- MATERIAŁY DODATKOWE
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5787
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
- Eska
- 7th jury member
- Posty: 667
- Rejestracja: 06 paź 2010, 00:00
- Winners at War: Yul
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Wszyscy tak zaniemówili po odcinku? Aniu szkoda, że odpadłaś. W sumie byłam zaskoczona jak zobaczyłam na kogo głosujesz, myślałam, że mieliście jakiś plan między sobą a tu niestety niespodzianka.
Zadania w odcinku po raz kolejny przypadły mi do gustu. Jednak nie podobała mi się przewaga. Początkowo myślałam, że Yakavi ma ułożoną jedną półkę, a nie trzy klocki na różnych poziomach. Wydaje i się, że w ten sposób ich zadanie było o wiele prostsze. Dużo łatwiej było im dopasować klocek, zwłaszcza, że chyba na dwóch półkach były to klocki środkowe.
Błyskawiczna rada, i to tak błyskawiczna, że nie było pytań, nie przypadła mi do gustu. Takie coś moim zdaniem sprawdza się przy podwójnej radzie, a nie pojedynczej.
Zadania w odcinku po raz kolejny przypadły mi do gustu. Jednak nie podobała mi się przewaga. Początkowo myślałam, że Yakavi ma ułożoną jedną półkę, a nie trzy klocki na różnych poziomach. Wydaje i się, że w ten sposób ich zadanie było o wiele prostsze. Dużo łatwiej było im dopasować klocek, zwłaszcza, że chyba na dwóch półkach były to klocki środkowe.
Błyskawiczna rada, i to tak błyskawiczna, że nie było pytań, nie przypadła mi do gustu. Takie coś moim zdaniem sprawdza się przy podwójnej radzie, a nie pojedynczej.
-
- 9th jury member
- Posty: 821
- Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
- Winners at War: Michele
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Odcinek bardzo fajny. Chyba jeszcze lepszy niż poprzedni. Super zadania, które są coraz trudniejsze. Fajny pojedynek pomiędzy Bartkiem i Pawłem. I co mnie najbardziej zaskoczyło dzisiaj to niespodziewana rada plemienia zaraz po zadaniu. Oczywiście wolałbym taką jak zawsze czyli wieczorną, ale nieźle mnie zaskoczyli takim ruchem.
No i stało się to czego bałem się najbardziej. Jedna z moich głównych faworytek Ania odpadła. Szkoda bo to była najlepsza osoba pod względem strategicznym, a teraz to wszystko pod tym względem może upaść. W czasie reklamy zdałem sobie sprawę że wszyscy pozostali uczestnicy byli pokazani w zwiastunach w sytuacjach których nie było jeszcze w telewizji. Oprócz Ani oczywiście.
Myślę że Ania zrobiła jeden poważny błąd, czyli za szybko zaczęła swoją grę. Nawet Kasia to zauważyła i powiedziała o tym oddając na nią głos. Ja myślę że ta czwórka Kasia, Karolina, Daniel i Paweł ma sojusz, ale do tej pory nam tego nie pokazano, bo jakos dziwnym trafem wszyscy oddali głos na Anię a nie na przykład na Justynę. Myślę że to było już zaplanowane wcześniej. Farmer widać że nie wiele na razie myśli i nie ogarnia tego jak wygląda sytuacja w plemieniu. Jest w mniejszości i daleko może go to nie zaprowadzić. Plus dla Maczo i Justyny którzy widać że szli drogą Ani, ale oboje głosowali na kogoś innego. No wielka szkoda, bo liczyłem że Anię jeszcze trochę pooglądam.
Bardzo się cieszę z wygranej Yakavi. W końcu się im udało przerwać złą passę. Moją główną faworytką jest Ania Rybak, która coraz więcej zaczyna myśleć strategicznie. Widzi że mężczyźni są silni i będą eliminować kobiety. Powiedziała to nawet Ewie i Julii. Fitella widać też zaczyna to ogarniać. Szkoda że Piotr znów pozostawał w cieniu.
Odcinek na plus, ale szkoda ostatecznego wyniku i odpadnięcia Rudej.
I teraz jeszcze mam pretensje do Polsatu o te ich zwiastuny promujące, które pokazały zbyt wiele. Powinny być stworzone z pierwszych dwóch odcinków, a nie też z kilku dalszych. Przez co mozna się domyślać wielu rzeczy.
No i stało się to czego bałem się najbardziej. Jedna z moich głównych faworytek Ania odpadła. Szkoda bo to była najlepsza osoba pod względem strategicznym, a teraz to wszystko pod tym względem może upaść. W czasie reklamy zdałem sobie sprawę że wszyscy pozostali uczestnicy byli pokazani w zwiastunach w sytuacjach których nie było jeszcze w telewizji. Oprócz Ani oczywiście.
Myślę że Ania zrobiła jeden poważny błąd, czyli za szybko zaczęła swoją grę. Nawet Kasia to zauważyła i powiedziała o tym oddając na nią głos. Ja myślę że ta czwórka Kasia, Karolina, Daniel i Paweł ma sojusz, ale do tej pory nam tego nie pokazano, bo jakos dziwnym trafem wszyscy oddali głos na Anię a nie na przykład na Justynę. Myślę że to było już zaplanowane wcześniej. Farmer widać że nie wiele na razie myśli i nie ogarnia tego jak wygląda sytuacja w plemieniu. Jest w mniejszości i daleko może go to nie zaprowadzić. Plus dla Maczo i Justyny którzy widać że szli drogą Ani, ale oboje głosowali na kogoś innego. No wielka szkoda, bo liczyłem że Anię jeszcze trochę pooglądam.
Bardzo się cieszę z wygranej Yakavi. W końcu się im udało przerwać złą passę. Moją główną faworytką jest Ania Rybak, która coraz więcej zaczyna myśleć strategicznie. Widzi że mężczyźni są silni i będą eliminować kobiety. Powiedziała to nawet Ewie i Julii. Fitella widać też zaczyna to ogarniać. Szkoda że Piotr znów pozostawał w cieniu.
Odcinek na plus, ale szkoda ostatecznego wyniku i odpadnięcia Rudej.
I teraz jeszcze mam pretensje do Polsatu o te ich zwiastuny promujące, które pokazały zbyt wiele. Powinny być stworzone z pierwszych dwóch odcinków, a nie też z kilku dalszych. Przez co mozna się domyślać wielu rzeczy.
- Meciek
- sole survivor
- Posty: 1204
- Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
- Lokalizacja: Polska
- Winners at War: Sophie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Odcinek bardzo dobry, z odcinka na odcinek wygląda to coraz lepiej.
Zadania były świetne, fajnie, że mamy też konkurencje 1 vs 1, wszystkie konkursy były wymagające i chyba do tej pory były to najtrudniejsze zadania.
Nie podoba mi się ta rada na zadaniu, bo przez to wyeliminowany gracz ma coś wspólnego z Brandonem Hantzem, a to jest coś, czego raczej nikt by nie chciał. Plus do tego odpadła moja faworytka, więc już w ogóle tragizm totalny, ale tekst lektora "czy Maczo gra z Anią?" sugerował, że Ania odpadnie.
Pozostajeliczyć na medical znaleźć nową osobę, której będę kibicował.
Zadania były świetne, fajnie, że mamy też konkurencje 1 vs 1, wszystkie konkursy były wymagające i chyba do tej pory były to najtrudniejsze zadania.
Nie podoba mi się ta rada na zadaniu, bo przez to wyeliminowany gracz ma coś wspólnego z Brandonem Hantzem, a to jest coś, czego raczej nikt by nie chciał. Plus do tego odpadła moja faworytka, więc już w ogóle tragizm totalny, ale tekst lektora "czy Maczo gra z Anią?" sugerował, że Ania odpadnie.
Pozostaje
- Anja
- 2nd jury member
- Posty: 205
- Rejestracja: 25 kwie 2017, 18:11
- Lokalizacja: Częstochowa
- Winners at War: Sandra
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Nawet nie chce mi się pisać o odcinku, bo końcówka była tragiczna. Jednak dla zasady coś tam naskrobię. xd
Zacznę od Yakavi. Chryste Panie, czemu oni dają tak dużo Klotzka, jego już nie da się słuchać. Jak ja nienawidzę takich motywatorów, liderów, którzy drą mi się do ucha, ough. "PALI SIĘ" "MÓW, MÓW, MÓW", jakieś rozgrzewki, które tylko marnują ich energię na zadania. Jego metody do mnie po prostu nie przemawiają. Błagam, niech go dają mniej, bo jest so OTT od samego początku. Imo, to plemię jest jednym wielkim pierdolnikiem. xD I tak już lepiej jest, bo przynajmniej wygrali pojedynek, to mają dzięki Bartoszowi ryż. xD Poza tym są jasne punkty tego plemienia np. Ania Rybak, która myśli strategicznie i próbuje zawiązać sojusz kobiet, bo jak na razie to same "słabsze" osoby odpadają. Mam nadzieję, że trójka Fitella-Ania-Julia utrzymają się dłużej w grze.
Zadania bardzo fajne. Yakavi głównie wygrało dzięki przewadze, jednak te klocki pomogły, dzięki nim można było bez problemu ogarnąć 3 rzędy. W sumie cieszyłam się, że wygrali, bo w końcu Mataka poszło na radę... No i właśnie, najsłabszy punkt odcinka - rada. Ehh ja naprawdę sądziłam, że to będzie jeden z tych super twistów z Australian Survivor i takie szybkie głosowanie będzie częścią swapu. Niestety myliłam się. Szkoda mi baardzo Rudej Ani. Skończyła jak większość superfanów, ale ona nawet na prawdziwej radzie nie była. Ehh, tylko na jakiejś gównianej plaży, normalnie jak na patelni się tam smażyli. Nie mogła poczuć tego klimatu z pochodniami, wieczór, cała ta otoczka. Co prawda, trochę za wcześnie zaczęła grać, reszta raczej na tyle nie była ogarnięta. Chociaż te uzasadnienia głosów to w większości były co do zadań fizycznych. No ale pojawiło się światełko w tunelu, a mianowicie Kate Onion mówiąca, że jest zagrożeniem strategicznym. Dlatego też czekam, aż ona zabłyśnie, bo na razie albo drugi medical, albo... Kasia, w której widać jakiś potencjał. Szkoda, że się nie zgrali jakoś, żeby było 4:4. Z pewnością gdyby Ania miała możliwość gry przed radą być może by nie odpadła, a z pewnością miałaby chociaż szansę na obronę. No nic, mam nadzieję, że Ania powróci w All-Stars. xd Jest pierwszą robbed queen tego programu. Strasznie będzie mi jej brakować, a sam program może na tym stracić. Niestety komentarze na fb w większości są żałosne, gdzie wiele ludzi uważa, że dobrze się stało, bo RUDA kombinowała, to jej się należało. Szkoda pisać.
Pod względem technicznym był to niezły odcinek, coraz lepiej im idzie. Michałowski się rozkręca. Jakoś nie mogę narzekać, szybko mi zleciało. Tylko niektóre czynności mogłyby trwać krócej, np. losowanie kamieni.
Zacznę od Yakavi. Chryste Panie, czemu oni dają tak dużo Klotzka, jego już nie da się słuchać. Jak ja nienawidzę takich motywatorów, liderów, którzy drą mi się do ucha, ough. "PALI SIĘ" "MÓW, MÓW, MÓW", jakieś rozgrzewki, które tylko marnują ich energię na zadania. Jego metody do mnie po prostu nie przemawiają. Błagam, niech go dają mniej, bo jest so OTT od samego początku. Imo, to plemię jest jednym wielkim pierdolnikiem. xD I tak już lepiej jest, bo przynajmniej wygrali pojedynek, to mają dzięki Bartoszowi ryż. xD Poza tym są jasne punkty tego plemienia np. Ania Rybak, która myśli strategicznie i próbuje zawiązać sojusz kobiet, bo jak na razie to same "słabsze" osoby odpadają. Mam nadzieję, że trójka Fitella-Ania-Julia utrzymają się dłużej w grze.
Zadania bardzo fajne. Yakavi głównie wygrało dzięki przewadze, jednak te klocki pomogły, dzięki nim można było bez problemu ogarnąć 3 rzędy. W sumie cieszyłam się, że wygrali, bo w końcu Mataka poszło na radę... No i właśnie, najsłabszy punkt odcinka - rada. Ehh ja naprawdę sądziłam, że to będzie jeden z tych super twistów z Australian Survivor i takie szybkie głosowanie będzie częścią swapu. Niestety myliłam się. Szkoda mi baardzo Rudej Ani. Skończyła jak większość superfanów, ale ona nawet na prawdziwej radzie nie była. Ehh, tylko na jakiejś gównianej plaży, normalnie jak na patelni się tam smażyli. Nie mogła poczuć tego klimatu z pochodniami, wieczór, cała ta otoczka. Co prawda, trochę za wcześnie zaczęła grać, reszta raczej na tyle nie była ogarnięta. Chociaż te uzasadnienia głosów to w większości były co do zadań fizycznych. No ale pojawiło się światełko w tunelu, a mianowicie Kate Onion mówiąca, że jest zagrożeniem strategicznym. Dlatego też czekam, aż ona zabłyśnie, bo na razie albo drugi medical, albo... Kasia, w której widać jakiś potencjał. Szkoda, że się nie zgrali jakoś, żeby było 4:4. Z pewnością gdyby Ania miała możliwość gry przed radą być może by nie odpadła, a z pewnością miałaby chociaż szansę na obronę. No nic, mam nadzieję, że Ania powróci w All-Stars. xd Jest pierwszą robbed queen tego programu. Strasznie będzie mi jej brakować, a sam program może na tym stracić. Niestety komentarze na fb w większości są żałosne, gdzie wiele ludzi uważa, że dobrze się stało, bo RUDA kombinowała, to jej się należało. Szkoda pisać.
Pod względem technicznym był to niezły odcinek, coraz lepiej im idzie. Michałowski się rozkręca. Jakoś nie mogę narzekać, szybko mi zleciało. Tylko niektóre czynności mogłyby trwać krócej, np. losowanie kamieni.
- Roxy
- sole survivor
- Posty: 2661
- Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Eee yyy dobra, nie rozumiem totalnie skąd głos z dupy na Justynę i w ogóle dlaczego Ania. Kurde no ci montażyści... jak tam w plemieniu był już jakieś rozmowy o wywaleniu Ani to dlaczego tego nie pokazali? Może teraz za bardzo wzięli sobie do serca to, że ostatnio ewidentnie było widać, że Grzegorz odpadnie? Coś musiało być, skoro Kasia w uzasadnieniu głosu, powiedziała, że Ania jest zagrożeniem strategicznym. To tyle, bo nie chce mi się w sumie komentować odcinka, bo w przeciwieństwie do poprzedniego nie ciągnął mi się za bardzo, ale ta końcówka xd no kurde!
-
- sole survivor
- Posty: 1107
- Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Jak ktoś odpada to w 3 odcinku to jest mocno wątpliwe, aby była to osoba najlepsza pod względem strategicznym.
- patrycja9922
- 4th jury member
- Posty: 356
- Rejestracja: 16 sie 2015, 00:00
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Póki co najlepszy odcinek do tej pory. Coraz lepszy montaż, i Michałowski też radzi sobie coraz lepiej. Sprawiło, że odcinek nie dłużył mi się zbytnio. Jak dla mnie najlepszym zadaniem był pojedynek, ponieważ do końca nie było wiadomo, kto wygra. Yakavi w tym odcinku pokazali, że jednak potrafią wygrywać zadania o immunitet. Zwłaszcza, że kolejna Rada z ich udziałem była by pewnie dosyć przewidywalna. Nie spodobał mi się Twist z natychmiastową Radą, ponieważ Ania nie miała szansy na wybronienie się. Szkoda tylko, że nie było pokazane rozmów jak osoby, które zagłosowały na nią, jak ją targetują.
-
- 9th jury member
- Posty: 821
- Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
- Winners at War: Michele
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
No muszę się jednak z tobą zgodzić że nie była najlepsza pod względem strategicznym, ale przynajmniej jako jedyna myślała o grze i miała jakiś plan. Ale duży minus za montaż, że nie pokazano czemu akurat padło na nią w głosowaniu. Sama Kasia powiedziała że głosuje na nią bo uważa ją za duże zagrożenie strategiczne, ale wcześniej nie było pokazanych żadnych rozmów o tym pomiędzy pozostałymi uczestnikami. Myślę że stworzył nam się silny sojusz czwórki Karolina, Kasia, Daniel i Paweł, bo widać ich dość często razem. Ja myślę że nawet jakby eliminacja odbywała się tak jak zawsze i Ania miałaby czas na obronę to i tak by odpadła, bo ci co mieli z nią trzymać nie ogarniali zbyt wiele. A w szczególności Farmer. Już wcześniej robiła sojusz i rozmawiała kogo wyeliminować, ale jak widać słabo jej to wyszło, bo każdy głosował na kogoś innego. Nawet sama ona nie była konsekwentna i bojąc sie swojej eliminacji rzuciła głos na Justynę. No ale szanuję ją za to że była aktywną uczestniczką i próbowała mieszać.
Śmieszą mnie komentarze że dobrze że odpadła bo była fałszywa i knuła. Ludzie naprawdę nie czają tego że właśnie na tym polega ta gra i że trzeba kombinować żeby dojść jak najdalej. Uważają pewnie że powinna wygrac osoba która jest najbardziej uczciwa
Coraz bardziej zaczyna mnie denerwować Klocek. Ja rozumiem że jest liderem, ale to co on zaczyna wyprawiać jest beznadziejne. Cały czas jakieś głupie bojowe okrzyki, ćwiczenia przed konkurencjami. Na co to komu. Pod względem strategicznym też wygląda słabo. Chciałbym żeby odpadł, bo już zaczyna mnie męczyć. Ale ma na tyle silną pozycję w plemieniu że przed połączeniem nie ma szans odpaść.
Na ten moment moi faworyci to: Ania, Piotr, Bartek, Fitella, Piotr mister oraz Karolina. No i zaczynam coraz bardziej lubić Justynę.
Co do realizacji to wyglada coraz lepiej z odcinka na odcinek. Michałowski też się rozkręca, bo już mnie w ogóle nie irytuje swoim zachowaniem. Jedynie brakuje takiej ciągłości w historii, bo nadal są łączone ze sobą sceny z wyboru. No i nadal za mało rozmów pomiędzy uczestnikami o jakieś strategii. No chyba że tych rozmów w ogóle nie ma, w co jednak nie wierzę.
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2017, 13:57 przez Saw, łącznie zmieniany 1 raz.
- Maw
- sole survivor
- Posty: 1290
- Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Najlepszy odcinek jak do tej pory. W końcu oglądało się z zaciekawieniem do samego końca!
Podoba mi się sojusz kobiet w Yakavi. Fitella miała konfy o odkupieniu - mam nadzieję, że to dobrze dla niej wróży i wkrótce nie odpadnie. Podoba mi się sojusz kobiet, bo faceci w tym plemieniu są albo nudni (Piotr) albo denerwujący (Klotz). Jedynie Bartek nawet ujdzie, ale jakoś mega też go nie lubię. Za to Fitellę/Anię/Julkę wszystkie lubię.
W Mataka jak zawsze bardzo podoba mi się Paweł Poręba. Widać, że ma bardzo mocną pozycję w plemieniu. Mimo że przegrał zadanie, inni nie byli na niego źli, nawet nie myśleli o zagłosowaniu na niego czy o czymkolwiek. Oby nie został swapfucked, bo jak na razie ma jedną z silniejszych pozycji w grze. Maczo i Farmer nadal milczą, może po prostu nie mają nic ciekawego do powiedzenia? No i wyeliminowana... Szkoda mi Ani U, bo była fanką, grała i dawała z siebie wszystko. Już po ostatnim odcinku przeczuwałem, że może szybko odpaść. Fajnie się ją oglądało, ale niestety - odpadła. Też niezbyt mi się podoba ta rada od razu, ale myślę, że gdyby była normalna to niewiele by to zmieniło. Daniel/Paweł/Maczo/Kasia wydają się być blisko ze sobą, co zostało nam pokazane już w poprzednim odcinku, więc na pewno nie zagłosowaliby przeciwko sobie, a Karolinie/Farmerowi nie opłacałoby się robić remisu. Zastanawia mnie ten głos na Justynę. Może wiedziała, że tamta czwórka jest zbyt blisko ze sobą i po przegranym zadaniu próbowałaby wrzucić ją pod autobus? No ale można tak gdybać, bo nie wiadomo co by się stało. Fajnie, że w końcu było więcej Kasi. Myśli oraz głosuje strategicznie, ma silną pozycję w plemieniu i wydaje mi się, że jeszcze trochę z nami zostanie.
Jeśli miałbym wskazywać winner edit, chyba najbliżej jest Karolinie, Pawłowi czy nawet Danielowi. Czuję, że grę wygra ktoś z silnego sojuszu Mataka. W Yakavi dużo osób pokazywanych było negatywnie (np. Fitella w pierwszym odcinku czy Klotzek próbujący rozkazywać plemieniem, co zaczyna nie podobać się innym).
Moi główni faworyci na ten moment to Paweł/Fitella/Kasia. Najbardziej ucieszyłaby mnie eliminacja Klotzka, bo z odcinka na odcinek staje się coraz bardziej nieznośny, poza tym zabiera czas antenowy innym. Fajnie się oglądało, ale w dalszych odcinkach liczę na więcej Pawła!!! Chcę zobaczyć jak rozbija kokosa, ma konfy o odżywianiu czy cokolwiek, ale więcej!
Podoba mi się sojusz kobiet w Yakavi. Fitella miała konfy o odkupieniu - mam nadzieję, że to dobrze dla niej wróży i wkrótce nie odpadnie. Podoba mi się sojusz kobiet, bo faceci w tym plemieniu są albo nudni (Piotr) albo denerwujący (Klotz). Jedynie Bartek nawet ujdzie, ale jakoś mega też go nie lubię. Za to Fitellę/Anię/Julkę wszystkie lubię.
W Mataka jak zawsze bardzo podoba mi się Paweł Poręba. Widać, że ma bardzo mocną pozycję w plemieniu. Mimo że przegrał zadanie, inni nie byli na niego źli, nawet nie myśleli o zagłosowaniu na niego czy o czymkolwiek. Oby nie został swapfucked, bo jak na razie ma jedną z silniejszych pozycji w grze. Maczo i Farmer nadal milczą, może po prostu nie mają nic ciekawego do powiedzenia? No i wyeliminowana... Szkoda mi Ani U, bo była fanką, grała i dawała z siebie wszystko. Już po ostatnim odcinku przeczuwałem, że może szybko odpaść. Fajnie się ją oglądało, ale niestety - odpadła. Też niezbyt mi się podoba ta rada od razu, ale myślę, że gdyby była normalna to niewiele by to zmieniło. Daniel/Paweł/Maczo/Kasia wydają się być blisko ze sobą, co zostało nam pokazane już w poprzednim odcinku, więc na pewno nie zagłosowaliby przeciwko sobie, a Karolinie/Farmerowi nie opłacałoby się robić remisu. Zastanawia mnie ten głos na Justynę. Może wiedziała, że tamta czwórka jest zbyt blisko ze sobą i po przegranym zadaniu próbowałaby wrzucić ją pod autobus? No ale można tak gdybać, bo nie wiadomo co by się stało. Fajnie, że w końcu było więcej Kasi. Myśli oraz głosuje strategicznie, ma silną pozycję w plemieniu i wydaje mi się, że jeszcze trochę z nami zostanie.
Jeśli miałbym wskazywać winner edit, chyba najbliżej jest Karolinie, Pawłowi czy nawet Danielowi. Czuję, że grę wygra ktoś z silnego sojuszu Mataka. W Yakavi dużo osób pokazywanych było negatywnie (np. Fitella w pierwszym odcinku czy Klotzek próbujący rozkazywać plemieniem, co zaczyna nie podobać się innym).
Moi główni faworyci na ten moment to Paweł/Fitella/Kasia. Najbardziej ucieszyłaby mnie eliminacja Klotzka, bo z odcinka na odcinek staje się coraz bardziej nieznośny, poza tym zabiera czas antenowy innym. Fajnie się oglądało, ale w dalszych odcinkach liczę na więcej Pawła!!! Chcę zobaczyć jak rozbija kokosa, ma konfy o odżywianiu czy cokolwiek, ale więcej!
-
- sole survivor
- Posty: 1107
- Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
To polega na tym, żeby dojść do finału i dostać w nim najwięcej głosów. W sumie jest dość prosta gra, w której kombinowanie wcale nie jest obowiązkowe, a przekombinować jest naprawdę łatwo.
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5787
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Pod względem realizacji jest coraz lepiej. Trochę szkoda, że takiego "produktu" nie dostaliśmy już w pierwszym odcinku.
Ktoś pochwalił wyzwania. Zgadzam się, zadania są dobre. Jednak nie jestem fanem tego pojedynku, który daje przewagę w wyzwaniu o immunitet. Niestety, to nie ja ustalam zasady
Po radzie plemienia jestem w żałobie Osoba, która była moją faworytką (zanim jeszcze pojawiła się na forum), odpadła z gry tak wcześnie. Szkoda, Ani. Naprawdę. Jednak można było się tego spodziewać po tym co wyemitowano w ubiegłym tygodniu.
Czekam na jakiś pierwszy "big twist". Może w końcu to przemieszanie?
Ktoś pochwalił wyzwania. Zgadzam się, zadania są dobre. Jednak nie jestem fanem tego pojedynku, który daje przewagę w wyzwaniu o immunitet. Niestety, to nie ja ustalam zasady
Po radzie plemienia jestem w żałobie Osoba, która była moją faworytką (zanim jeszcze pojawiła się na forum), odpadła z gry tak wcześnie. Szkoda, Ani. Naprawdę. Jednak można było się tego spodziewać po tym co wyemitowano w ubiegłym tygodniu.
Czekam na jakiś pierwszy "big twist". Może w końcu to przemieszanie?
-
- 9th jury member
- Posty: 821
- Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
- Winners at War: Michele
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Też racja, tylko że bez kombinowania naprawdę ciężko daleko zajść. No chyba że się ma wielkie szczęście w tej grze.
-
- 4th voted out
- Posty: 50
- Rejestracja: 24 wrz 2017, 01:26
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Będzie za tydzień. Wszystko jest w zwiastunie i generalnie mnie to denerwuje, bo za dużo sami ujawniają. Z drugiej strony części rzeczy, które ostatnio były "w następnym odcinku" jednak teraz nie było, więc kto wie...
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6098
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Wyspa Przetrwania: Fidżi - Odcinek 3
Odcinek zdecydowanie najlepszy do tej pory. Montaż coraz lepszy, zadania ciekawie pokazane - tak żeby do końca nie było wiadomo, kto wygra. Bardzo też podobała mi się nagroda w tym odcinku.
Ponownie jednak ponarzekam na pokazanie historii - bo w sumie niby Anię pokazali jak kombinuje, ale nawet nie pokazano, jak się to obróciło przeciwko niej. Nie pokazali nikogo z głosujących na nią rozmawiających o strategii. Czuję niedosyt i to duży.
Czy ktoś wie jak działa czarny głos na wypadek przemieszania? Czy liczy się na pierwszej radzie, na którą pójdzie uczestnik, na którego go oddała?
Oj Ania Ania No miałaś być moją Cirie. Trudno nawet jest się odnieść do tego, co się stało, bo historia nie została zbyt dobrze pokazana i wyjaśniona. Trochę to wygląda tak, jakby pokazali Cię jako typową superfankę, która przylazła, chciała nawiązać milion sojuszy i przez to kombinowanie odpadła, podczas gdy wszyscy inni byli tam na wakacjach. A no jak się mówi: "kiedy wpadniesz między wrony, musisz krakać jak i one" - nadmierne kombinowanie przy tak niestrategicznym caście było błędem. Z drugiej strony ciężko uwierzyć, że te 5 głosów było przypadkowe. Czemu nie pokazano nam ich rozmów? Mówiłaś o Farmerze w swoim sojuszu. Czemu nie pokazano ani jednej Twojej rozmowy z nim? Czemu nie pokazali jego dylematu jak głosować i jak to się stało, że ostatecznie nie zagłosował z Tobą? Dziwne to. Powinni zatrudnić do produkcji odcinków kogoś z fanów, żeby to polepszyć. Kogoś, kto to ogląda od lat i już ma jakiś na to pogląd.
No cóż teraz począć. Odpadła faworytka i to jest smutne. Aż się podekscytowałem jak z ust Ani padło "musimy zdobyć numerki" - to takie Survivorowe <3 To była właściwa osoba na właściwym miejscu i szkoda, że tak szybko się z grą pożegnała. Czy gdyby nie twist dałaby radę się uratować? Trudno stwierdzić. To jest gra, po której twistów należy się spodziewać, więc ja nie hejtuję tej natychmiastowej rady (z resztą w survie też takowe były). Jeżeli przez te 9 dni nie udało się zabezpieczyć głosowania na taki wypadek, to jednak Ania musiała popełnić jakieś błędy i nie jest to tylko i wyłącznie wina twistu. No ale trudno to oceniać, bo edit niewiele nam pokazał i możemy się tylko domyślać, co tam się stało. A szkoda, bo chcę oceniać grę tych osób, a nie własne domysły.
Pozostaje mieć nadzieję na to, że faktycznie jakieś tam sojusze jednak powstały i że ten komentarz Kate Onion przy głosowaniu na Rudą coś oznacza - nie chcę się drugi raz rozczarować i za odcinek pożegnać drugą z faworytek.
Ostatnio coś tam pisałem o fantazjach na temat reaktywacji Brygady Czarnych Wdów z Mikronezji. No i proszę, ze wszystkich osób to Fitella, która poszła się opalać w 1 odcinku, zaczęła ogarniać kobiecy sojusz - jestem pod wrażeniem, kompletnie się tego nie spodziewałem. Nowa faworytka w moim gronie. Mam nadzieję, że ten sojusz powstanie i wyeliminuje Klocka - już chyba dawno by mi nerwy puściły, gdyby ktoś tak mną rządził i mówił, co mam robić, a z kim mogę spać a z kim nie. Na plus też w tym plemieniu Bartosz, który ze względu na zażyłość z Fitellą powinien dołączyć do tego sojuszu kobiet. To daje im 4 głosy w 6-osobowej grupie, także luz. Niestety oni mają parcie na silną drużynę - a ta gra wielokrotnie pokazała, że to jest gra indywidualna i nie zawsze dominacja plemienia w zadaniach gwarantuje wygraną dla jego członków (patrz Survivor Samoa). Właśnie chodzi o zdobywanie większości w numerkach na każdym etapie gry i gwarantowanie sobie przechodzenia dalej - ta rozmowa Fitelli z laskami daje mi nadzieję, że ktoś tam to rozumie. I ze względu na ten potencjał głosuję na Fitellę w graczu tygodnia (chociaż długo zastanawiałem się nad Bartoszem - ale jednak dla mnie strategia wygrywa nad wygraniem zadania).
Jakbym miał wskazać moje top 3 w każdym z plemion, to na ten moment:
1. Justyna - naprawdę widzę w niej spory potencjał 2. Kasia Cebula - czekam aż obudzi się w niej fanka 3. Daniel - jako szef banku powinien ogarniać jakieś strategie. Obym się nie pomylił, bo widzę potencjał.
1. Fitella - tym odcinkiem i sugestią sojuszu całkowicie mnie kupiła 2. Julia - moim zdaniem widać po niej, że chce grać, tylko na razie nie ma jak rozwinąć skrzydeł 3. Bartosz - dobry odcinek w jego wykonaniu, ale żeby być wyżej musi pokazać choć odrobinę gry strategicznej.
Ponownie jednak ponarzekam na pokazanie historii - bo w sumie niby Anię pokazali jak kombinuje, ale nawet nie pokazano, jak się to obróciło przeciwko niej. Nie pokazali nikogo z głosujących na nią rozmawiających o strategii. Czuję niedosyt i to duży.
Czy ktoś wie jak działa czarny głos na wypadek przemieszania? Czy liczy się na pierwszej radzie, na którą pójdzie uczestnik, na którego go oddała?
Oj Ania Ania No miałaś być moją Cirie. Trudno nawet jest się odnieść do tego, co się stało, bo historia nie została zbyt dobrze pokazana i wyjaśniona. Trochę to wygląda tak, jakby pokazali Cię jako typową superfankę, która przylazła, chciała nawiązać milion sojuszy i przez to kombinowanie odpadła, podczas gdy wszyscy inni byli tam na wakacjach. A no jak się mówi: "kiedy wpadniesz między wrony, musisz krakać jak i one" - nadmierne kombinowanie przy tak niestrategicznym caście było błędem. Z drugiej strony ciężko uwierzyć, że te 5 głosów było przypadkowe. Czemu nie pokazano nam ich rozmów? Mówiłaś o Farmerze w swoim sojuszu. Czemu nie pokazano ani jednej Twojej rozmowy z nim? Czemu nie pokazali jego dylematu jak głosować i jak to się stało, że ostatecznie nie zagłosował z Tobą? Dziwne to. Powinni zatrudnić do produkcji odcinków kogoś z fanów, żeby to polepszyć. Kogoś, kto to ogląda od lat i już ma jakiś na to pogląd.
No cóż teraz począć. Odpadła faworytka i to jest smutne. Aż się podekscytowałem jak z ust Ani padło "musimy zdobyć numerki" - to takie Survivorowe <3 To była właściwa osoba na właściwym miejscu i szkoda, że tak szybko się z grą pożegnała. Czy gdyby nie twist dałaby radę się uratować? Trudno stwierdzić. To jest gra, po której twistów należy się spodziewać, więc ja nie hejtuję tej natychmiastowej rady (z resztą w survie też takowe były). Jeżeli przez te 9 dni nie udało się zabezpieczyć głosowania na taki wypadek, to jednak Ania musiała popełnić jakieś błędy i nie jest to tylko i wyłącznie wina twistu. No ale trudno to oceniać, bo edit niewiele nam pokazał i możemy się tylko domyślać, co tam się stało. A szkoda, bo chcę oceniać grę tych osób, a nie własne domysły.
Pozostaje mieć nadzieję na to, że faktycznie jakieś tam sojusze jednak powstały i że ten komentarz Kate Onion przy głosowaniu na Rudą coś oznacza - nie chcę się drugi raz rozczarować i za odcinek pożegnać drugą z faworytek.
Ostatnio coś tam pisałem o fantazjach na temat reaktywacji Brygady Czarnych Wdów z Mikronezji. No i proszę, ze wszystkich osób to Fitella, która poszła się opalać w 1 odcinku, zaczęła ogarniać kobiecy sojusz - jestem pod wrażeniem, kompletnie się tego nie spodziewałem. Nowa faworytka w moim gronie. Mam nadzieję, że ten sojusz powstanie i wyeliminuje Klocka - już chyba dawno by mi nerwy puściły, gdyby ktoś tak mną rządził i mówił, co mam robić, a z kim mogę spać a z kim nie. Na plus też w tym plemieniu Bartosz, który ze względu na zażyłość z Fitellą powinien dołączyć do tego sojuszu kobiet. To daje im 4 głosy w 6-osobowej grupie, także luz. Niestety oni mają parcie na silną drużynę - a ta gra wielokrotnie pokazała, że to jest gra indywidualna i nie zawsze dominacja plemienia w zadaniach gwarantuje wygraną dla jego członków (patrz Survivor Samoa). Właśnie chodzi o zdobywanie większości w numerkach na każdym etapie gry i gwarantowanie sobie przechodzenia dalej - ta rozmowa Fitelli z laskami daje mi nadzieję, że ktoś tam to rozumie. I ze względu na ten potencjał głosuję na Fitellę w graczu tygodnia (chociaż długo zastanawiałem się nad Bartoszem - ale jednak dla mnie strategia wygrywa nad wygraniem zadania).
Jakbym miał wskazać moje top 3 w każdym z plemion, to na ten moment:
1. Justyna - naprawdę widzę w niej spory potencjał 2. Kasia Cebula - czekam aż obudzi się w niej fanka 3. Daniel - jako szef banku powinien ogarniać jakieś strategie. Obym się nie pomylił, bo widzę potencjał.
1. Fitella - tym odcinkiem i sugestią sojuszu całkowicie mnie kupiła 2. Julia - moim zdaniem widać po niej, że chce grać, tylko na razie nie ma jak rozwinąć skrzydeł 3. Bartosz - dobry odcinek w jego wykonaniu, ale żeby być wyżej musi pokazać choć odrobinę gry strategicznej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości