Kasia przeszła do finału <3. Do tego przeszły gorsze występy od niej, więc może uda jej się doczłapać do 20 miejsca, bądźmy pełni nadziei .
Najbardziej kciuki trzymam jednak za Belgię (może występ był nienajlepszy, ale to chyba jedyna piosenka, którą będę jeszcze słuchał po eurowizji). A no i mega szok, że ten koleś z warkoczem się nie dostał (te jego kocie ruchy <3).
Ja w ramach ciekawostki dodam, że makijażystką Kasi Moś jest żona mojego byłego trenera - Sylwia Muszyńska - Shiffman
Ty to wszędzie masz znajomości
Jak dla mnie poziom półfinału tragiczny. Kasia zaśpiewała przeciętnie, ale i tak wyróżnia się na tle pozostałych. Nie dziwi mnie już nawet brak kwalifikacji dla Gruzji, Finlandii i Islandii. Ale co ze Słowenią? To była jedyna piosenka, którą da się zapamiętać.
Jestem w szoku, że Czarnogóra się nie zakwalifikowała. Myślałem, że Europa lubi szoł.
BTW. Kiedy podają oficjalną kolejność półfinałów? Po finale?
Tak
Gdyby Czarnogóra zaśpiewała jak w teledysku to by przeszła. Ogólnie oni mają w ostatnich czasach charakterystyczne piosenki. Jak dla mnie szokiem jest brak Finlandii. Najbardziej żal mi Łotwy bo bardzo fajna piosenka a dostaje się jakaś beznadziejna Grecja czy słaba Australia...Po cichu liczę o dziwo na jury w finale. Miejsce 8-15 myślę że realne.
Gdyby każdy z nich zaśpiewał jak w teledysku to musieliby robić finał dla wszystkich ;p
co do poziomu to zgodzę się z Jackiem jakiś powalający nie był, i dziwi mnie co Grecja robi w finale... przecież ta dziewczyna tak fałszowała... brak mi Łotwy, brak mi Islandii, Azerbejdżan - piosenka spoko, ale kompletnie nie wiem po jakiego grzyba ten koń...
To może mały typerek dzisiejszego pófinału.
Lista startujących.
Serbia – Tijana Bogićević In Too Deep
Austria – Nathan Trent Running On Air
Macedonia – Jana Burčeska Dance Alone
Malta – Claudia Faniello Breathlessly
Rumunia – Ilinca ft. Alex Florea Yodel It!
Holandia – OG3NE Lights and Shadows
Węgry – Joci Pápai Origo
Dania – Anja Where I Am
Irlandia – Brendan Murray Dying to Try
San Marino – Valentina Monetta and Jimmie Wilson Spirit of the Night
Chorwacja – Jacques Houdek My Friend
Norwegia – JOWST Grab The Moment
Szwajcaria – Timebelle Apollo
Białoruś – Naviband Story of My Life
Bułgaria – Kristian Kostov Beautiful Mess
Litwa – Fusedmarc Rain Of Revolution
Estonia – Koit Toome & Laura Verona
Izrael – IMRI I Feel Alive
Moje typy
Macedonia – Jana Burčeska Dance Alone
Malta – Claudia Faniello Breathlessly
Węgry – Joci Pápai Origo
Dania – Anja Where I Am
Norwegia – JOWST Grab The Moment
Szwajcaria – Timebelle Apollo
Białoruś – Naviband Story of My Life
Bułgaria – Kristian Kostov Beautiful Mess
Estonia – Koit Toome & Laura Verona
Izrael – IMRI I Feel Alive
Poziom pierwszego półfinału był dla mnie poniżej średniej. Szczerze? To nie pamiętam żadnego występu oprócz Kasi Moś. To chyba pierwsza Eurowizja w moim życiu, żeby coś takiego się zdarzyło. Więc nic dziwnego, że Kaśka zaśpiewa w finale. Musiałem się napić napojów wysokoprocentowych, żeby wysłuchać wszystkich piosenek. Pamiętam, że jedna też była całkiem, całkiem. Ale za cholerę nie pamiętam z jakiego kraju była reprezentantka i czy przeszła dalej. Ale zobaczę w sobotę. Dzisiaj drugi półfinał, zobaczymy co ciekawego pokażą, oby poziom był wyższy...bo inaczej obawiam się o swój stan zdrowia i czy wstanę jutro rano...
Ale w razie czego trzeba się zabezpieczyć.
Tak sobie teraz pomyślałem, dobrze się stało, że odpadła Finlandia bo jest szansa na przejęcie sporej publiki którą głosowała na nią. W kontekście takim myślę, że piosenki Polski i Finlandii są bardzo podobne.
A mi się podobała Holandia, piosenka może nudna, ale podoba mi się jak one brzmią razem .
Liczyłem, że może Litwie uda się przebrnąć do finału, fajny mieli występ. No i oczywiście królowa eurowizji Valentina Monetta (trochę śmiechłem jak zobaczyłem, że znowu bierze udział). Ale okej, za rok może się uda. <3
Najbardziej irytujące występy jak dla mnie to Chorwacja i ten chłopak z balonem, na szczęście ten drugi nie przeszedł.
Mam nadzieje, że nie wygra ani Portugalia ani Włochy, bo wg bukmacherki nikt inny nie ma szans. Mnie ten bułgarski Bieber strasznie drażni, już tego Australijczyka (był strasznie fajny w X Factor AU).
Jak juz oglosili prawie caly final to bylem pewny, ze Austria sie nie dostanie, a tu takie zaskoczenie. <3 Bardzo sie ciesze, ze Nathan zaspiewa w finale, bo mu kibicuje, po odpadnieciu Tamary w polfinale (co bylo kompletnym nieporozumieniem) to wlasnie on jest moim faworytem nr. 1. Polfinal 2 tak samo jak 1 pelen byl nieporozumien i beznadziejnych, smiesznych wrecz wyborow. W efekcie odpadla nam Szwajcaria z "Apollo", ktora miala naprawde super, pozytywny wystep, jeden z lepszych, a dalej zakwalifikowaly sie Rumunia, Holandia, Norwegia czy Izrael, ktore uwazam za absolutne dna muzyczne. W 1 wcale nie bylo lepiej. Okropne Australia, Belgia (moze piosenka sama w sobie zla nie byla, ale ta dziewczyna to tragedia, dawno juz nie slyszalem takiego beztalencia, moglaby sobie darowac wystepu w Eurowizji), Grecja, Moldawia i nudny Cypr. Tylko TRZY utwory, ktory przeszly do finalu mi sie podobaja (chociaz to i tak wiecej niz w drugim polfinale), a sa to "Amar pelos dois", "Flashlight" i "Skeletons". Zabawne jest to, ze najlepsze kompozycje polegly juz w polfinale, a te dna przeszly dalej. Bardzo szkoda "Keep the Faith" (moja ulubiona tegoroczna piosenka eurowizyjna), "Blackbird", "World" czy nawet "My Turn" co do ktorego nie mialem jednak zadnych nadziei, ze ma jakiekolwiek szanse, bo to w koncu Czechy.
W finale kibicuje Austrii (Running on Air), Wielkiej Brytanii (Never Give Up on You) Portugalii (Amar pelos dois), Francji (Requiem), Polsce (Flashlight), Azerbejdzanowi (Skeletons) i to chyba byloby na tyle.