EOE - Natalie i Parvati są pocieszne i nieźle sobie radzą, są w nielicznym gronie osób, które tam coś znalazły. Zagranie za aż 6 tokenów było ryzykowne, ale opłaciło się. Chciałbym wyjaśnienia co się podziało z 4 tokenami za żeton Michele. Czy Parvati wszystko wydała (i na co)? Czy rozdała trochę, np. Danni?
Sama przewaga była ostra, bardzo ingerowała w grę, a ustalenie ceny mogło pójść źle. Taki Adam ustaliłby cenę dla Bena 500 tokenów

Co do Tony'ego - odcinek był jego, ale dostał za dużo czasu. Generalnie przyjemnie mi się go oglądało, ale w plemieniu było 8 innych osób. Ale no, brawo, że znalazł HI, że odesłał Nicka w trakcie poszukiwań, że wygrał immu, że zdobył tokeny od kilku różnych osób, że grał na 2 fronty, że wykorzystał podział głosów itd. itp. I widać, że gra ostrożniej, strategicznie się rozhasał PO zdobyciu immunitetu, czyli chciał się zabezpieczyć zanim zacznie ostrzej kombinować, bezpieczne i zdrowe podejście. Czy ruch z wywaleniem Sophie był dobry? Na pewno inni uznają go teraz za zagrożenie, ale dużo zależy tak naprawdę od kluczowych być może relacji Tony'ego czyli Sarah i Ben (widać, że byli blisko z Benem + teraz ta tokenowa pożyczka). Trzymam kciuki, Tony gra całkiem spoko, edit rzeczywiście coraz ewidentniej sugeruje jego zwycięstwo.
Z innych osób:
Michele - ona tam dalej gra z każdym i nikim, ale jakoś tak teraz poszło jej lepiej. Blef z przewagą na EoE był całkiem dobry, do tego znalazła się w większości, zbudowała jakąś więź z Tonym, ma tego Jeremiego i Nicka dalej. Ja tam trzymam dalej za nią kciuki.
Nick- ostatnio nie dostaje konf, teraz został pokazany trochę jako marionetka Tony'ego. Zobaczymy jak daleko dojdzie, z jednej strony raczej nikt tam nie chce z nim jakoś poważnie grać, ale też raczej nikt go nie uważa za zagrożenie warte wywalania.
Jeremy - chyba najbardziej irytująca osoba w grze, mam nadzieję, że w końcu go wywalą.
Denise - taki duch ostatnio, jedyne co wiem o jej grze to, że są psiapsi z Kim.
Kim - ok... niby nie wierzyła, że Tony chce ratować Jeremiego, więc przeskoczyła, a tymczasem Tony rzeczywiście ratował Jeremiego, więc niejako świadomie wskoczyła do złej strony numerków, jednocześnie dzieląc głosy i się niezabieczając odpowiednio przed przeskokiem Tony'ego. Kim kombinuje, gra twardo, ale no... popełnia błędy. Ta runda jej nie poszła, choć szacunek, że wyczuła Tony'ego. I ciekawe, że dostała token od Sophie, skoro rundę wcześniej na nią głosowała i jeszcze użyła HI byle się tej Sophie pozbyć. I w sumie jak zauważyliście czemu nagle sojusz Sary tak im zaufał, dzielił głosy itd. Ostatecznie to Tony zdradził, no i Nick, ale równie dobrze to mogły być Denise i Kim...
Ben - w sumie dość otwarcie się pohejtował z Jeremim, więc pewnie mu teraz niewesoło, że Jeremy wciąż jest w grze. Stracił też sojuszniczkę Sophie. Wciąż go nie lubię, ale nie jest tak odpychający jak dawniej.
Sarah - ciekawe co teraz wymyśli. Wiadomo, że zadowlona nie jest, ale wciąż ma dobrą pozycję. Jej sojusz z Tonym jest wciąż tajemnicą, a o relacjach z Sophie wiedzieli wszyscy - jedna z nich musiała w końcu odpaść, więc niech się Sarah cieszy, że nie ona. I rzeczywiście wydaje mi się, ze socjalnie nie jest taka super i wcale nie góruje tu nad Tonym.
Sophie - ech... szkoda mi jej, główna faworytka od eliminacji Yula. Jej reakcja na blindside <3 Bardzo ją polubiłem, podobała mi się jej gra, ale no... zdarza się. Tony ją przechytrzył i tyle - prędzej czy później ona też pewnie wycelowałaby w niego. Wydaje mi się, że trochę w grze zabrakło jej głębszych relacji. Yula zabrakło, miała Sarę, miała powiedzmy Bena i tyle. Z innymi (nie pokazano nam tego) nie była raczej blisko. Odwróciła się od Nicka czy Wendella, z Adamem się nie chciała zbliżyć.
Czekam co będzie dalej, ale wygląda na to, że end game będzie zmierzał do zwycięstwa Tony'ego. Choć byłoby ciekawie jakby ktoś go obalił i wygrał na koniec. Może Sarah, ale może taka niepozorna Michele :3