatecznie się nie zdecydowano. Jeśli to prawda, to oni tam naprawdę wszyscy powinni dokonać samospalenia.
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."
-
- 1st jury member
- Posty: 172
- Rejestracja: 28 lut 2015, 00:00
- Lokalizacja: kolo/poznan
- Kontakt:
- tombak90
- sole survivor
- Posty: 2678
- Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
- Lokalizacja: Poznań
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
Ja również, ale myślę, że cieszyć to my się możemy do lustra. Nergal nie powróci nigdy, bo katolickie miłosierdzie podetrze sobie tyłek skalpem prezesa TVP jeśli ten jeszcze raz wpuści go za próg tej stacji, choćby jako pogodynkę.
Moim zdaniem, już do końca emisji programu, w jury będą same odgrzewane kotlety w różnych kombinacjach. Sadowską znowu zapłodnią, to na jej miejsce wróci Jusia, Jusię znowu zapłodnią, to na jej miejsce wróci Edzia, Edzi pęknie twarz od botoksu, to na jej miejsce wróci Sadowska i tak wkołowojtek.
Moim zdaniem, już do końca emisji programu, w jury będą same odgrzewane kotlety w różnych kombinacjach. Sadowską znowu zapłodnią, to na jej miejsce wróci Jusia, Jusię znowu zapłodnią, to na jej miejsce wróci Edzia, Edzi pęknie twarz od botoksu, to na jej miejsce wróci Sadowska i tak wkołowojtek.
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."
-
- 1st jury member
- Posty: 172
- Rejestracja: 28 lut 2015, 00:00
- Lokalizacja: kolo/poznan
- Kontakt:
- tombak90
- sole survivor
- Posty: 2678
- Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
- Lokalizacja: Poznań
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
Grzesiu raczej do showbiznesowego błotka nie wchodzi. Co najwyżej córę posyła O pani "Thank you very much" też czytałem. Nie moja muzyka, ale myślę, że jej angaż byłby dobrym pomysłem. Ma właśnie apogeum swoich dwóch minut sławy i mogłaby przytargać przed telewizory trochę nowej widowni. Jeśli faktycznie mieli taką okazję, a woleli Piaska, to wracamy tu do wniosku, że powinni dokonać samospalenia.
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."
-
- 1st jury member
- Posty: 172
- Rejestracja: 28 lut 2015, 00:00
- Lokalizacja: kolo/poznan
- Kontakt:
- tombak90
- sole survivor
- Posty: 2678
- Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
- Lokalizacja: Poznań
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
Odgrażali się tym rewolucyjnym i szokującym tłłłłystem już w ubiegłym roku, ale ostatecznie tego nie wprowadzili. Pewnie dlatego, że taka bezduszność wobec uczestnika byłaby ponad wątłe nerwy Edzi. Teraz widocznie stała się bardziej gangsterska - w końcu okazało się, że dzieli Allanka z degeneratem rozjeżdżającym staruszki. To musi ociupinkę hartować.
Mam nadzieję, że taka zmiana będzie oznaczała mniej potłuczonego pie**olenia jurorów i więcej pokazanych występów kandydatów na Blindach. Chociaż pewnie przełoży się to na odpowiednio więcej #potłuczonegopie**oleniajurorów przy okazji uczestników, do których się odwrócili. Życie jest złe.
Mam nadzieję, że taka zmiana będzie oznaczała mniej potłuczonego pie**olenia jurorów i więcej pokazanych występów kandydatów na Blindach. Chociaż pewnie przełoży się to na odpowiednio więcej #potłuczonegopie**oleniajurorów przy okazji uczestników, do których się odwrócili. Życie jest złe.
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."
-
- sole survivor
- Posty: 1568
- Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Kontakt:
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5744
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
- tombak90
- sole survivor
- Posty: 2678
- Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
- Lokalizacja: Poznań
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
A ja właśnie postanowiłem im piznąć fochem i nie obejrzałem dotąd ani jednego odcinka. Poziom ostatniego finału za bardzo mnie zażenował. Góraleczka Nizio wygląda na tle czworga poprzednich zwycięzców jak Maciek Musiał na zawodach Strongmanów.
Obiło mi się tylko o uszy, że wpadła do nich Asteya Dec, stała bywalczyni wszystkich śpiewanych szołłł. Jak tutaj się nie uda, to zostanie jej już chyba tylko "Super Dzieciak".
Generalnie, może zlituję się nad nimi za jakiś czas i chociaż przesłucham sobie na TwojejTubie wykonania ludzi, którzy weszli do live'ów. Wtedy przyjdę tu poszczekać.
Obiło mi się tylko o uszy, że wpadła do nich Asteya Dec, stała bywalczyni wszystkich śpiewanych szołłł. Jak tutaj się nie uda, to zostanie jej już chyba tylko "Super Dzieciak".
Generalnie, może zlituję się nad nimi za jakiś czas i chociaż przesłucham sobie na TwojejTubie wykonania ludzi, którzy weszli do live'ów. Wtedy przyjdę tu poszczekać.
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."
-
- sole survivor
- Posty: 1568
- Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Kontakt:
Marcin Czyżewski też jest z MBTMtombak90 pisze: Obiło mi się tylko o uszy, że wpadła do nich Asteya Dec, stała bywalczyni wszystkich śpiewanych szołłł. Jak tutaj się nie uda, to zostanie jej już chyba tylko "Super Dzieciak".
Z resztą... dałoby się zrobić długa listę osób, które albo wracały do kolejnych edycji talent show, albo krążyły po różnych w sumie jest to jakiś tam sposób (nieskuteczny, ale zawsze)
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5744
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
I pierwszy odcinek live za nami. W tym poście nie skupię się na konkretnych uczestnikach, a ogólnie na wczorajszym odcinku.
Widać, że w "The Voice" nie marnują czasu. Prawie 2,5 h odcinek, z czego 50-60% czasu antenowego zajęło śpiewanie. Tempo było dość szybkie, na pewno lepsze to niż "Splash", ale nie wiem czy nie za bardzo pędzą do przodu z tym wszystkim.
Mlynkova jakoś poradziła sobie w roli prowadzącej. Nie można jej niczego zarzucić, ale z drugiej strony szału nie ma. Marika chociaż miała śmieszne fryzury. W sumie to czekam na jakiś "szoł", który poprowadzą razem Łozo i Marika :D
Odnośnie realizacji to chyba stoi na najwyższym poziomie ze wszystkich programów robionych w Polsce. Naprawdę nie można się nudzić. Jest i scena, i backstage, materiały itd. Ale nie wiem czy tego wszystkiego nie jest za dużo... Najpierw wyświetla się belka z uczestnikiem i numerem smsa, potem, że można wygrać jakąś wycieczkę do Australii od Coca-Coli. W międzyczasie lecą też twitty i wpisy z facebooka, komuntujące występy uczestników. Potem ile % użytkowników aplikacji było na tak. Pojawia się też tętno uczestników :D To co dzieje się za kulisami to jeszcze ciężej ogarnąć. Tu gość specjalny, tu strefa Radia Zet, tu Nju Mobile. Joanna, która układa im włosy :D Uczestnicy pijący coca-colę i nie wiem co tam jeszcze :D W międzyczasie, ktoś wspomina, że TVoP jest na facebooku, twitterze, instagramie, snapchacie, youtube, voice.tvp.pl i nie wiem gdzie tam jeszcze.
Można się w tym wszystkim zgubić :D
Co do uczestników. To najlepszą drużynę ma Maria. I wydaje mi się, że ona jest najlepszą trenerką. Miała dość słaby skład, jej uczestnicy niczym specjalnym nie wyróżniali się na blinde'ach (Ci najlepsi nie wybierali Marysii). A jednak udało jej się najlepiej przygotować swoich uczestników. Słabo przy uczestnikach Marysi wypadają ci od Edytki czy Tomsona i Barona.
Niestety, wiadomo też kto wygra program. Albo będzie to pan Iwaneczko z drużyny Marysii, albo William z drużyny Piaska.
Widać, że w "The Voice" nie marnują czasu. Prawie 2,5 h odcinek, z czego 50-60% czasu antenowego zajęło śpiewanie. Tempo było dość szybkie, na pewno lepsze to niż "Splash", ale nie wiem czy nie za bardzo pędzą do przodu z tym wszystkim.
Mlynkova jakoś poradziła sobie w roli prowadzącej. Nie można jej niczego zarzucić, ale z drugiej strony szału nie ma. Marika chociaż miała śmieszne fryzury. W sumie to czekam na jakiś "szoł", który poprowadzą razem Łozo i Marika :D
Odnośnie realizacji to chyba stoi na najwyższym poziomie ze wszystkich programów robionych w Polsce. Naprawdę nie można się nudzić. Jest i scena, i backstage, materiały itd. Ale nie wiem czy tego wszystkiego nie jest za dużo... Najpierw wyświetla się belka z uczestnikiem i numerem smsa, potem, że można wygrać jakąś wycieczkę do Australii od Coca-Coli. W międzyczasie lecą też twitty i wpisy z facebooka, komuntujące występy uczestników. Potem ile % użytkowników aplikacji było na tak. Pojawia się też tętno uczestników :D To co dzieje się za kulisami to jeszcze ciężej ogarnąć. Tu gość specjalny, tu strefa Radia Zet, tu Nju Mobile. Joanna, która układa im włosy :D Uczestnicy pijący coca-colę i nie wiem co tam jeszcze :D W międzyczasie, ktoś wspomina, że TVoP jest na facebooku, twitterze, instagramie, snapchacie, youtube, voice.tvp.pl i nie wiem gdzie tam jeszcze.
Można się w tym wszystkim zgubić :D
Co do uczestników. To najlepszą drużynę ma Maria. I wydaje mi się, że ona jest najlepszą trenerką. Miała dość słaby skład, jej uczestnicy niczym specjalnym nie wyróżniali się na blinde'ach (Ci najlepsi nie wybierali Marysii). A jednak udało jej się najlepiej przygotować swoich uczestników. Słabo przy uczestnikach Marysi wypadają ci od Edytki czy Tomsona i Barona.
Niestety, wiadomo też kto wygra program. Albo będzie to pan Iwaneczko z drużyny Marysii, albo William z drużyny Piaska.
-
- sole survivor
- Posty: 1568
- Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Kontakt:
Edzia ma najgorszą grupę. Niby fajne dziewczyny, ale jakieś takie mdłe. Ogólnie faceci wpadają znacznie lepiej od dziewczyn. Jedynie Ania Kłys zasługuje na dupkę w rożku i to dostaje: <3 I z facetów: Staniszewski, Iwaneczko, William, Grenda za bycie śmieszkiem i może Skoczyński za bycie w typie American Idol.
Rozumiem, że teraz będą cięli ich co odcinek, aż każdemu trenerowi zostanie jeden pokemon?
Rozumiem, że teraz będą cięli ich co odcinek, aż każdemu trenerowi zostanie jeden pokemon?
-
- 6th voted out
- Posty: 96
- Rejestracja: 07 lis 2015, 00:00
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Wczorajszy odcinek bardzo mnie zaskoczył z paru powodów
1. Halina nie była, aż tak zła w prowadzeniu Voice jak Mielcarz.
2. O pół godziny więcej oglądania
3. Wyniki były dość zaskakujące
Drużyna Edyty
Szczerze teraz najgorzej wypada zespół Edi. Nie mogłem zrozumieć jak mogła wziąć dalej Ane a nie Daniela, który zaśpiewał mega czysto i naprawdę super się go słuchało. Edzia co edycję ma swojego pupilka, którego ciągnie jak najdalej mimo iż jest najsłabszy w jej składzie m.in Jagódka (sezon 3) i Igunia (sezon 5), a później jest wielki szok w finale bo Edytka nie domyśliła się, że jeśli publiczność nie daje szansy przejścia dalej uczestnikowi przez wszystkie live (Jagoda sezon 3) to ma on szansę wygrać w finale z osobami z innych teamów które publiczność uwielbiała. To samo chciała zrobić z Igą, gdyby nie cross bitwy znowu byłby płacz jaka to Polska jest niesprawiedliwa i nie dała szansy Idze wygrać. W następnym odcinku publiczność wybierze Julkę (moją faworytkę do zwycięstwa w zespole Edyty), a ona weźmie Ane i odpadnie Kasia, a w cross bitwach niespodziewanie odpadnie Ana Edyta skrzywi mordę, że niby jest zaskoczona, ale i tak Julia wejdzie do finału.
Drużyna Piaska
Zaskoczył mnie bardzo William spodziewałem się, że pierwszy przejdzie Piotr, ale William tak pięknie zaśpiewał, że sam oddałbym na niego parę głosów gdyby mi nie było szkoda kasy. Nie spodziewałem się, że Andrzej weźmie dalej Maćka. Bardziej bliżsi byli mu Krzysiek i Karolina. Andrzej ma bardzo dobry zespół i wydaje mi się, że obaj panowie wybrani przez widzów mają mega szanse na wygraną.
Drużyna Tomsona i Barona
Wydawali się najgorszą drużyną po odcinkach przed live'ami. I tu nie było wielkiego zaskoczenia, że odpadli Patryk i Marta. Chłopaki będą za Tobiaszem, który ma szansę wygrać.
Drużyna Marii
Wielkie gratulacje dla Marii za to, że ma najlepszy team ever. Bardzo podobają mi się osoby z jej zespołu. Krzysiek i Patryk na miarę finału. Kasia co prawda nie powinna przejść, bo Asteya na którą było tyle hejtu na innych forach że dostała się do live odpadła i teraz wszyscy nagle są za nią. Według mnie te trzy dziewczyny były bardzo dobre i o wiele lepsze od niektórych drużyn na raz, ale żadna nie ma szans wygrać z Krzysztofem z zespołu Marii. Nie jestem pewny jednak czy to on wygra mam jeszcze paru faworytów m.in. Julia Bogdańska, Piotr Tłustochowicz, William Prestigiacomo i Tobiasz Staniszewski, któraś z tych osób wygra.
1. Halina nie była, aż tak zła w prowadzeniu Voice jak Mielcarz.
2. O pół godziny więcej oglądania
3. Wyniki były dość zaskakujące
Drużyna Edyty
Szczerze teraz najgorzej wypada zespół Edi. Nie mogłem zrozumieć jak mogła wziąć dalej Ane a nie Daniela, który zaśpiewał mega czysto i naprawdę super się go słuchało. Edzia co edycję ma swojego pupilka, którego ciągnie jak najdalej mimo iż jest najsłabszy w jej składzie m.in Jagódka (sezon 3) i Igunia (sezon 5), a później jest wielki szok w finale bo Edytka nie domyśliła się, że jeśli publiczność nie daje szansy przejścia dalej uczestnikowi przez wszystkie live (Jagoda sezon 3) to ma on szansę wygrać w finale z osobami z innych teamów które publiczność uwielbiała. To samo chciała zrobić z Igą, gdyby nie cross bitwy znowu byłby płacz jaka to Polska jest niesprawiedliwa i nie dała szansy Idze wygrać. W następnym odcinku publiczność wybierze Julkę (moją faworytkę do zwycięstwa w zespole Edyty), a ona weźmie Ane i odpadnie Kasia, a w cross bitwach niespodziewanie odpadnie Ana Edyta skrzywi mordę, że niby jest zaskoczona, ale i tak Julia wejdzie do finału.
Drużyna Piaska
Zaskoczył mnie bardzo William spodziewałem się, że pierwszy przejdzie Piotr, ale William tak pięknie zaśpiewał, że sam oddałbym na niego parę głosów gdyby mi nie było szkoda kasy. Nie spodziewałem się, że Andrzej weźmie dalej Maćka. Bardziej bliżsi byli mu Krzysiek i Karolina. Andrzej ma bardzo dobry zespół i wydaje mi się, że obaj panowie wybrani przez widzów mają mega szanse na wygraną.
Drużyna Tomsona i Barona
Wydawali się najgorszą drużyną po odcinkach przed live'ami. I tu nie było wielkiego zaskoczenia, że odpadli Patryk i Marta. Chłopaki będą za Tobiaszem, który ma szansę wygrać.
Drużyna Marii
Wielkie gratulacje dla Marii za to, że ma najlepszy team ever. Bardzo podobają mi się osoby z jej zespołu. Krzysiek i Patryk na miarę finału. Kasia co prawda nie powinna przejść, bo Asteya na którą było tyle hejtu na innych forach że dostała się do live odpadła i teraz wszyscy nagle są za nią. Według mnie te trzy dziewczyny były bardzo dobre i o wiele lepsze od niektórych drużyn na raz, ale żadna nie ma szans wygrać z Krzysztofem z zespołu Marii. Nie jestem pewny jednak czy to on wygra mam jeszcze paru faworytów m.in. Julia Bogdańska, Piotr Tłustochowicz, William Prestigiacomo i Tobiasz Staniszewski, któraś z tych osób wygra.
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5744
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
Chyba nie. Nie jestem pewien czy już od "12" czy dopiero od "8" będą decydować tylko widzowie i niekoniecznie w finale będzie po 1 uczestniku od każdego trenera (tak jak w ostatniej edycji, gdzie np. Edzia nie miała nikogo w finale).Kobra pisze:Rozumiem, że teraz będą cięli ich co odcinek, aż każdemu trenerowi zostanie jeden pokemon?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości