PREMIERA w Australii: 26 września
WIDOWNIA: 726,000 widzów
Australian Survivor 2016 ep 16
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5780
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
- Mikki
- 4th jury member
- Posty: 395
- Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Niestety moja największa obawa się spełniła, że od mergu będzie nudno, jeśli chodzi o rady, bo to jest wiadome, że Saanapu będą ze sobą trzymać i będą wyrzucać wszystkich z Vavau po kolei, ale mam nadzieję, że po dzisiejszym odcinku to się zmieni. Kate slaynęła ten odcinek i szkoda, że odpadła tuż przed jury. Już naprawdę nie da się słuchać Nicka o tym zajściu ze wskazówką, co odcinek musi o tym mówić.
Trzeba podziękować Kylie za zrujnowanie blindside'u. </3
Trzeba podziękować Kylie za zrujnowanie blindside'u. </3
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE
- woytas
- 1st jury member
- Posty: 187
- Rejestracja: 14 maja 2012, 00:00
- Kontakt:
Od kiedy odpadła Phoebe to po prostu seria nieszczęść spada raz za razem i żadne rozstrzygnięcie na radzie mnie nie satysfakcjonuje...
Kylie jednak jest głupia, a już miałem nadzieję, że ruszy tą swoją głową, ale nic z tego. Choć trafnie jak powiedziała do Sama, że miło widzieć, że zaczyna grać w grę. Widać też, że Lee się jednak nie skusił, a szkoda bo liczyłem na niego mocno. Kate nie udało się przetrwać, ale mam nadzieję, że chociaż otworzyła oczy niektórym i zacznie dziać się coś bardziej nieprzewidywalnego.
Kolejny odcinek podnosiło mi się ciśnienie widząc Nicka, naprawdę współczuję im, że muszą z nim tam przebywać. Oprócz tego mocno mi podpadły Brooke i Flick z wielkim bulwersem, że ktoś śmiał się zwrócić przeciwko nim... Pomimo, że Brooke całkiem lubię to dla dobra sezonu liczę, że powinie się noga niebawem.
Matt i J.Lo zostali już typowo tłem edycji, totalnie nie wiadomo co u nich...
Kylie jednak jest głupia, a już miałem nadzieję, że ruszy tą swoją głową, ale nic z tego. Choć trafnie jak powiedziała do Sama, że miło widzieć, że zaczyna grać w grę. Widać też, że Lee się jednak nie skusił, a szkoda bo liczyłem na niego mocno. Kate nie udało się przetrwać, ale mam nadzieję, że chociaż otworzyła oczy niektórym i zacznie dziać się coś bardziej nieprzewidywalnego.
Kolejny odcinek podnosiło mi się ciśnienie widząc Nicka, naprawdę współczuję im, że muszą z nim tam przebywać. Oprócz tego mocno mi podpadły Brooke i Flick z wielkim bulwersem, że ktoś śmiał się zwrócić przeciwko nim... Pomimo, że Brooke całkiem lubię to dla dobra sezonu liczę, że powinie się noga niebawem.
Matt i J.Lo zostali już typowo tłem edycji, totalnie nie wiadomo co u nich...
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6075
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Odcinek był dobry, ale niestety zakończenie kiepskie.
Nie byłem fanem Kate, jej gra jako całość tak średnio mi się podobała, ale w tym odcinku faktycznie była genialna. I prawie jej się udało przetrwać. Brawa dla Sama za samodzielne myślenie i nie podążanie za większością.
No bo... Do cholery jasnej dlaczego J Lo nie zmieniła stron? Przecież wie, że jest na wylocie.
A już najgorszy ruch ever wykonała Kylie, której w tej chwili najbardziej nie znoszę z całej obsady. Cały ten jej plan był po prostu absurdalny. Sprzedała genialny plan na blindside, żeby być lojalna wobec w sojuszu, w którym od dnia 1 jest na wylocie i doskonale o tym wie. Świetny ruch, grasz o jakieś ósme/siódme miejsce Kylie. Dla mnie to już jest jakaś oznaka braku szacunku do samego siebie - pogrążyć własną grę i być lojalnym wobec lasek, które ci obrabiają chamsko dupę od dnia pierwszego. Brawo Kylie! Odpadnij następna, błagam.
Najważniejsze, że babcia Sue przetrwała <3
Nie byłem fanem Kate, jej gra jako całość tak średnio mi się podobała, ale w tym odcinku faktycznie była genialna. I prawie jej się udało przetrwać. Brawa dla Sama za samodzielne myślenie i nie podążanie za większością.
No bo... Do cholery jasnej dlaczego J Lo nie zmieniła stron? Przecież wie, że jest na wylocie.
A już najgorszy ruch ever wykonała Kylie, której w tej chwili najbardziej nie znoszę z całej obsady. Cały ten jej plan był po prostu absurdalny. Sprzedała genialny plan na blindside, żeby być lojalna wobec w sojuszu, w którym od dnia 1 jest na wylocie i doskonale o tym wie. Świetny ruch, grasz o jakieś ósme/siódme miejsce Kylie. Dla mnie to już jest jakaś oznaka braku szacunku do samego siebie - pogrążyć własną grę i być lojalnym wobec lasek, które ci obrabiają chamsko dupę od dnia pierwszego. Brawo Kylie! Odpadnij następna, błagam.
Najważniejsze, że babcia Sue przetrwała <3
-
- sole survivor
- Posty: 1321
- Rejestracja: 20 mar 2010, 00:00
- Kontakt:
Kylie jest totalną idiotką, mam nadzieję że odpadnie przed przewidywalnym terminem, że Kristie albo Sue uda się ją przetrwać.
Cały ten chaos na radzie był zbędny, Nick został, Kate odpadła.. szkoda że po świetnym początku sezonu teraz wieje nudą, ale nie tracę nadziei.
Flick i Brooke działają mi nadal na nerwy ale niech ktoś odstrzeli Kylie tam od razu, co za bezmózg.
Cały ten chaos na radzie był zbędny, Nick został, Kate odpadła.. szkoda że po świetnym początku sezonu teraz wieje nudą, ale nie tracę nadziei.
Flick i Brooke działają mi nadal na nerwy ale niech ktoś odstrzeli Kylie tam od razu, co za bezmózg.
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5780
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
Kolejny smutny odcinek. Saanapu kolejny raz eliminuje kogoś z Vavau.
Szkoda, że musiała odpaść Kate. Odcinki bez jej głosu nie będą już takie same :(
Mam nadzieję, że pozostali w końcu się obudzą i zaczną grać, działać, próbować jakichś szalonych ruchów. Chociaż na ten moment to Sue i Kristie są na wylocie. Kolejne powinny być Kylie i Jennah Louise. Później Matt. Nie rozumiem jak Kylie mogła zepsuć wszystko i powiedzieć dziewczynom o planie Sama? Serio Kylie, serio? Chciała tym wzbudzić ich zaufanie, a może potwierdzić lojalność.
Już mam dość Nick'a i jego rozważań, tłumaczeń, kłamstw. Może potrafi dopasować się do każdej sytuacji, ale jakoś nie mogę go znieść.Przeraża mnie też perspektywa finałowej trójki, w której mogą się znaleźć Brooke, Flick i El. O ile El lubię to Flick i Brooke działają mi na nerwy. Szczególnie pani F.
Muszę pochwalić wyzwanie: Bardzo ciekawe. Szacunek dla El, która wygrała zadanie przez ponad godzinę kręcąc kulą w obręczy.
Szkoda, że musiała odpaść Kate. Odcinki bez jej głosu nie będą już takie same :(
Mam nadzieję, że pozostali w końcu się obudzą i zaczną grać, działać, próbować jakichś szalonych ruchów. Chociaż na ten moment to Sue i Kristie są na wylocie. Kolejne powinny być Kylie i Jennah Louise. Później Matt. Nie rozumiem jak Kylie mogła zepsuć wszystko i powiedzieć dziewczynom o planie Sama? Serio Kylie, serio? Chciała tym wzbudzić ich zaufanie, a może potwierdzić lojalność.
Już mam dość Nick'a i jego rozważań, tłumaczeń, kłamstw. Może potrafi dopasować się do każdej sytuacji, ale jakoś nie mogę go znieść.Przeraża mnie też perspektywa finałowej trójki, w której mogą się znaleźć Brooke, Flick i El. O ile El lubię to Flick i Brooke działają mi na nerwy. Szczególnie pani F.
Muszę pochwalić wyzwanie: Bardzo ciekawe. Szacunek dla El, która wygrała zadanie przez ponad godzinę kręcąc kulą w obręczy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość