Wyspa Przetrwania: Fidżi – Analiza wypowiedzi (odcinek 6)

Po raz kolejny przedstawiamy cykl związany z analizą wypowiedzi uczestników Wyspy Przetrwania. Poniżej znajdziecie opisy dotyczące szóstego odcinka reality-show Polsatu.

Jeżeli nie wiecie czym jest edgic oraz chcecie poznać znaczenie tych tych wszystkich skrótów – zapraszamy do zapoznania się z naszym artykułem na ten temat.

Uczestnik		E01	E02	E03	E04	E05	E06	E07	E08	E09	E10
	Daniel	MOR4	CPM3	MOR2	CPM5	MOR2	CPM4
	Julia	MOR3	CP4	UTR2	MOR2	CP3	CP5
	Katarzyna	UTR2	MOR2	MOR3	CPM4	MOR3	CP3
	Maciej Kl.	OTTP5	OTTP5	CPM4	CP4	CPM5	CPM5
	Maczo	OTT2	UTR2	UTR2	CP3	CPM4	CP4
	Paweł B.	UTRP2	MORN2	UTR2	MOR2	CPM5	CP3
	Paweł P.	MORP3	CP2	MORP3	MOR3	UTR2	MOR3
	Piotr	UTR2	UTR2	UTR1	MORN2	OTTP3	CPM5
	Karolina	CP5	CP3	MOR2	CP4	MOR3	CP3	Wyeliminowana
	Justyna	MOR2	MOR4	MOR2	CP3	CPM4	MOR2	Wyeliminowana
	Bartosz	MOR3	MOR4	MORP3	CPP5	CPM4	Wyeliminowany
	Anna R.	CP3	MORP3	CP4	MORP3	Wyeliminowana
	Ewa O.	OTTN5	UTR2	CP4	UTRP2	Wyeliminowana
	Anna U.	CP4	CP4	CP3	Wyeliminowana
	Grzegorz	OTTN5	OTTM5	Wyeliminowany
	Ewa C.	MORN3	OTT3	Ewakuowana

ANALIZA

MIDDLE OF THE ROAD:

Justyna – kobieta została ofiarą negocjacji Daniela i Klotzka. Mężczyźni zdecydowali, że Justyna jest niepewnym głosem. Żaden z negocjatorów nie miał z nią na tyle dobrych relacji, by zaufać kobiecie na 100%. Inni uczestnicy byli zaskoczeni tą decyzją. Karolina i Kasia planowały damski sojusz z Justyną. Natomiast Julka uważała, że księgowa będzie grać po stronie Yavaki. W Matacie, Justyna znajdowała się w mniejszości, a po przemieszaniu plemion mogła rozwinąć skrzydła. Konsekwentnie walczyła o swoje miejsce w grze. Wyszła z inicjatywą, by wspólnie z Maczo i Farmerem zagłosować na Bartka. Niestety, twist sprawił, że nie będziemy mogli dalej oglądać jej historii.

Paweł P. – po raz kolejny ukazano Pawła jako osobę, która nigdy się nie poddaje, a poza tym jest silna fizycznie. Mężczyzna mimo wielu problemów ukończył zadanie o immunitet, chociaż nie zajął w nim czołowego miejsca. Podkreślono również jego więź z rodziną oraz tęsknotę za domem. Paweł Poręba bardzo martwił się stanem zdrowia swojej matki, dlatego współplemieńcy zdecydowali, że to on będzie mógł wykonać telefon do swojej rodziny. W szóstym odcinku pokazał, że nie boi wdawać się w dyskusje z innymi. Podczas gdy Klotzek próbował przeciągnąć Piotra na swoją stronę, Paweł od razu zareagował i próbował zatrzymać Piotra po swojej stronie. Niestety, finalnie Piotr zagłosował inaczej niż chciał tego Paweł.

COMPLEX PERSONALITY:

Paweł B. – jego historia rozkręca się bardzo powoli. Świadczyć może to o tym, że jego gra dopiero się rozwija. Farmer świetnie zaprezentował się w wyzwaniu o immunitet, w którym wręcz zmiażdżył konkurencję. Wygląda na to, że w dalszej rozgrywce poza aspektem fizycznym, stawia również na strategię. Mężczyzna po decyzjach podjętych przez Pawła Porębę podczas przemieszania plemion postanowił głosować z sojuszem czerwonych.

Kasia – w tym odcinku Kasia została nieco na uboczu. Dobrze zaprezentowała się w wyzwaniach, jednak nie zgarnęła dużej ilości czasu antenowego. W odcinku podkreślono, że Kasia jest twardą kobietą, na której rozłąka z rodziną nie robi aż tak dużego wrażenia. Dowiedzieliśmy się, że planem Kasi na grę po połączeniu był sojusz kobiet. Niestety, eliminacja Justyny zmusiła ją do porzucenia tego planu. Następnie, Kasia straciła najbliższą sojuszniczkę – Karolinę. Teraz została sama z Pawłem i Danielem. Mimo tego, że znajduje się w mniejszości to nie jest aż takim zagrożeniem jak Paweł i Daniel, którzy świetnie spisują się w wyzwaniach fizycznych. Sprawia to, że mężczyźni mają większy celownik na plecach, a Kasia powinna przetrwać kolejny odcinek.

Karolina – ten odcinek wywołał z pewnością sporo emocji wśród fanów Karoliny, która kilkukrotnie płakała. Powodem takiego stanu rzeczy była między innymi tęsknota za rodziną. Piotr zrezygnował z telefonu do bliskich na rzecz Karoliny, za co kobieta była mu bardzo wdzięczna. Po połączeniu plemion chciała trzymać się z Kasią i pozostałymi członkami starego Mataka. Niestety, Piotr, który nie tak dawno okazał jej tyle sympatii, wbił jej nóż w plecy. Eliminacja Karoliny z pewnością rozczarowała wielu widzów. Kobieta miała naprawdę świetny początek. Jedną z przyczyn jej eliminacji był fakt, że Mataka była „zamknięta” na innych graczy po przemieszaniu plemion. Mogliśmy zobaczyć, jak alienują Anię Rybak i Piotra. Nie rozmawiali z nimi o strategii. To Piotr powiedział, że będzie się z nimi trzymać i będzie chciał wyrzucić lidera z Yakavi – czyli Bartka. Sojusz czwórki z Mataki nie włączał jednak Piotra do rozmów strategicznych. Nic dziwnego, że mężczyzna postanowił zmienić strony. Zazwyczaj w Survivorze tak kończą osoby, które sądzą, że posiadają władzę. Klotzek celował w Karolinę i w Pawła B, ale ostatecznie trafiło na nią. Karolina, która przez wielu typowana była na czarnego konia rozgrywki odeszła dość nieoczekiwanie. Straciliśmy, więc idealnego kandydata na zwycięzcę. Na ten moment najwięcej wypowiedzi ma Klotzek, jednak nie świadczy to o tym, że wygra ten program.

Maczo – w tym odcinku stał się celem starego plemienia Mataka. Głosowanie na Maczo to dobre zagranie ze strony sojuszu Mataki, ponieważ Piotr nie posiadał z nim żadnych relacji, więc łatwiej byłoby mu zagłosować na niego niż na Julkę czy Klotzka. W odcinku przywołano moment, w którym piosenkarz wyjawił publicznie strategię Ani Urbańskiej. Świadczyć może to o tym, że nikt nie będzie w stanie w pełni zaufać Maciejowi, a jego przygoda w grze niedługo może się skończyć. Maczo udowodnił swoją lojalność wobec Klotzka i zawartego z nim sojuszu. Mimo prób przeciągnięcia go na stronę „żółtych”, Maciej stanowczo odmówił.

Daniel – Ten odcinek należał do Daniela, a mężczyzna wzbudzał w widzach skrajne emocje. Począwszy od żartów o wyborze pomiędzy zjedzeniem burgera, a wykonaniem telefonu do rodziny, aż po bezpośrednią odpowiedzialną za eliminację Justyny. Fakt, że Daniel został wybrany przez Matakę do negocjacji świadczy o olbrzymim zaufaniu współplemieńców. Poza tym mężczyzna świetnie wykorzystał daną mu szansę i mógł dłużej porozmawiać sobie z Klotzkiem i zawrzeć kolejne pakty. W drugiej części odcinka Daniel przedstawiony został w nieco gorszym świetle. To on zdecydował o eliminacji Justyny, która jeszcze kilka dni temu żyła z nim w jednym plemieniu. Niestety, nie powiodła mu się próba eliminacji Maczo i teraz sojusz Daniela jest w mniejszości. Dyrektor banku popełnił największy błąd. Jak mówi powiedzenie – „Nigdy nie lekceważ swojego wroga”. Daniel wiedział, że Klotzek będzie próbował przeciągnąć Piotra na swoją stronę, niestety niewiele w związku z tym zrobił. Daniel bez wątpienia będzie obwiniał Piotra za zdradę, ale czasem należy spojrzeć na własne poczynania.

Julka – w jej przypadku potwierdza się tekst znanej piosenki, że „cicha woda brzegi rwie”. Julia świetnie zaprezentowała się w wyzwaniu o immunitet. W konkurencji tej ostatecznie musiała jednak uznać wyższość Pawła Farmera. Sytuacja dziewczyny wygląda na ten moment bardzo ciekawie. Posiada silny pakt z Klotzkiem i nic nie wskazuje na to, by coś było w stanie rozdzielić tę parę. Na ten moment nikt nie myśli o jej eliminacji. Wydaje się, że Julia na wyspie spędzi jeszcze kilka odcinków.

Klotzek – kolejny odcinek i znów Klotzek otrzymał najwięcej wypowiedzi. Jak przystało na byłego lidera, to właśnie Maciej został wyznaczony do negocjacji przez plemię Yakavi. Wspólnie z Danielem zdecydował o eliminacji Justyny. Zobowiązał się, że rozmowy negocjatorów nie ujrzą światła dziennego, a jednak złamał dane słowo i podczas rady plemienia opowiedział o kilku interesujących szczegółach. Oznacza to, że Maciej złamał zasady, które wcześniej ustanowił. Zrobił to w najlepszym możliwym momencie, ponieważ targany emocjami Piotr, postanowił „przeskoczyć” do Klotzka i jego sojuszników. Ten ruch zdecydowanie zasługuję na pochwałę. Z pewnością rozczarować może jednak postawa Macieja podczas wyzwania o immunitet, które ukończyli wszyscy poza nim. Klotzek otworzył wreszcie oczy po eliminacji Bartka. Teraz nie może kierować się sumieniem, a własnym dobrem. Wiedział, że musi przeciągnąć Piotra na swoją stroną i udało mu się to. Klotzek jest dużym zagrożeniem, więc to tylko kwestia czasu, kiedy odpadnie.

Piotr – zachował się w tym odcinku honorowo oddając telefon do rodziny Karolinie. Po raz kolejny został podkreślony fakt, że Piotr jest człowiek wierzącym. Mężczyzna w tym odcinku kilkukrotnie mówił o tym, że nie chce nikogo okłamywać, a szczerość powinna być w tej grze podstawą. Piotr stanął przed trudnym wyborem. Mógł głosować z plemieniem Mataka, w którym znajdował się na uboczu bądź powrócić do starych sojuszników. To on w tym epizodzie był decydującym głosem i tak naprawdę przez niego Karolina została wyeliminowana z gry. Jego historia z pewnością rozwinie się jeszcze bardziej w kolejnym odcinku, ponieważ prawdopodobnie zostanie posądzony o zdradę przez byłych sojuszników z Yakavi. Piotr od przemieszania zaczyna odgrywać coraz większą rolę w sezonie. Wreszcie doczekamy się sławnych słów Daniela – „Oszukałeś nas wszystkich”. Piotr podjął dobrą dla siebie decyzję, a winne takiej sytuacji jest plemię Mataka, które nie zapraszało go do rozmów strategicznych. Jak się rozwinie jego historia? Czy to dopiero początek, a może koniec?

Artykuł powstał we współpracy z Aleksandrą.